czyzby pisczenie gumek mnie dopadlo?

[Yarek]

nie wiem... ja nigdy nie nabiorę przekonania, że takie cudeńko nie jest wyciągnięte nocą z auta sąsiada... a jeśli nawet z rozbitka wyjęte, też nie wiadomo jakich szkód narobiło przeciążenie.

--
E

dochodzi jeszcze druga kwestia :roll: ile czasu zamontowana nawigacja pozostanie na swoim miejscu :twisted:

[oskar]

czyzby pisczenie gumek mnie dopadlo?

Witam wszystkich
hmmm w prawym przednim kole pojawilo sie piszczenie....podejrzewam, ze to to
samo co jest opisane tutaj

http://groups.google.pl/groups?hl=pl&lr=&threadm=ca14gg%24l7l%241%40atlantis

.news.tpi.pl&rnum=1&prev=/groups%3Fq%3Doctavia,%2Bpiszczenie%26hl%3Dpl%26lr%
3D%26group%3Dalt.pl.misc.samochody.skoda%26selm%3D ca14gg%2524l7l%25241%2540a
tlantis.news.tpi.pl%26rnum%3D1
octa ma 21 tys. na liczniku (TDI). Majtalem autem wlasnie z prawej strony i
piszczy......naturalnie jak "jedzie" tez piszczy jasna cholera poprzednio
mialem fiata punto...i wszelkie piszczenia , pierdzenia, burczenia objawily
sie dopiero po 60 tys. A skoda prawie jeszcze raz taka droga........ .
Rozumiem ze ze serwis i wymiana? W sumie mam gwarancje.
Pozdrawiam Oskar

[arci9]

nie wiem co w tym wątku jest , bo nie moge go odczytać......
Pewnie chodzi Ci o piski w zawieszeniu...? czy napewno w kole?
Jak w zawieszeniu to oczywiście gumy pod stabilizatorem, które jedne servisy wymieniają w ramach gwarancji a inne nie, bo mówią, ze to część gumowa a ta nie podlega gwarancji...
TTTM - nie przejmuj się, mi też po 20 tyś (i nie tylko mi) musieli to wymieniać - pewn0ei jakas wada fabryczna plus nasze kochane drogi

[eM]

Wlasnie przekroczylem w mojej TDI 20tys (22) i nie mam zadnego piszczenia...
Czego konkretnie mam sie spodziewac?

[Maicroft]

A nie padlo przypadkiem lozysko, chociaz jeszcze za wczesnie ale wyjatki sie zdarzaja. Okolo 40tys i powiedzialo :spioch

[Samiec]

Wlasnie przekroczylem w mojej TDI 20tys (22) i nie mam zadnego piszczenia...
Czego konkretnie mam sie spodziewac?

Mi padlo przy 40kkm wiec to nie regula ze przy 20kkm.
Spodziewaj sie skrzeczenia (szczegolnie na mrozie) jak bedziesz przejezdzal po spiacych policjianatch i na dziurach.

[MiKruS]

Gumy drazka stabilizatora - slaba strona Octavii, Golfa, Leona, A3.

Nie ma reguly - czasami zaczynaja skrzypiec nawet juz po 10.000 km. U mnie wytrzymaly prawie 100.000km.

Jesli przestanie skrzeczec na mokrym - to prawie na bank to jest to.

Wiekszosc ASO wymienia to na gwarancji, ewentualnie smaruja czyms, ale nie pomaga na zbyt dlugo. Lepiej wymienic.

[Gość]

Miałem i ja przy 30.000, teraz szykuję się do przeglądu załego przodu przy 75.000, ponieważ stuka w nim mocno, ale jeszcze nie zlokalizowałem co to może być.

[oskar]

[quote="arci9"]nie wiem co w tym wątku jest , bo nie moge go odczytać......


Sory....jakos tak mi sie glupio wkleilo....ten link winien byc dobry http://groups.google.pl/groups?hl=pl...is.news.tpi.pl

Oskar

[arci9]

Sory....jakos tak mi sie glupio wkleilo....ten link winien byc dobry http://groups.google.pl/groups?hl=pl...is.news.tpi.pl

czyli nie w kole jak napisales , a jednak w zawieszeniu - czyli wiadomo, pewnie gumy pod stabilizatorami

[Samiec]

...pewnie gumy pod stabilizatorami

chyba na stabilizatorze :wink:

[arci9]

chyba na stabilizatorze

mechanikem to ja nie jestem i nie byłem ...więc niech będzie, jak zwał, tak zwał :wink: :wink: :wink: :wink: