Już nie warczy... tylko stuka

[mad12939]

Tu masz trochę http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=3836

[salsobartek]

Już nie warczy... tylko stuka

Witam wszystkich.
Zauważyłem że pierwszą stroną gdy siadam po pracy przy pifku przy kompie jest właśnie to forum (kolejny nałóg hehe)
Ale do rzeczy.
Wymieniłem mojej niuni popychacze, zregenerowałem końcówki wtrysków i już na mnie nie warczy .
Ale jak nie urok to sraczka, W dzień odstawiania mojej niuni do serwisu (boscha) w trakcie ruszanie ze świateł przy przełączaniu z 1 na 2 dostała drgawek, zakolebotało silnikiem tak jakby miała zgasnąć! Po wymianie hydro nie poprawiło się, więc nie była to ich wina. Pan w serwisie boscha sugerował pompę wtryskową (regeneracja - 700zł) ale nie dawał gwarancji że to to. Prosto od niego pojechałem do innego mechaniora, który po przajażdżce stwierdził, że to wina sprzęgła. Ponadto gdy odpalałem go zimnego, przy otwartych drzwiach słychac było metaliczne stuki spod silnika. Samochód wibruje po rozgrzaniu lekko. Wjeżdżając do garażu i w garażu zapinając jedynkę przy puszczeniu lekko sprzęgła,ruszając słyczać jakby dudnienie, stukanie i oczywiście silne wibracje.

Czeka mnie wymiana sprzęgła i koła dwumasowego - wnioskuję po przeglądnięciu postów na naszym forum, mam rację czy to może ta zas..ana pompa?

[Purchawa]

Czeka mnie wymiana sprzęgła i koła dwumasowego - wnioskuję po przeglądnięciu postów na naszym forum, mam rację czy to może ta zas..ana pompa?

Bardziej dwumasowka, niz pompa.

[salsobartek]

Dzięki Purchawa, wolę wydać 2tys na sprzęlo i dwumasówkę niż na pompę i POTEM na dwómasówkę. A jak to zrobię i będzie ok to chyba sram na passata i zostanę z moją niunią na kolejne 2 latka. Może jakis wirusek zapodam w lublinie...

[Sigma_74]

Bardziej dwumasowka, niz pomp

również obtuję za sprzegłem.
iole masz najechane ..?

[Maicroft]

A ten regulatorek paska?? Mi juz sie tak dwa razy zrobilo, ze w czasie zapalania zaczal lomotac, jakby chodzi na jeden cylinder. Ponowne zapalenie i cisza jak zawsze.
Ale to chyba moja wina, bo ja mam manie palenia na dotyk, jak chce krecic dluzej to niech sobie kreci sam :twisted:

[salsobartek]

A ten regulatorek paska?? Mi juz sie tak dwa razy zrobilo, ze w czasie zapalania zaczal lomotac, jakby chodzi na jeden cylinder. Ponowne zapalenie i cisza jak zawsze.
Ale to chyba moja wina, bo ja mam manie palenia na dotyk, jak chce krecic dluzej to niech sobie kreci sam :twisted:

Fakt, że zapala jakoś mniej :kulturalniej" - bardziej nim szarpie. Myślałem o poduszkach pod silnikiem (też duzo o tym na forum)
Jaki regulatorek i którego paska? - rozrządu?

Najechane mam 180tys... a może więcej? (jestem 2 włascicielem)
Wymienię chyba kompletne sprzęgło z kołem.

Pozdrawiam, dzięki za odzew

[xekon]

Sprawdz koniedcznie poduszki - u mnie troche na poczatku stukalo a jak poducha pusciala (na szczescie nie calkowicie) to przy ruszaniu warczalo jak sk... i telepalo cala buda
u mnie poszla poducha pod filtrem powietrza, wynikalo to z jej niedokrecenia - poprostu z luzu na srubach - jedna z nich zostala scieta..

[salsobartek]

Dziś wjeżając do garażu otworzyliśmy maskę - okazało się że gdy delikatnie ruszam wibracje powoduje silnik a konkretnie LATA NA BOKI jakby miał wyskoczyć z ramy. Nie są to drgania tylko bujanie, wali nim na boki niemiłosiernie!! Na mój gust to pewnie będą te poduchy pod silnikiem Jutro jadę do mechanika. Z drugiej strony dlaczego nie jest tak za każdym razem? Czasami rusza normalnie a czasami nim telepie.
Jak mi sięuda jutro zdiagnozować to napiszę. Pozdrawiam.

[ Dodano: Sob 09 Gru, 06 23:02 ]
Już wiem!
Nie wiem czy się cieszyć czy nie ale okazało się że to sprzęgło.
Po kolei.
Byłem dziś w warsztacie, poduszka pod filtrem powietrza jest zużyta (dzięki xekon za podpowiedź).
Po pracy wybrałem się do lublina, W drodze powrotnej, w Kurowie zniknęły wszystkie biegi za wyjątkiem piątki i czwórki. Czyli poszło sprzęgło albo łożysko (dzięki Purchawa i Sigma_74 za podpowiedzi) Dzięki waszym podpowiedziom "zniknięcie" w trakcie jazdy biegów nie były dla mnie niespodzianką, i z zimną krwią, spokojnie jakoś dojechałem do domu.
Szykuję teraz kasę na naprawę, i jakoś nie jestem zły na moją niunię Woziła mnie po całej Polsce i dbała żeby mnie dowieźć do domu. Diś nie dała rady ale wiem że się starała.

Fajnie że jest to forum!!!!
Dzięki chłopaki ( i dziewczyny)

[ Dodano: Czw 14 Gru, 06 00:17 ]
No i mam nowe sprzęgło!!
Wymienione razem z kołem dwumasowym. Wszystko działa super! Silnik rówo pracuje, brak drgań szarpań. Wymieniłem na komplet sash - dziwi mnie tylko to że w komplecie nie było łożyska sprzęgła - dodatkowe 100zł. Uznanie dla zakładu ale o tym w innym miejscu.

Pozdrawiam klubowiczów. Teraz będę się starał o naklejkę bo chyba nie rozstanę się z moją Octavką

[f-lacha]

jaki calkowity koszt wymiany?

[salsobartek]

Nie pamiętam dolładnie ale coś koło 1500