Znaki

[mickow]

Na szczęście nie :lol:
Na trasie do Kielc miałem przyjemność oglądać "Krótki film o...wyprzedaniu", ale w zielonym mondeo poprzedniej generacji z 3.0 V6. Po tej prezentacji padła decyzja o zakupie CB. Teraz kontakt ogranicza się do obserwowania ich w akcji :twisted:

[TAXI]

Znaki

Witam

jestem posiadaczem O1 1,9 TDI rok 04 wersja Drive z klim.Ostatnio przekroczyłem 90 tys i przyszedł czas na rozrząd.Kupiłem wszystko, zrobiłem wiaderko kawy i heja do roboty.Zmieniałem stara metodą czyli biały marker, wszystko pozaznaczane, rolki,paski wszystko opisane i poskładane do "kupy".Po wszystkim autko odpaliło i niby jedzie, ale, no właśnie ale ... to nie to samo autko. Mam pytanko jakie są objawy gdybym np pomylił się o jeden ząbek w tą albo w tą stronę, czy objawy byłyby bardzo widoczne.Gdzie i jak sprawdzić jakieś znaki, jakieś punkty które muszą się zgadzać.Z tego co widziałem to jest jeden znak na pompie, jeden na kole zamachowym po zdjęciu zaślepki i blokada pompy w czterech miejscach.Jak to wszystko posprawdzać, lub czy ewentualnie po przestawieniu o ząbek objawy są jakieś krytyczne.
Pozdrawiam

[Sigma_74]

moze kwestia ustawienia wtrysków jeszcze.
ja jak miałem diesla i przestawiony o ząbek, ale nie był to TDI, to ciężko palił i dymił bardziej.
wiem że w TDi niektórych po wymianie rozrządu ustawia się kąt wtrysku.

[ZYBI68]

SORY poczytaj co sadza inni na temat flamastra skonczyly sie te czasy robienia kropek ja bym nie ryzykowal

[Tonny S]

wiem że w TDi niektórych po wymianie rozrządu ustawia się kąt wtrysku.

TDi na pompie VP37.

temat flamastra skonczyly sie te czasy robienia kropek ja bym nie ryzykowal

Dokladnie zwlaszcza w PD gdzie walek odpowiada za sterowanie pompkami.

[witkow]

Jest prosty sposób żeby nie trzeba było znaczyć - stary pasek przecinamy wzdłuż w połowie szerokości, jedną część zdejmujemy, nasuwamy nowy pasek, usuwamy resztę starego paska, dosuwamy nowy do końca - stara dobra metoda, ale nie mam pewności czy da się zastosować w Octavii.

[endryu]

TAXI raczej nie warto ryzykować z takim ustawianiem rozrządu-duże ryzyko. Jak się dobrze rozpytasz to za niewygutrowaną cenę wymienisz rozrząd (mając swoje części). W Poznaniu masz oddział Mastersa - zadzwoń zapytaj.

[Maicroft]

witkow, Ale czy nalezy popierac druciarstwo. Czy w instrukcji pisze wymienic rozrzad w domu przy pomocy flamastra, czy zaznaczone jest ze nalezy miec narzedzia VAG xxx i jest ich kilka.

Polecam poczytac forum Master'sa gdzie Bogumil wkleja rozne fajne fotki z poprawek po 'naprawach' samochodow :diabelski_usmiech

[===Tomy===]

Re: Znaki

Witam

jestem posiadaczem O1 1,9 TDI rok 04 wersja Drive z klim.Ostatnio przekroczyłem 90 tys i przyszedł czas na rozrząd.

:shock: :shock: :shock: Bez urazy, ale takie metody na flamaster to były dobre w czasach Polonezów i Fiatów 125P

Na prawdę żal Ci było zlecić to fachowcom ? Nawet w ASO koszty *samej* robocizny nie przekroczą 400 zł.

[lec]

W Poznaniu masz oddział Mastersa - zadzwoń zapytaj

czy jazda do tunera na wymiane rozrzadu to jest najlepsze wyjscie ? tuner jest od tunngu.... a ten oddzial do specjalisci od Opla wiec tym bardziej chybiona porada.

