Witam ponownie - wrazenia po 177kkm

[grisza85]

Może jednak spróbujemy tam gdzie ja mówiłem. Byłem tam raz z marlewim i faktycznie droga mało uczęszczana w dzień a co dopiero w nocy. Tyle że kawałek trzeba podjechać.

[henio]

Witam ponownie - wrazenia po 177kkm

W końcu może zacznę i skończe, więc kupiłem oktavie za 32 tys (chodziły 38-45 wtedy)w lipcu 2004 od handlarza który mi ją zciągną, z przebiegiem 170 tys . Uszkodzenia jakie wiedziałem to niby łożysko doćiskowe, lekko obtarty błotnik i zderzaki ,wytarty trochę fotel kierowcy . Po znalerzieniu w końcu mechanika i wyjęciu skrzyni okazało się że skrzynia ok tylko koło zamachowe dwumasowe jest przesunięte na śrubacz o kilka mm !!!!!!!!!!!!!!, i była trudność z wyjęciem. Objaw był taki że po wciśnięciu sprzęgła diselek chodził jak z fabryki a po wyciśnięciu było słychać jakby ktoś powrzucał spręrzynek do skrzyni. Koło w ASO 3.000 tys ja kupiłem nówka z tarczą za 1.500 od gościa z wieliczki który zajmóje się serwisem skody i vw . Potem wymieniłem zawór elektromagnetyczny bo był zatarty i nieszczęsny przepływomierz o dziwo wszędzie widać że częśći nie były wymieniane przepływka 170 tys-niemożliwe ale tak wyglądało.Potem były stuki z przedniego zawieszenia więc wszystkie stabilizatory,poduszki,tulejki met-gum.No iczas na rozrząd , po zrobieniu rozrządu ,oleju , filtrów zaczą słabo palić jak był zimny ale u nas nie mają żadnego pojęcia o takim samochodzie i pojechałem do serwisu w Lublinie 2 godz i pali na dotyk jak zimny , bo jak ciepły to każdy wie że za 2-3 obrotem wału.Rano wstałem a tu woda pod skodo a deszcz nie padał :cry: pompa wody do wymiany.Test anortyzatorów średnio 75%Wymieniłem też szczęki z tyłu i klocki z przodu i tarcze. zaraz będę pisał dalej ale najpierw to wyśle oby :wink: [/b]

[Jackal]

Re: Witam ponownie

... i pali na dotyk jak zimny , bo jak ciepły to każdy wie że za 2-3 obrotem wału...

temat znany, poszukaj w archiwum...

podpowiem, ze MASTER's zalatwia to raz a dobrze :diabelski_usmiech

[henio]

cd witam...

Kupiłem zderzak za 200 zł orginał srebny pasuje kolorystycznie idealnie i zrobiłem polerke. Teraz to co mi wyszło po przejechaniu 7 tys po przekręceniu kluczyka nieraz immobilaizer miga ale za 2-3 razem łapie czyściłem przedni mechanizm wycieraczek bo powoli chodziły nie trzeba od razu kupować wystarczy wyczyścić tdzpienie na których obracają się , z tyłu wycieraczka zatrzymywała się przypadkowo urobiła się rurka od sprysku i spaliła mi elektronikę wbudowaną w mechanizm( piszćie jakby kto miał)linka w przednich dzwiach poszła a wczoraj w tylnich od otwierania, jest coś takiego ( ktoś już pisał) że w dopływie paliwa są 2węrzyki powrót i dojśćie i jeden jest przeżroczysty i u mnie też widać pęchezyki powietrza niby nic się nie dzieje może tak ma być.Ogólnie jest super nawet gdybym miał znowu to przejść a skąt wiadomo że jak bym kupił w polsce też nie mósiał bym coś robić , kumpel przejechał się nią i nie mógł uwierzyć że tak idzie kierownica nie wytarta itd po takim przebiegu . Wydaje mi się że jedzdziła ona w firmie dlatego taki przebieg zaraz znowu.....

[henio]

cd witam pon..

Napewno teraz bym się nie zamienił, może jakiś czip ale jeszcze nie wiem nie mam przekonania zresztą gdzie tu jechać 180km . Może dziś wyśle jakieś zdjęcie , chciałbym nawiązać kontakt z kimś kto ma kombi 1.9tdi . Narażie kończę bo ręce mnie bolą :lol: ale niedługo znowu zacznę nudzić....... bardziej szczegółowo k

[Purchawa]

Bardzo prosze o nie zakladanie nowych watkow dotyczacych jednego!!!

