Witam jestem nowy na forum i rowniez jestem swiezym wlascicielem O1. Szukalem na forum nie znalazlem wczesniej tego problemu.
Mianowicie przy skrecaniu kol (niezaleznie od strony) spadaja mi obroty. Na zimnym sliniku potrafi sie nawet zadlawic (raz zgasl). Nadto w okolicy paska klinowego slysze lekki szmer :? (i mam nadzieje, ze to nie szmer przy pasku rozrzadu).
Mysle, ze to nie przypadlosc samochodu.
Czy wymiana plynu wspomagania i oczyszczenie pompy wystarczy, czy warto wydac troche wiecej i wymienic rowniez pasek klinowy i pompe wodna (w AKL chyba jest napedzana paskiem klinowym a nie paskiem rozrzadu - choc moge sie mylic).
No i pytanie pomocniczo - dobijajace: czy znacie firme, ktora prowadzi sprzedaz wysylkowa czesci za granice (moj szkodnik ma kierownice z prawej strony).
yidam, u mnie jest podobnie ale nie wydaje mi sie ze cos jest zepsute tylko tak samochdy maja, moze sie myle wiec bede obserwowal ten watek, moze czegos ciekawego dowiem sie
Dzieki Janusz. Ja po prostu jestem przewrazliwiony na punkcie jakichkolwiek dzwiekow, nieprawidlowosci. Poprzedni samochod (Seat Ibiza 1.4 - nie pamietam oznaczenia silnika) wydawal przez kilkadziesiat mil niepokojace dzwieki a potem mu umarl ECU (€500 z wymiana za uzywke). Niemniej czekam rowniez na opinie innych - plyn i tak wymienie - czeka mnie przeglad i wymiana rozrzadu.
co do spadania obrotow przy skrecaniu kol to raczej jest taka przypadlosc wiekszosci Octavii. rowniez w mojej jak skrecam kierownica do oporu, najczesciej silnik gasnie, a przy mniejszych promieniach skretu zaczyna sie dlawic. chyba ze dobrze pooperuje gazem. kolega mechanik mowi ze to moze miec zwiazek poprostu ze wspomaganiem.
Nadto w okolicy paska klinowego slysze lekki szmer :? (i mam nadzieje, ze to nie szmer przy pasku rozrzadu).
Zdejmnij pasek klinowy i odpal samochód bez niego i będziesz wiedział skąd pochodzi szmer.
Zamieszczone przez yidam
pompe wodna (w AKL chyba jest napedzana paskiem klinowym a nie paskiem rozrzadu - choc moge sie mylic).
W tym silniku pompa wody napędzana jest paskiem rozrządu.
A co do tego gaśnięcia to może też źle pracować nastawnik przepustnicy który właśnie odpowiada za podtrzymanie obrotów biegu jałowego w przypadku obciążenia silnika (kręcenia kierownicą czy włączenia klimatyzacji).
yidam, wymiana w najgorszym przypadku
zacznij od wyczyszczenia a potem zrób adaptacje przepustnicy i powinno być oki 1.6 ma to do siebie że lubi sie zabrudzić przepustnica
djczas, a nie masz jakiegos skana, gdzie to ustrojstwo (przepustnica) sie znajduje w AKL, i jak przeczyscic, zeby nie doprowadzic do koniecznosci wymiany. Troche doswiadczenia w podawaniu kluczy w garazu mam, wiec nie powinienem az tak spartaczyc, zeby zepsuc na amen.
yidam, nie mam ale jak poszukasz na forum jest opis przepustnica jest przy kolektorze ssącym przykręcony imbusami i odkręcasz ją czyścisz naftą (jak dobrze pamietam ale tego nie jestem pewien) zakładasz podpinasz kompa z vag i robisz adaptacje
pod tymi linkami masz info na ten temat
Tak jak napisał kolega djczas, najpierw wyczyścić. Jak zdejmniesz osłony z silnika to napeno poznasz przepustnice. Tylko uważaj bo do niej idzie kilka rurek podciśnieniowch, nic na siłe. Zamiast nafty można użyć specjalnego środka do czyszczenia przepustnic ale chyba to jest to samo tylko w spreju. No i oczywiście adaptacja. Zycze udanej roboty
Komentarz