Co to moze byc?

[kelok1]

W tym momencie to chyba zaden z producentów diesli fiatowi nie "fiknie".Stosunek mocy do pojemnosci bedzie chyba najlepszy na rynku.w dodatku twin-turbo.To moze złamac nawet najzagorzalszych przeciwników marki.Tu wlasciwie musze przyznac,ze moj CC sporting smiga juz 10-ty roczek bezawaryjnie,tak ze ja akurat jestem moze nie fanem,ale sprzymierzeńcem fiata.

[janusz_007]

Co to moze byc?

Witajcie.

przeszukałem forum ale nie wiem co to moze byc, w czwartek mam wizyte w ASO i mysle ze oni sie okresla ale chcialbym sie wczesniej dowiedziec tego od was.
sprawa wyglada nastepujaco:
moja niunia jest z roku 2000, 1.9tdi 90KM, i podczas jazdy tak przy predkosci 50-60km/h pojawia sie dziwny hałas, jak wrzuce na wolny bieg to tez go słychac. myslalem ze to opony, byly i tak do wymiany wiec je wymienilem. ale problem nadal jest. jak mialem auto na podnosniku to je troche rozbujalem zeby wykluczyc sprawe łozyska w kole, ale ta wersja odpada gdyz lozyska sa ciuchutkie.
po wymianie na nowe oponki moja niunia (przed wymiana tez) delikatnie ucieka na prawo, wiec wydaje mi sie ze zostaje do sprawdzenia zbierzność kół, bo auto kupilem dwa tyg temu i tego nie sprawdzalem.
co o tym sadzicie?

dzieki za odp
janusz

[marekzu]

a ja mysle ze to i tak ktores lozysko sie odzywa

[janusz_007]

no ale przeciez nic nie bylo słychac po tym jak "rozpedzilem" niunie na podnosniku a potem zgasilem silnik, no chyba ze to z tyłu, ale jest wyraznie to z przodu, no i jak skrece delikatnie kierownica w czasie jazdy tak szybko i delikatnie w prawo i w lewo to to sie wycisza...

[marekzu]

tyle ze na podnosniku lozyska nie sa obciazone - zapewne ten halas wystepuje w tych granicach predkosci ktore sa w poscie na gorze???

[Wacek.pl]

Obstawiam łożysko.
Daje dźwięk pod obciążeniem,na podnośniku tego nie wyczaisz.
U mnie wcześniej jeszcze w Escorcie w czasie jazdy właśnie przy delikatnym skręcie w jedną strone ze strony dociążonej dobiegały dźwięki jakby jazdy na samej feldze bez opony po asfalcie.
Okazało się że łożysko było jakby bardzo delikatnie "skorodowane"miało na szklance naprawde prawie niewyczówalne nierówności i to one dawały ten dźwięk.

[kombiak]

janusz_007
obstawiałbym jednak opony. miałem podobny problem - z uporem maniaka jeżdziłem do ASO i sprawdzałem łozyska , bo mi szumiało i hałasowało w trakcie jazdy.
okazało się że opony dostały ząbków i stąd był ten hałas. być może nowe opony które założyłeś nie należą do najcichszych. ja od miesiąca jeżdzę na nówkach bridgestone turanza i nie są rewelacyjnie ciche ( poza tym są to świetne oponki).

Chociaż mogę mylić....

[janusz_007]

no przy wczesniejszej oponie bylo to samo, wiec skoro te nówki (fulda) tez nie stłumiły tego odgłosu wiec to na pewno nie opony, pojade do ASO to zobaczymy co powiedza, w kazdym badz razie potem przy predkosci np 80 juz tego nie słychac, a jakby to bylo łozysko to chyba by wylo cały czas?

[marekzu]

no wlasnie lozyska maja to do siebie ze w poczatkowej fazie agoni wyja miedzy 50-70 km/h

[Tymon]

Jak skręcasz na drodzę tak przy 60-70km/h to dalej wyje :?:

[kombiak]

janusz_007
moja szkodzina ma przejechane w tej chwili ponad 90kkm ( dużo z tego po dupiastych wrocławskich drogach) - naprawdę łozyska mam ciągle ok.


tak przy okazji - masz też problem z ewentualną podmianą opon firestone.
kolega kris wątpi aby mozna było zrobić 105kkm na jednym komplecie opon.
przy założeniu że niemiec jednak zmieniał na zimę opony na zimowe, tak więc zrobił w dużym przybliżeniu ok. 50kkm na jednym komlecie.
dziś mam na liczniku ponad 90kkm i matadory które dostałem w salonie z czeszką jeszcze mają dużo bieżnika - kupiłem nowe opony ponieważ matadory były właśnie wyząbkowane i "sprachaciałe".

chociaż polak potrafi..... i gość od którego kupiłeś auto mógł faktycznie podmienić opony.

[koja86]

janusz_007, ja upierał bym się na łożyska pokręć bryczką trocę przy tych prędkościach jak będzie bardziej słychać to wiadomo co masz wymienić

[edvard]

ja miałem podobny problem przy skończonych końcówkach drążków kierowniczych (co prawda w Escorcie). Przy skręcie działają siły boczne na koła co powoduje zmniejszenie luzów. To tak na chłopski rozum....

