kuszenie fordem mondeo

[morfeo11]

nie no on jest z wawy a tamten miał tablice SB cos tam...pozatym wasiak ma 1.8 T i jest najszybszy :lol: :lol:

ale młody Wasiak ma Gofra TDI z gay-look'ami :rofl

[Rnest]

kuszenie fordem mondeo

dziś absolutnie przez przypadek, znaleźliśmy się z moją piękną w salonie Forda. No i nastąpiło kuszenie przez dealera (naprawdę cichutkim) Mondeo 2.0 TDCI 130KM w wersji X-line kombi. Kuszenie dotyczyło ubiegłorocznego modelu w cenie nieco ponad 80 tys zł.... W sumie taniej niż O2 140KM ambiente. Nie powiem - auto było na drugim miejscu w moim osobistym rankingu ujeżdżanych bryczek, na pierwszym była rzecz jasna O2.
Aaaaa, no i właśnie - potrzebuję argumentów, dlaczego jesteście szczęśliwi posiadając O2, bo jak na razie przegrywam na argumenty z połowicą!!!

--
E

[_tm_]

Poszukaj w necie o awaryjnosci TDCI w Mondeo. Od razu odechce Ci sie tego silnika. Ford zwala na kiepska jakosc tankowanego ON, ale prawda jest tak, ze sporo osob mialo z tym silnikiem problemy. A zeby nie bylo, ze pisze tylko o plotkach z internetu to moj dobry kumpel ma wlasnie TDCI tylko ze w Focusie i po 30kkm samochod odmowil wspolpracy. Koszt naprawy 15kPLN Na szczescie zrobili mu na gwarancji, chociaz bylo juz kilka dni po, ale ze wzgledu na to, ze wczesniej zglaszal na przegladach problemy z silnikiem to po napisaniu pisma uwzglednili mu to. Kumpel jest wlasciciel warsztatu blacharsko-lakierniczego i ma znajomosci w branzy motoryzacyjnej, wiez zasiegnal jezyka i okazalo sie, ze to prawda z ta duza awaryjnoscia - Ford o tym wie, ale wmawia klientom, ze tankowali na zlych stacjach

[misiek_rd]

Witam,

u mnie bylo podobnie, tz. mondeo byl tez na drugim miejscu i tam tez pozostal :twisted:.
Faktem jest, ze ford kusi dobrymi cenami i wyposazeniem, ostatnio daja tez chyba pakiet ubezpieczen za darmo, no i wiecej da sie utargowac niz w skodzie. Mi udalo sie namowic goscia, zeby mi dal auto testowe na pare godzin. Mondek (TDCI 130) ten mial juz prawie 30 kkm na liczniku. A wiec model, ktorym jezdzilem nie byl wcale taki cichutki, z przodu slychac bylo wyraznie silnik a z tylu szum tylnich kol. Najbardziej podobal mi sie silnik.

Dlaczego nie wybralem forda? Poniewaz:
1. to juz stary model i w 2007 (chyba) bedzie nowy,
2. czytalem na roznych forach i w prasie motoryzacyjnej o problemach z rdza (drzwi) i o psujacych sie wtryskiwaczach,
2. slaby climatronic (testowalem w czerwcu),
3. O2 bardziej mi sie podoba a zwlaszcza w srodku,
4. zona i wszyscy inni, ktorzy jezdzili oboma autami byli za O2,
5. ponoc Ford, g*** :wink:

Ja nie musialem przekonywac mojej lepszej polowy do O2, ale moge podac Ci kilka argomentow przemawiajacych za O2:
1. Bedziecie mieli nowy model fajnego auta,
2. Sprzedajac auto za kilka lat nie bedzie jeszcze nastepcy (mniejsza utrata wartosci),
3. nie bedziecie musieli zbierac wszystkich rachunkow za paliwo na wypadek, gdyby padl wtryskiwacz
4. nie bedziesz musial co jakis czas zagladac pod uszczelki drzwi w poszukiwaniu rdzy,
5. bedziesz mial bajerancki Maxi-DOT i tylne swiatla :lol:
6. Mondkow jezdzi cala masa a O2 wyroznia sie z tlumu
7. bedziesz nalezal do OCP :wink:

[Martinez]

Re: kuszenie fordem mondeo

Aaaaa, no i właśnie - potrzebuję argumentów, dlaczego jesteście szczęśliwi posiadając O2, bo jak na razie przegrywam na argumenty z połowicą!!!

