Sam jeżdżę na AKL z 2000 roku na sekwencji lpg i jestem zadowolony -tylko jak przełącza na gaz to czuć przez moment że przełączył na gaz. Śmiało montuj sekwencyjną instalacje lpg i nie będziesz żałował.
Podstawa przy silniku z tych lat i prawdopodobnie blizej nie okreslonym przebiegu, to sprawne auto, tzn instalacja wysokiego napiecia, swiece, sonda lambda. Czyli auto jest 100% sprawne na benzynie i dopiero wtedy montujemy LPG. Inaczej, gdy zaczna sie problemy na LPG to padnie slawne haslo, ze to wszystko przez gaz :twisted:
o sprawne auto, tzn instalacja wysokiego napiecia, swiece, sonda lambda
Dołóż jeszcze przepustnicę. W opiniach na różnych forach spotykałem, że oryginalne wytrzymują ok 150-180 tys przebiegu. Później wymiana na nową - wyłącznie oryginalna w chodzi w grę (koszt ok 1000 zł).
Typowa usterka to wycieranie się ścieżek potencjometru zawartego w środku, sterującego klapą przepustnicy. Typowe objawy - falowanie obrotów, gaśnięcie np przy dojeżdżaniu do skrzyżowania, małe problemy z odpalaniem auta jak jest zimny, brak możliwości adaptacji, trzymanie np za wysokich obrotów na biegu jałowym. Przy moim zamienniku nie wszystkie objawy występowały stale.
Zamiennika nie zakładaj. Ja u siebie z tym silnikiem kpiłem auto z przepustnicą - zamiennikiem. Zwyczajnie komuś stara padła. Wstawił Chinola. Ten raz działał, raz nie. Czasami było OK, czasami zwierał się do masy i nie szło zrobić adaptacji czy wykasować błędu. Kupiłem po regeneracyjną oczywiście oryginał, z firmy znalezionej tu na forum. Za 350 zł plus przesyłka. Problemy jak ręką odjął
Reszta do sprawdzenia tak jak pisze Maicroft. Świece są banalnie tanie - wstaw nowe. Koszt jednej to ok 12 zł. Przewody dobre kupisz za kilkadziesiąt PLN. Też warto zmienić na nowe, jeśli nie znasz ich żywotności i historii..
Sondę niech Ci sprawdzi ktoś połapany.
A tak przy sprawnym aucie i silniku nie masz się czego obawiać.
Powodzenia!
It's nice to be important but more important is to be nice
[ Dodano: Wto 28 Kwi, 15 23:56 ]
Tylko jest jeszcze coś moja octavia szarpie przy puszczaniu gazu jest to odczuwalne najbardziej przy biegach 2i3 jest moment ze nic nie szarpie ale tylko jak pierwszy raz go odpale i jadę jest oki tak około 20minut. Zapomniałem o tej usterce i tu może być problem z montażem LPG.
Komentarz