[endryu]

może nie koniecznie jazda na wymianę rozrządu-miałem na myśli poradę co do odpowiednio technicznej wymiany. Ty lec, jako mieszkaniec Poznania mógłbyś coś polecić-jakiś warsztat z waszego terenu. Fakt nie znam dokładnego zakresu działania oddziału Mastersa w Poznaniu, ale jakas poradę telefoniczną może udzielą. :tunning Pozdrowionka

[TAXI]

TAXI raczej nie warto ryzykować z takim ustawianiem rozrządu-duże ryzyko. Jak się dobrze rozpytasz to za niewygutrowaną cenę wymienisz rozrząd (mając swoje części). W Poznaniu masz oddział Mastersa - zadzwoń zapytaj.

No fajnie, ale ja już zmieniłem rozrząd.

Z tego co sugerujecie wszystko trzeba robić w salonie bo bez komputerów ani rusz.
W takim razie jeśli silnik jest np: po remoncie i trzeba go poskładać do kupy to robi się to na oko, uda się albo nie.
Kiedys za dawnych czasów ustawiało się pierwszy tłok do góry, wsadzało wałek rozrządu na znaki, aparat zapłonowy na pierwszy cylinder itd,itp i po wszystkim nie było siły, musiał zapalić.A ja pytam jak jest w skodzie, nie ma naprawde żadnych znaków do wstępnego poskładania silnika i potem ewentualnej kontroli.
Pozdrawiam

[mroko]

Nigdy nie robiłem paska w tdi ale we wszystkich silnikach VW benzynach są normalnie znaki. Na kole rozrządu jest takie lekki wybranie najlepiej przejechać palcem po brzegu i sie wyczuje a na obudowie są tak jakby trzy znaki "strzałka, kropka i zero". Na skrzyni jest zielony korek który sie wykręca a nie tylko wyjmuje zaślepke. Trzeba spojrzeć pod odpowiednim kątem i widać coś w postaci takigo ostrza (dziubka) a na kole zamachowych jest znak tak jakby ktoś przecinakiem uderzył (niewielka rysa). No i jeszcze w dieslu to znak na pompie ale tu nie wiem jak powinno być dokładnie bo nigdy nie widziałem. Może znak na kole ma się pokrywać ze znakiem na obudowie ale może też być inaczej bo są różne rozwiązania ustawienia.

[DGW]

Pewnie dostane zaraz opier..... ale i tak muszę się pochwalić tzn. dowartościować :wink:
W swojej czeszcze dwa razy ściągałem głowice i raz robiłem rozrząd i wiecie co.... jestem geniuszem 8) ponieważ jedyny komputer jaki miałem to ten w głowie a wyspecjalizowany serwis był w moich rękach :szeroki_usmiech
Auto jeździ tak samo po jak i przed a z kątem wtrysku nie miałem w ogóle problemu. Sam sobie nie wierząc jeździłem za każdym razem do Masters'a na sprawdzenie ale i on potwierdzał, że jest wszystko ok
Więc albo mam takie szczęście albo poprostu coś jeszcze z wyuczonego zawodu mechanika pozostało :hmm
Podpisuje się rękami i nogami pod tym że wymiana rozrządu w VP to nic trudnego (PD jeszcze nie miałem przyjemności grzebać :P ) :smokedevil

Koniec przechwalania się :diabelski_usmiech

[witkow]

Maicroft - nie popieram "druciarastwa" jak to sam mówisz, ale mam niestety złe doświadczenia z ASO (łódzkimi) i odkąd klika razy zrobili coś nie do końca, lub spaprali albo mogę być przy samochodzie podczas serwisu albo jadę gdzieś indziej.

Niestety w ASO w tej chwili pracują przede wszystkim uczniowie, jest 1 diagnosta a reszta to zwykłe chłopaki z takim sobie przygotowaniem, fakt mają dostęp do narzędzi, ale nie mają fachu w rękach, a to nie wystarczy.

Wiesz akurat miałem tak, że jeszcze przy Fabii moje utarczki z ASO oparły się o Skoda Auto Polska w Poznaniu i dopiero po ich interwencji zajęto się mną odpowiednio.

Sam raczej nic nie robię, ale lubię mieć przekonanie, że ktoś kto robi mój samochód - zrobi to dobrze.