--
E

co do argumentów pokaż Jej chociażby TO:

http://www.forum.tdi-tuning.pl/viewtopic.php?t=802&start=0

Mój kolega 15 razy był w serwisie gdzie nadal twierdzą że to przez paliwo, a wymienili już połowe części - przynajmniej tak twierdzą na wydrukach z naprawy.

Auto tak się "sympatycznie" psuje że w pewnym momencie zaczyna tracić moc, i po kilku chwilach gaśnie. Po paru minutach można je odpalic i jechać dalej. No chyba że zacznie tracić moc w połowie wyprzedzanego Tira, wtedy może już nie tylko silnik nie zapalić.

Z rdzą też sie wszystko zgadza.

"Ford gówno wort" skądś to się wzięło.

PS Genralnie O2 2.0 TDI objeżdża te dymiące TDCI jak chce i kiedy chce. Ja osbiści spinałem się z paroma TDCI i jakoś nie dały mojej starej Octcie VP rady :szeroki_usmiech

[Mach]

Jednogo nie da sie ukryc... ze Mondeo jest faktycznie autem z prawdzwiej klasy sredniej a nie nadmuchanym kompaktem.
I tu sie koncza moim zdaniem argumenty za Mondeo.
Jesli wystarcza Wam wielkosciowo O2 to brac prosze i nie marudzic.
Niestety ja sie juz chyba dlugo nie zdecyduje na auto na "F" :-(
Ja rozwniez bralem pod uwage przy zakupie Mondeo ale byl na prawde daleko na liscie po tym co sie naczytalem o roznych problemach machanicznych TDCI (przesledz rozne fora sr.pl, tdi-tuning.pl itp to znajdziesz duzo "rodzynkow").
Balem sie zdecydowanie zawodnosci tych sprzetow. Gdyby nie to ze chcialem sprobowac auta o ktorych mowi sie ze nie ma z nimi klopotu poszedlbym pewnie znowy w auta na "F" (a gdyby nie brak dostepnosci interesujacego mnie silnika na Polskim rynku skonczyloby sie z sentymentu na Citroenie).. a tak jestem szczesliwym posiadaczem O2... w ktorej po spedzeniu poltora miesiaca nic mnie nie wkurza... siadam i jade... i to szybko ;-)

[Rnest]

THX! Bitwa na razie wygrana
Mondzio to fajne auto, ale co z tego skoro paliwo u nas wręcz przeciwnie. Hm, chociaż mój wspólnik ma 50tys [email protected] w bełkocie i zero problemów paliwowo/wtryskowych...

--
E

[konar]

... wiez zasiegnal jezyka i okazalo sie, ze to prawda z ta duza awaryjnoscia - Ford o tym wie, ale wmawia klientom, ze tankowali na zlych stacjach

I jeszcze ja pare slowek. W mojej firmie jest flota na fordach (Fusion ops: takim teraz sluzbowo sie posuwam, Focusy i Mondeo ,zarowno TDCI jak i TDDI). I powiem jedno: DRAMAT.
Wiekszosc z TDCI nie dojechalo 100 kkm, problemy z silnikami - remont z upustem przy umowie korporacyjnje okolo 11 kpln. Podobno leca Common Raile, najczesciej ford zwala wine na zle paliwo, tylko, ze wszyscy tankuja na ORLENIE (FLOTA). Poza tym notoryczne problemy z porannym paleniem w temp. ponizej - 2 C. Nie ma dnia w zime zeby ze 2-3 osoby jechaly do roboty autobusem a auto na lawecie do serwisu.
Nasz inny odzial (Czechy i Wegry) jezdzi Octaviami 110 tdi oraz VW Passaty 1.8T i nikt nie marudzi.

Pozdrawiam

[leff]

Re: kuszenie fordem mondeo

dziś absolutnie przez przypadek, znaleźliśmy się z moją piękną w salonie Forda. No i nastąpiło kuszenie przez dealera (naprawdę cichutkim) Mondeo 2.0 TDCI 130KM w wersji X-line kombi. Kuszenie dotyczyło ubiegłorocznego modelu w cenie nieco ponad 80 tys zł.... W sumie taniej niż O2 140KM ambiente. Nie powiem - auto było na drugim miejscu w moim osobistym rankingu ujeżdżanych bryczek, na pierwszym była rzecz jasna O2.
Aaaaa, no i właśnie - potrzebuję argumentów, dlaczego jesteście szczęśliwi posiadając O2, bo jak na razie przegrywam na argumenty z połowicą!!!

