Drgania samochodu przy przyspieszaniu

[welks.ols]

http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=7526

[jandrys]

Drgania samochodu przy przyspieszaniu

Naczytałem się już o drganiach, dwumasach itp, jednak mój problem jakby trochę inny...
Wszyscy mają problemy w pewnym zakresie obrotów silnika, u mnie jednak drgania wyczuwalne głównie w obrębie konsoli środkowej (przez przyłożenie kolana) zależą od prędkości. Zakres od około 60 do 130 km/h.
Przy obciążonym silniku (AGR z oryginalnym softem, 170kkm) czyli po dodaniu gazu wyczuwalne są drgania, jakby coś szybciutko bujało samochodem w poprzek. W zasadzie nie ważne czy gazu tylko troche czy dużo, nie zależy od dynamiki, po odjęciu gazu wszystko zanika, dodamy gazu i znowu huśtawka.
Przy podobnej prędkości nie zależy raczej od biegu, np. przy 80km/h to samo na III, IV i V biegu.
Byłem już w ASO, przy okresowym przeglądzie stwierdzili że to koła....zmieniłem na zimówki, wyważyłem i znowu jade do nich. Tym razem ASO zdjęło wyważało, zamieniali koła i jak było tak jest. Debatowali dwa dni i nic nie wymyślili. Przy 150kkm zmieniali mi łożysko w przednim kole, teraz je sprawdzili, niby je znowu wymienili (ale tego nie jestem pewny) i nic to nie dało. Mam wrażenie że to mniej więcej od czasu zmiany łożyska, ale nałożyło się wtedy kilka różnych spraw i nie jestem pewny. Byłem już w ASO 3 razy, nie chcę już tracić więcej czasu, może ktoś ma jakiś pomysł?

[-Piotr-]

Sprawa jakby żywcem zdjęta z poprzedniego mojego samochodu (DU)

drgania wyczuwalne głównie w obrębie konsoli środkowej (przez przyłożenie kolana)

jakby coś szybciutko bujało samochodem w poprzek

Zaczynało się od prędkości 55km/h. Podmieniali MacPhersony, szlifowali tarcze h-cowe. Dopiero wymienili półoś z przegubami i jak ręką odjął.

[jandrys]

już kiedyś myślałem o półosiach, ktoś się orientuje jaki to koszt?

no i zastanawia mnie czy to nie wynik tej wymiany łożyska, czyli czy to przypadkiem fachowcy nie popsuli....

[-Piotr-]

Być może mechanik źle obsadził półoś na wieloklinie w piaście. Spróbował bym na Twoim miejscu jandrys ponownie tam zerknąć lub nawet rozpiąć i zmontować od nowa.

[Luca]

Zgadzam sie z przedmówcą, mogą być półosie, objaw prawie w 100 % pewny i na to wskazujący.

[jandrys]

ciekawe ile może kosztować eliminacja takiej półosiowej przypadlości?

[leszekmw]

właśnie patrzę w InterCars to jakieś tanie przeguby są po 120 - 150 zł ale półoś to może być ciężko ,niewiem czy ktoś robi zamienniki , chyba nie

[jlupino]

Półosie to raczej bedziesz miał proste jezeli oczywiscie nie było jakiegos powazniejszego wypadku.Nie wiem ,czy mozna cos zepsuc przy wymianie łozyska.Jezeli juz to mogą to byc przeguby wewnętrzne.Miałem to kiedys.Samochod miał ponad 200kkm,połosie były prosciutkie,a po wymianie przegubów jak ręką odjął

[jandrys]

Pomogła wymiana jednego wewnętrznego przegubu (przy skrzyni biegów).
:lol: Teraz jest OK :lol:

[leszekmw]

jandrys, czy mechanik zmieniał na czuja /chodzi o przegub prawy-lewy / czy jakoś wyczuł luz na jednym czy coś w tym rodzaju?

[lukaszrys]

Witam serdecznie!
Od jakieś 3 tyg. jestem na razie szczesliwym posiadaczem Skodzinki Octavii 1.9 TDI AHF i mam ten sam problem!


jandrys, Chcialem sie zapytać ile zapaciles za przegub i skad wiedzialeś który to.

Pozdrawiam i czekam na szybką odpowiedz!

[jandrys]

Nie byłem przy tym jak sprawdzali, najpierw a ASO potwierdzili że to na pewno TO, stwierdzając że jeden napewno a drugi "chyba" ale wymiana dwóch to około 1600pln-dosyc drogo więc się nie zdecydowałem
Poza ASO stwierdzili, że też mieli ostatnio taki przypadek w Borze i nie widać na pierwszy rzut oka który przegub siedzi i po wymianie pierwszego (w Borze) było tak samo więc zamienili nowy miejscami i przeszło, więc żebym się nastwił na pewien zakres kosztów, po czym stwierdzili że w moim "udało" się im trafić od razu ten zły i koszt jest jak za jeden, tzn : zamiennik 200 i usługa 80. Przejechałem później jeszcze kilka tysięcy kilometrów i cały czas jest OK
Zamieniki chodzą podobno od koloło 100 pln

[fernando]

Witam,

nie wiem, czy w dobrym temacie sie wpisuje, ale zdaje mi sie, że mojej Skody dotyczy podobny problem. Mianowicie na trasie ostatnio zauważyłem, że coś mi drga przy dodawaniu gazu... Nie wiem, co to może być, bo obroty raczej nie za niskie, silnik zupełnie rozgrzany, a pod prawą stopą miałem jeszcze troche luzu :shock:

[rafalus]

Nie wiem czy to te same drgania . Ale mialem tak ,ze przy ok 100-130km/h drgało przy dodawaniu gazu. Jak odpuszczałem to pomagało. :roll: Dopiero wymiana opon i felg pomogła. Ale może mój przypadek był mniej ciężki.