[tasher]

Janusz_007 - czujesz jakieś większe drgania ma kierownicy tak od 70 km/h. Jeśli tak to końcówki drążków, jeśli sam szum to stawiałbym na łożyska. Próba na podnośniku nic nie da - brak obciążenia.

[janusz_007]

na kierownicy nie ma zadnych dgran, podczas jazdy nic nie stuka nic nie puka na nierównosciach, wiec zawieszenie jest ok. cos mi sie wydaje ze to moga byc łozyska, tylko nie wiem które. odgłosy wskazuja na przód, ale czy w ASO mi to sprawdza? pewnie zedra sporą kasę co?

a druga sprawa, nie wiem co to moze byc- kupilem wczoraj nowe oponki, i nadal auto delikatnie mi ucieka na prawa strone, sprawdzalem dzis rano zbierzność i jest ok. co to moze byc?

[daneczek76]

odgłosy wskazuja na przód,

zmień opony przód tył i zobacz czy odgłos ucichnie lub przeniesie sie na tył ( lub zamień opone z zapasu na tą którą podejżewasz że szumi)jeśli nie to zbieżność szczególnie słyszlna przy skręcie kół w zakrętach lub łożyski. PZDR

[janusz_007]

no zbiezność jest sprawdzona dzis rano i jest ustawiona wg zalecen na 0 wiec tutaj jest ok. PZDR

[daneczek76]

to dobrze to pozostaje tak jak pisałem wyzej myk z oponami przmień je przód tył lub zakładaj zapas na tą na którą podło podejżenie że jest zła i szumi. jak to zawiedzie to pada na łozysko .PZDR

[janusz_007]

oki, tak zrobie, a czemu auto delikatnie spierdzie...la na prawa strone jak sie pusci kierownice? moze to byc czasami koncowka drązka kierowniczego z prawej strony?

[RomanS]

nadal auto delikatnie mi ucieka na prawa strone, sprawdzalem dzis rano zbierzność i jest ok. co to moze byc?

Może być kilka rzeczy:
1. Niższe ciśnienie powietrza w prawym kole,
2. Przycierający hamulec,
3. Łożysko koła,
4. Kąty pochylenia koła i wyprzedzenia sworznia zwrotnicy (zbieżność raczej nie),
5. Nierównoległość osi

Zakłądam, że obie opony na każdej z osi masz jednakowe i próbę robiłeś na płaskim podłożu a nie na prawym pasie jezdni (który jest zawsze naturalnie pochylony i auto samo skręca).

[janusz_007]

no i mieliscie racje. bylem dzis w ASO, i wymieniono mi łozysko teraz moja niunia katurla sie cichutko )))))))) hehe dzieki za pomoc jutro przeloze oponki bo to ze ja lekko sciaga to powiedziano mi ze to oponki bo diagnostyka calej geometrii została zrobiona i byla ok)))
a dla osób z podkarpacia - polecam serwis AUTOREX z rzeszowa, bardzo miła obsługa, do tego szybka i tania robotka

[koja86]

janusz_007, nie chcę Cię martwić ale szykuj się na to po przeciwnej stronie u mnie było jakieś 2000 km różnicy :lol:

[janusz_007]

jaka róznica 2000km?:P o co biega??

ps
słuchajcie, czy to jest normalne, jak stoje na wolnym biegu i gdy wlaczam klime z econo na auto to wowczas delikatnie opadna na sekunde obroty (wskazowka obrotomierza drgnie w dól delikatnie) a zaraz potem po zalaczeniu klimy obroty wracaja dalej na ok 1000obr/min. czy to tak ma byc ? bo tego wczesniej nie zauwazylem, a jezdze niunia ok 3 tyg? czy ma na to wplyw jakosc tankowanej ropy? dodam tez ze czy z klima czy bez auto przyspiesza jak wsciekle i w dynamice nie ma roznicy dzieki za odp
janusz

[marekzu]

z ta roznica to jest tak- jak pada jedno lozysko to zazwyczaj za moment padnie drugie

a to ze spadaja na moment obroty - OK - wlaczaja sie wtedy wiatraki - wiekszy pobor pradu - obciazenia altka - chwilowy spadek obrotow

[janusz_007]

a no to dobrze ze z tymi obrotami jest ok, bo juz sie wystraszylem ze cos moze byc nie tak;p a co do lozyska - trudno jak bedzie wylo to bedzie to zrobie wymiane ale juz nie w ASO bo oni troche za to spiewajaDD

[ Dodano: Nie 29 Kwi, 07 18:35 ]
powiedzcie mi co to moze byc ze rano po dluzszym postoju po odpaleniu silnika przez kilka sekund slychac jakis dziwny odglos takie stukanie (takie cyk cyk cyk). po paru sekundach juz tego nie ma. mam wrazenie ze tak jest bo silnik nie ma rozprowadzonego oleju i po chwili jest juz ok. bylem w ASO w czwartek i tam bylo wszystko ok i nic nie wykazalo. jak w trakcie dnia jezdze i odpalam auto po jakims postoju to nic takiego nie slychac a ten odglos ktory opisalem slychac tylko po dlugim postoju np po nocy. mam silnik 1.9 TDI 90KM dzieki za odp. z tego co wiem to nei nalezy sie tym przejmowac ale powiedzcie mi -
co sadzicie o tym?