--
E

mondeo tak, ale tylko 2.0 16v w benzynie albo ST220.

[misiekwaw]

Re: kuszenie fordem mondeo

mondeo tak, ale tylko 2.0 16v w benzynie albo ST220.

w niedziele siadłem takiemu ST220 na zderzak :twisted: ale się gośc zdziwił jak nie mógł mi odejść :lol: :diabelski_usmiech

[leff]

Re: kuszenie fordem mondeo

mondeo tak, ale tylko 2.0 16v w benzynie albo ST220.

w niedziele siadłem takiemu ST220 na zderzak :twisted: ale się gośc zdziwił jak nie mógł mi odejść :lol: :diabelski_usmiech

bo to trzeba krecic i ma chyba kiepski przebieg momentu.

[Nexus6]

Re: kuszenie fordem mondeo

mondeo tak, ale tylko 2.0 16v w benzynie albo ST220.

w niedziele siadłem takiemu ST220 na zderzak :twisted: ale się gośc zdziwił jak nie mógł mi odejść :lol: :diabelski_usmiech

bo jeździć to trzeba umieć :diabelski_usmiech

[MiKruS]

@ Rnest - ja dla rownowagi spytalbym sie o opinie na jakims forum Forda tudziez Mondeo, o ile takie jest

BTW: Podobno TDCI sa juz dopracowane.

BTW2: Nigdy nie mowi sie nigdy, ale ja nigdy nie kupie auta na F. Serio - trzeba szanowac swoje ciezko zarobione pieniadze.
Co mi po tym, ze ktos oferuje wypas za dobra cene, albo zajebisty design skoro to wszystko sie psuje i trzeba sie modlic, zeby trafic na udany egzemplarz.

Dziekuje bardzo.

[QBA]

w niedziele siadłem takiemu ST220 na zderzak ale się gośc zdziwił jak nie mógł mi odejść

Bo gość nie potrafił jeździć. ST ma dobry przebieg momentu, ale to nie turbo. Zap... dopiero powyżej 4000 rpm i trzeba kręcić do czerwonego.


Aha... A co do awaryjności to nasz ST-ek ma nie cały roczek i 39kkm i zawieszenie ztyłu nap....ala jak w wozie drabiniastym. Na szczęście wymienią je całe na gwarancji.

[misiek_rd]

@ Rnest - ja dla rownowagi spytalbym sie o opinie na jakims forum Forda tudziez Mondeo, o ile takie jest

Jest takie forum na AutoCentrum . Pytalem ich o opinie jak wybieralem auto. Co prawda przyznawali, ze Mondeo rdzewieje i sa problemy z TDCI, ale wszyscy byli bardzo szczesliwi, ze posiadaja to auto i namawiali mnie do zakupu. Jeden nawet opisal, jak mu w TDCI 115KM przy 200km/h silnik zgasl. Nie rozumiem tych gosci :roll:.

[QBA]

Jeden nawet opisal, jak mu w TDCI 115KM przy 200km/h silnik zgasl

Starsze modele tak miałe. Parę lat temu jak jeździliśmy Mondeo 2.5 V6, to nam na Wisłostradzie przy 140 zgasł. Dalej pojechał na lawecie. Podobno coś sie pieprzyło z elektroniką.

[misiekwaw]

w niedziele siadłem takiemu ST220 na zderzak ale się gośc zdziwił jak nie mógł mi odejść

Bo gość nie potrafił jeździć. ST ma dobry przebieg momentu, ale to nie turbo. Zap... dopiero powyżej 4000 rpm i trzeba kręcić do czerwonego

Przyjedź kiedyś ST na spot (jeśli kiedykolwiek przyjedziesz), chętnie zobaczę jak to jeździ jak ktoś potrafi jeździć :wink:

[Rnest]

@ Rnest - ja dla rownowagi spytalbym sie o opinie na jakims forum Forda tudziez Mondeo, o ile takie jest

Jest takie forum na AutoCentrum . Pytalem ich o opinie jak wybieralem auto. Co prawda przyznawali, ze Mondeo rdzewieje i sa problemy z TDCI, ale wszyscy byli bardzo szczesliwi, ze posiadaja to auto i namawiali mnie do zakupu. Jeden nawet opisal, jak mu w TDCI 115KM przy 200km/h silnik zgasl. Nie rozumiem tych gosci :roll:.