[Luca]

Nop to nieźle tego Ci sie narobiło, :roll:
Moje wrazenia po podobnym przebiegu, hmmm, kilka turbin, i nic wiecej, :wink: :wink:

[Samiec]

Re: Witam ponownie - wrazenia po 177kkm

z przebiegiem 170 tys . Uszkodzenia jakie wiedziałem to niby łożysko doćiskowe, lekko obtarty błotnik i zderzaki ,wytarty trochę fotel kierowcy .

A ten przebieg to napewno nie krecony? :roll: Bo wsumie rzadko ktore auto sprowadzone ma orginalne kilometry :wink:

[Rnest]

Re: Witam ponownie - wrazenia po 177kkm

z przebiegiem 170 tys . Uszkodzenia jakie wiedziałem to niby łożysko doćiskowe, lekko obtarty błotnik i zderzaki ,wytarty trochę fotel kierowcy .

A ten przebieg to napewno nie krecony? :roll: Bo wsumie rzadko ktore auto sprowadzone ma orginalne kilometry :wink:

Mam w otoczeniu parę przypadków aut zza Odry o "przebiegach" 150-180 tys. Jeździłem już autami które miały takie przebiegi realne i na podstawie własnych odczuć raczej bym wskazania tych ściągniętych pomnożył x2. Nie rozumiem, że Polacy nie mogą uwierzyć, że Niemiec to taki sam człowiek jak my (no, prawie ) i też potrafi liczyć pieniądze. Ktoś sprzeda za bezcen coś dobrego??? Ilu może być stukniętych Niemców? Albo dziadków co to tylko do kościoła i po fajki..?

--
E

[Maicroft]

Chodzilo raczej o to, zebys nie zakladal nowego topica do kazdej nowej mysli, tylko zdecydowal sie na jeden watek i ten kontynuowal. Tak jak sie dowiedziales post moze byc dlugi, tylko musi byc napisany we wmiare rozsadnym czasie inaczej serwer sie rozlacza.

[henio]

Postaram się..

Postaram się w końcu jestem nowy 8)

[Samiec]

Przebieg prawdziwy tak myślę bo widziałem wcześniej na zdjęciu w niemczech ja.Lepiej z takim niz z 90 tys , wtedy bardziej bym myślał że przestawiony.

Teraz to juz kreca nawet jak auto stoi u niemcow przed sprowadzeniem.Dokladnie lepszy taki przebieg niz 90kkm,ale z drugiej ile ten mogl miec nalatane jak by go skrecili :wink: A nie miales ksiazki servisowej ? bo jeli nie to na moje 99% ze przebieg skrecony :? Ale jesli kupiles taniej ,wlozyles tyle kasy to wiesz na czym stoisz i co jeszcze moze pasc
A ktory rocznik tej octy?

[Martinez]

Wystarczy sobie zadać jedno zajebiście ważne pytanie:

Kto kupuje diesla żeby jeździć 20.000 km rocznie i po 3-4 latach sprzedać fure?

[henio]

Myślę że raczej wtedy nie kręcili jeszcze bo poprostu gościo nie miałby na takie przekręty czasu tylko przyjechał i zaraz na drugi dzień znowu niemcy . Tymbardziej że kilku kumpli kupiło u niego samochody i śa zadwoleni . Może zle się wcześniej wyradziłem to jest gościo który zciąga samochody a, handlarze od niego kupują ja jako nieliczny ... prywaciarz... kupywałem . Ateraz jak sobie przypomnę jakie niekyóre były skasowane a teraz handlarze poodrabiali to tymbardziej nie żałuje że kupiłem octe, tymbardziej że ona nie była odrobiona jak na giełdzie widać było że trochę zaniedbana. Ksiązki nie było ostatni przegłąd na dzwiach przednich z boku to 147 tys.Moja jest z 2000r 24 kwiecien sprzed liftingu 1.9 tdi 90 km slk elegance combi.

[MiKruS]

W sumie to dotknely Cie klasyczne usterki tego modelu, ktore mogly przydarzyc sie przy takim przebiegu. Widac po tym, ze autem jezdzil jakis niechluj, ktory zamiast usuwac usterki na biezaco, zwyczjanie zapuscil auto i je sprzedal, bo pewnie mu nie jezdzilo jak nalezy... :lol:

No coz - wazne, zeby teraz dobrze sie spisywala.

A co do palenia na cieplo to poczytaj sobie tu:

http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=174