[O1] W sprawie akumulatora ?

[Ansaa]

Silnik naprawdę fajny, szczególnie, że jadąc spokojnie (głównie szosami - prędkości 90 - 110) robiłem na baku (43 litry od tankowania do zółtejk lampki) ok 920KM.

4,7 l przy prędkościach do 110 km/h ... fiu fiu..nieźle.. zazdraszczam..

Puste auto faktycznie objeżdżało większość tego co jeździ po polskich drogach,

na szosie czy autostradzie ?

[Misialdo]

[O1] W sprawie akumulatora ?

Mam do was takie pytanie: W swojej Octavii O1 diesel w której rok temu zmieniłem akumulator przy rannym odpalaniu zaczęły się pojawiać problemy z odpalaniem, czasami odpala za pierwszym, czasami za drugim. Ostatnio nawet po krótkim postoju ciężko odpala nawet za drugim razem.

I w związku z tym mam do was pytanie:

Czy może być to winna akumulatora ? A jeżeli tak to co zrobić, może go podładować, co polecacie ?

[Northeusz]

Może być to wina aku. Po długim postoju, przed zapłonem sprawdź napięcie na aku, ale z tego co piszesz może bywać niskie. Przy okazji należałoby sprawdzić napięcie ładowania, bo być może akumulator jest niedoładowany, co przy niskich temperaturach i dieslu bezlitośnie wyjdzie. Jak ładowanie będziesz miał ok, bo to jest podstawowy warunek do dalszych działań, to możesz obecny doładować. Jeśli zauważysz, że jednak słabnie to kup nowy, tym bardziej że zima dopiero się zaczyna, a Ty w dieslu potrzebujesz konkretnej baterii. Niezależnie od tego czy podładujesz ten, czy kupisz nowy musisz sprawdzić parametry pracy instalacji, bo gdyby coś było jednak z ładowanie to nieważne czy nowy lub obecny podładowany padnie prędzej czy później.

[Biszczu]

Misialdo, kupując nowy akumulator nie jest on doładowany na 100%. Po roku na bank jego moc rozruchowa jest mniejsza. Więc wystarczy naładować aku i po problemie.

[Misialdo]

Podładowałem akumulator, ale to chyba nie jego wina, bo próbując zapalić auto po jeździe jak i rano muszę coraz dłużej kręcić aż w końcu zapali. Do tego pojawił się kolejny dziwny objaw oprócz bardzo ciężkiego zapalania. Po wciśnięciu sprzęgła zmieniam bieg puszczam sprzęgło i w tym momencie czuć lekkie szarpnięcie i taki dziwny metaliczny odgłos, jak by coś o siebie uderzało. Co dziwne słychać i czuć to tylko po puszczeniu sprzęgła. Nie wiem co to może być, ale coraz bardziej się boję że może to być jakiś poważniejszy problem. Koledzy macie jakieś rady dla mnie co robić, na co zwrócić uwagę ?

[Tony065]

Misialdo, z Twojego opisu wynika, że aku masz OK. Problem jest gdzie indziej. Może masz zepchnąć filtr paliwa i w niskich temperaturach z początku słabo przepuszcza. Może być zaklejony smok w baku. Prawdź czy masz powietrze w rurce od filtra do pompy. A tak w ogóle to podepnij auto do VAG-a, bo bez tego to wróżenie z fusów. Powodzenia w szukaniu
A problem nr 2 to może być rozpadająca się 2-masa. Jaki masz przebieg na szafie :?:

[Misialdo]

Tony065 Na dzień dzisiejszy mam 166 tysięcy. Z tego co sprawdzałem w książce serwisowej od nowości sprzęgło ani dwumasa nie były wymieniane. Czyżby nastała ich pora ?

Jeżeli chodzi natomiast o mój pierwszy problem to chyba jak najszybciej muszę się wybrać do mechanika, bo z dnia na dzień muszę coraz dłużej kręcić aby odpalić.

PS: Nie mam VAG-a ani kabla dlatego jedyne co mogę to opisywać moje problemy i odczucia.

[dominik9420]

Misialdo, W dzisiejszych samochodach bez odczytania błędów, to jak wróżenie z fusów po kawie. Takie czasy.

Z tego co sprawdzałem w książce serwisowej od nowości sprzęgło ani dwumasa nie były wymieniane.

Nie koniecznie musiało być to robione w ASO i wtedy wpisu nie będzie
Ja tam stawiam na dwumas w 89%, odpal zimny silnik wyjdź z samochodu i ustan k. błotnika i posłuchaj czu nie występują jakieś stuki, oczywiście nie muszą one być zaraz po odpaleniu, poczekaj tak ze 2 min, chyba Cie nie zbawi :szeroki_usmiech

[Tony065]

Misialdo, chłopie, umów się na spota OCP Kraków z kimś, kto ma VAG-a /na pewno ktoś chętny się znajdzie :wink: / i będzie wiadomo co jest grane.

[ Dodano: Sro 26 Gru, 12 12:07 ]
dominik9420, u mnie padająca 2-masa nie wydawała jakichś piekielnych grzmotów, stuków, puków i hałasów. Może trochę coś było słychać, jakby chrobotanie i któregoś dnia po prostu zaczęło ślizgać się sprzęgło. Byłem na to przygotowany i cały zestaw na 1-masę + G60 już leżał gotowy do montażu.

[dominik9420]

Może trochę coś było słychać, jakby chrobotanie

Dobrze to ująłeś, jakoś brakowało mi takiego określenia.

[Misialdo]

Słuchałem samochodu z włączonym silnikiem i nie wydawał jakiś dziwnych odgłosów. Jedyne co zaobserwowałem to szarpanie silnikiem przy puszczaniu sprzęgła oraz taki dziwny metaliczny odgłos, który temu towarzyszy. To wszytko pojawiło się teraz chociaż już w wakacje czułem czasami jak stałem na światłach na biegu z wciśniętym sprzęgłem takie lekkie szarpanie, które co jakiś czas się powtarzało.

Coraz bardziej boje się że może być to ta dwumasa Mam takie pytanie, czy w razie czego dwumase trzeba wymieniać razem ze sprzęgłem ?

[parasite]

Misialdo, a przy odpalaniu rozrusznik Ci normalnie kręci, czy tak jakby nie miał siły i dopiero po chwili ruszał?
Też rok temu wymieniałem akumulator, a ostatnio po jednej nocy gdzie było ok -12 stopni, odpalałem rano przy -7 i rozrusznik nie łapał obrotów. Tzn. tak jakby coś go przyduszało. Tak, ze 2 razy zawył i odpalił.

Jak dojeżdżasz ze wciśniętym sprzęgłem do skrzyżowania to czujesz lekkie telepanie silnika?
U mnie jak na luzie wciskam i puszczam sprzęgło to lekko wychyla się wskazówka obrotomierza i słychać taki leciutki stuk. Do tego przy odpalaniu na mrozie przez kilkadziesiąt sekund silnik cały drga. Jestem praktycznie na 100% pewny, że to dwumasa, ale ja mam już ponad 300 tyś. na blacie i wielkie prawdopodobieństwo, że ze sprzęgłem nic nie było jeszcze robione.

[Misialdo]

parasite Wczoraj był taki dzień, żeby ruszyć spod stacji benzynowej musiałem kręcić przez prawie 10-15 sekund, bo inaczej chyba bym tam został. Rozrusznik owszem idzie ciężko i wczoraj łapał strasznie późno. Dzisiaj sprawdzałem i łapał za drugi razem w sensie po dłuższym przytrzymaniu kluczyka.

Właśnie tego telepania się boję, bo mam bardzo podobne objawy jak ty. W sensie podobnie samochód zachowuje się po wciśnięciu sprzęgła. Jedyne co muszę sprawdzić to wskazówka obrotomierza, czy i u mnie też się wychyla.

[krisoctav]

odpalanie

co do tego odpalanie to może pompa wtryskowa już jest na wykończeniu podjechać do mistrzów od pomp lub do tych co ustawiają dawki paliwa czytaj tuning komputerowy albo poszukać używanej pompy na wymianę sprawnej