Dobry elektro-mechanik wawa. PILNE!!!

[vanguard]

Gmero, ten kapelusz to jest charakterystyczna sprawa :idea: :!:
No ale mdo1, nie zna chyba pamiętnych topików na temat TEGO KAPELUSZA poetycko opisywanych w zablokowanych linkach w Off Topic :yay:
u mnie średnie spalanie cały czas na poziomie 6,0 l/100 km

[yyahyoo]

Dobry elektro-mechanik wawa. PILNE!!!

Temat problemów z zapalaniem mojego szkodnika juz był tutaj: http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=6412

ponieważ okazało się, że problemów żadnych na kompie nie widać a auto pali coraz gorzej potrzebuję jakiegoś sprytnego i godnego polcenie mechanika, który zamiast wymeiniać na chybił-trafił poł auta - poprostu je naprawi.

dzisiaj objawy sa takie: przekręcam kluczyk, auto kręci jak oszalałe, ale nie chce zaskoczyć, po ok. 10 sek zapala z wielkim trudem :cry:

objaw ten wystepuje nie tylko po nocy, ale nawet jak postoję 2-3 godz. Za drugim razem pali bez problemu :cry:

Już sama nie wiem co mam robić. Bardzo prosze o pomoc.

Pozdrawiam

[Purchawa]

Jedynego kogo moge od siebie polecic to:

http://www.autobodex.waw.pl/

[yyahyoo]

dzięki Piorze! jak się nie uda nigdzie to spróbuję tam podjechać , ale daleko ma oj, daleko :roll:

[TDi-2002]

Ja Pana Dodzia róenież mogę polecić... wyleczył mojego szkodnika z napinacza paska alternatora,


ale za przegląd bez części chciał ponad 3 stówki. plus motul, plus filtry..... wyszło by ponad 500... zrobiłem na shellservie i jest ok, ale jak coś się wali i nie ma gwarancji, to tylko Pan Bodzio!

pozdr!

[yyahyoo]

... rozmawiałam z Panem Bodziem i powiedział, że OK autko mi zrobi, ale: nie wolno do niego dzwonić w tym czasie, pytać co i jak :shock: nie wie jak długo potrwa naprawa i nie może w przybliżeniu określić może dzień może tydzień :shock: on do mnie zadzwoni jak skończy :confused
sorry chłopaki, ale ja auta nie mam dla ozdoby! potrzebuję, wiedziec chociaz w przybliżeniu ile będzie trwał naprawa i jaki będzie jej koszt --> nie lubię niepodzianek w stylu zwrot auta po 3 dniach i koszt 500zł nie wiadomo za co :wink:

narazie zastosowałam metodę "koncepcyjną" - jeżdzę na specyfiku do czyszcznia instalacji wtryskowej i zaraz wymieniam filtr paliwa.

Po 2 dniach jazdy na tej mieszance - jest już troszkę lepiej - zobaczymy co bedzie dalej :szeroki_usmiech
jak się okaże, że to wtryski to i tak jadę do Mastersa na wymianę i od razu się korekte programiku zrobi.... :diabelski_usmiech
a tak BTW: miał rację Daniel z Krakowa jak robiłam program u Mastersa powiedział mi, ze widac po oczach, ze będzie mi mało :szeroki_usmiech Oj, racja!!