Od wczoraj przekopałem megabajty w sieci Już półprzytomnego, oświeciło mnie że przecież mój kumpel ma dwa lata Mondeo 130KM TDCI, więc do niego zadzwoniłem. No własnie... on jest bardzo zadowolony, kulnął już 80 tys. i... cztery razy miał kłopoty z wtryskami. Niby skończyło się na regulacjach, ale cztery razy chodził mu jak traktor, stał w serwisie bo nie szło jechać a on jest zadowolony. Też tego nie kumam. W raportach Dekry (nie wiem na ile są obiektywne) wśród młodych aut, Mondeo jest znacznie wyżej niż Octa oceniany. Mimo wszystko cofnąłem rezerwację z Fordziaka. Jeden z moich klientów ma flotę skodzin (Fabie i OctyI) bardzo intensywnie je eksploatują i... nic, a w dwa lata kulają po 150 tys. Fordy już mieli i nie chcą więcej.
Dochodzę do wniosku, że nie ma dobrych aut Za bardzo zależy na jaki egz. się trafi. Pod tym względem moja wzgardzana powszechnie Nubira mnie autentycznie rozpieściła. Przez 5 lat nie zawiodła mnie nigdy. No... raz, jak po łosiowemu rozładowałem aku

--
E

[Mach]

Moj mechanik serwisuje pogwarancyjnie flote aut jednej z duzych firm majacych przedstawicielstwo w PL. Jak mieli w firmie Octavki to na prawde nie czasto widywal te auta (tylko serwisu okresowe). To byly jeszcze stare octavki TDI90 i TDI110. Przelataly po ok 280tys km i dalej sprzedaly sie z pocalowaniem reki. Jak firma zaczela zmieniac flote na Fiaty i Peugeoty a gwarancja juz im sie pokonczyla to moj znajomy znow ma rece pelne roboty.
Uwazam ze najlepszym sprawdzianem samochodu jest to czy sie sprawdza jak sluzbowka. Gosc siada, butuje przez pol Polski, pozniej siada inny i ciagle cos sie dziej... generalnie wszyscy maja w dupie bo to w koncu auto sluzbowe.
Dziwia mnie opinie prywatnych uzytkownikow typu... "7 razy wracalem na lewecie, ale i tak uwazam ze to najlepsze auto i jestem z niego zadowolony" :lol:

[Purchawa]

Top Gear prowadzi taki ranking zadowolenia z posiadanego auta.
W 2003r Octavia byla na 3 miejscu, gdy Mondeo na 91
W 2004r jest na 5 miejscu, a na pytanie czy ponownie kupilbys to auto - 97% ankietowanych odpowiedzialo twierdzaco.
W klasyfikacji producentow Skoda jest na 2, a Ford na 21 miejscu.

W sumie to tylko ranking Angoli, ale jakies wnioski mozna wyciagnac

[Luca]

Hej, ostatnio kolega wymieniał tylko silnik, przy 57 tys km, wiec nie mam pytań, a wcześniej to nir było chyba ASO w polsce, które nie odwiedzaliśmy w celu napraw, no i kilka razy na lawecie się znalazł. Wnioski sam wyciągnij, ja bynajmniej Octy nie zamienie na nic :wink: :wink: :wink: :twisted: :twisted: :twisted: Pozdrawiam

[Rnest]

Koncepcja Mondzia definitywnie odpłynęła a jej miejsce zajął uchachany dealer Skody
Przemaglowałem net i niestety zbyt często się zdarzają powtarzalne, złe opinie na temat TDCI w Fordzie. Wybór takiego wózka, będąc uprzedzonym cudzymi doświadczeniami nie wchodził więc w grę. Aczkolwiek auto samo w sobie ładne...

--
E

[Luca]

Witam ponownie, tak samochód ładny, dużo przestrzeni i wogóle, ale Octa 02 jest równiez ładna. Widze że dobrze przemaglowałeś temat dotyczący TDCI i dobrze bo warto, aczkolwiek zdarzają sie egzemplarze, które są chwalone wiec róznie to bywa.
Skoda = dobry wybór, tak mi się wydaje :wink: :wink: