Zamieszczone przez dede_adam
Dziwny objaw podczas przyspieszania AGR (chwilowo słabnie)
Zwiń
X
-
Dziwny objaw podczas przyspieszania AGR (chwilowo słabnie)
Witam. Mam dziwny objaw podczas przyspieszania w 1.9 AGR. Od 2.5 tys w góre auto nierówno przyspiesza na każdym biegu. Tzn. ciągnie, ale chwilami jakby "puchło", by po chwili znowu nabrać mocy. Nie są to duże wahania ale czuć. Objaw jest podobny do braku paliwa tylko, że troche słabiej, nie ma szarpania, sa to płynne utraty mocy. Jak to mozna sprawdzić? Czy to może być turbina? Czy może złe paliwo albo filtr paliwa? Paliwo tankuję ostatnio na BP zwykłe, nie to lepsze. Na wolnych obrotach jak silnik chodzi to w wężyku ze zbiornika paliwo jest razem z pęcherzykami powietrza. Czy tak ma być? Dzięki za wszelkie porady i sugestie. Może podłączyć pod VAG? Tylko czego szukać? Pozdrawiam.
-
-
witam,
mialem podobnie oto co zrobilem:
wymina na wstepie filtra paliwa -juz nie bedzie pecherzykow no i diagnoza czy nie przeplywka u mnie byla przeplywka
to sa moje przypuszczenia wiec nie dam lowy odcciac sobie
najlepiej sprawdz vagiem
chyba ze jeszcze ktos cos napisze
[ Dodano: Pią 04 Lut, 05 20:44 ]
hoolek,wymina na wstepie filtra paliwa -juz nie bedzie pecherzykow no i diagnoza czy nie przeplywka u mnie byla przeplywka
to sa moje przypuszczenia wiec nie dam lowy odcciac sobie
lowy chodzilo o glowy
soryprosze nie pisac o etke etosa bo nie mam juz , prosze
Komentarz
-
-
Torque Steer: The art of changing lanes with the accelerator :zlosnik:
http://www.disi-tune.pl
Była Mazda 3 MPS Powered by SSG & DISI-tune
Był WRX
Była Octa
Komentarz
-
-
Witam. No więc wymiana przepływki nic nie dała. Byłem w serwisie, wsadziłem nową, przejechałem sie i nic. Tak samo. To sie zaczyna dziać od ok. 2500 obr/min. Słychać przy tym jakby turbina przestawała pompować. Od 2000 gwiżdze, 2500 jakby przestaje i przy 3000 znowu zaczyna pompować. CO to jest? VAG nie wykazał żadnych błędów. Może być coś z turbiną? Albo zasyfiony kanał dolotowy? Dzieki z góry i pozdrawiam.
Komentarz
-
-
Katalizator chyba jest. Filtr był wymieniany w serwisie. Nie wiem kiedy, ale pewnie był. Ja na razie zrobiłem nią ok. 10kkm, a ma 240 kkm. Ludzie mówią, ze może to być jeszcze zawór turbiny albo pompa wtryskowa. Tylko jak to wyeliminować, jeśli to nie jest to? Jeśli jest to czy można to naprawić? Pozdrawiam.
Komentarz
-
-
ja miałem podobne objawy u siebie..z tym ze u mnie autko zaczynało puchnac dopiero od 3 biegu..im wyższy bieg tym przy nizszych obrotach traciło moc..a wygladało to podobnie jak u ciebie np 4 bieg przy 5 tys na chwilę traciło moc..a potem dalej ciągneło.......w moim prezypadku powodem była kiepska spręzarka i/lub pekniety kolektor wydechowy....nie wiem która z tych rzeczy bo obie wymieniłem razem...objaw znikł...aha ja mam benzynę.....ale moze to być to... :idea: :?:
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez SamiecZamieszczone przez ForestA czy może być to od filtra paliwa? BO niby się zmienia co 60 tys, mi mija własnie 240 kkm i pewnie filtr trzeba zmienić. Może jest zapchany czy coś? Pozdr.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez ForestKatalizator chyba jest. (...) a ma 240 kkm.
Po 240.000km jest on z pewnoscia strasznie zakitowany - autko odetchnie jak sie go pozbedziesz.
Niewykluczone tez, ze to wlasnie on powoduje "przytykanie" auta, bo zbyt mala dynamika spalin powoduje, ze sprezarka nie ma jak sie nakrecic do zadanego cisnienia.
BTW: Czy w ASO nie diagnozowali Ci samochodu VAG-iem? :shock:
Sprawdzic bledy kazdy gupek potrafi! :? Nie sprawdzali "Cie" "na drodze"? :roll:
Pierwsze co bym zrobil to poza sygnalem z przeplywki sprawdzil czy sprezarka pompuje odpowiednie cisnienie.
[ Dodano: Pią Lut 11, 2005 7:49 am ]
W ogole to musisz sie udac na doglebna diagnoze do kogos kumatego, bo tak to bedzie zgaduj-zgadulaTDI 205PS
Komentarz
-
-
ja bym pojechal do fachowca :roll:
jakbym mieszkal blizej stolicy to bym tam byl stalym bywalcem w masterze
tak przy okazji jak kupiles z takim przebiegiem w sumie to bez roznicy z jakim bo i tak niewiadomo ile jest nakrecone to bym powymienial wszystkie filtry, oleje jak tak zrobilem jak kupilem i mam pewnosc ze jest ok,
oczywiscie przeplywka na poczatek bo nie chcial jechac
w sumie to mi sie znow wydaje ze slabnie :shock:
ze tu na moim terenie nie ma takich fachowcowprosze nie pisac o etke etosa bo nie mam juz , prosze
Komentarz
-
-
A więc tak. Nikt nie zgadł :-). Przyczyna dolegliwości było uszkodzenie popychaczy i wałka rozrządu na co wpływ miało wcześniejsze zerwanie sią silnika z łapy mocującej i przestawienie sie paska rozrządu o 4 ząbki. Po złożeniu do kupy wszystko było OK. Ale po ok. 1500 km samochód, który miał tak jak pisałem wcześniej spdki mocy, stanął nagle - chodził na 3 cylindrach. Po zdjęciu pokrywy zaworów oczom ukazał się straszny widok: 4 popychacze popękane, jeden rozerwany w kawałki, wałek rozrządu na trzech krzywkach zmasakrowany :-(. Później pokażę zdjęcia. Po założeniu popychaczy i nowego wałka autko od razu zaczęło śmigać. Pojawił sie tylko inny objaw - autko nieraz ma objawy słabnięcia (znowu...) tak jakby ktoś ściągał co jakis czas wtyczkę z przepływki, po chwili wszystko jest ok. Raz miałem taki przypadek, że po wciśnięciu pedału nic sie nie działo, dopiero po ok. 2 s silnik zwiększył prędkość obrotową. I nieraz jak wchodzi na obroty to z okolicy przekaźników dobiega dźwięk załączajacego się przekaźnika - tak od ok. 1900 obr.min, a przy ok. 3000 sie wyłącza. Co to może być? Może źle podłączone po naprawie jakies kabelki? Dzięki jak zwykle za sugestie i pozdro for all .
Komentarz
-
-
No na zimnym. Pierwsze słyszę, ze cos takiego jest. Ale wcześniej nie włączało mi się nigdy. A ten objaw to może przepływka. Dzisiaj będę miał nowa z serwisu na próbę, pojeżdżę chwilę i zobaczymy. Kurcze ile kasy idzie na Octavię. W Audi przez dwa lata nie wsadziłem tyle kasy co tu przez dwa dni :-(. Ale miejmy nadzieje, że to już koniec wydatków. Pozdrawiam.
Komentarz
-
Komentarz