Zawsze można wlutować szeregowo ze 2-3 zwykłe diody prostownicze aby obniżyć napięcie na samym LED-zie. Teoria głosi, że jeżeli nie są zasilane zbyt dużym napięciem, to powinny działać "wiecznie".
Na wiosnę włożyłem nowe żaróweczki i już miały czarne bańki. Niestety, teraz kiedy jeździ się całłą dobę na światłach, należy się tego spodziewać. (mimo tylko 5W grzeją się niemiłosiernie)
Nie mam jeszcze praktycznych doświadczeń z tymi LED-ami do autka, bo sam dopiero je włożyłem kilka dni temu.
Na wiosnę włożyłem nowe żaróweczki i już miały czarne bańki. Niestety, teraz kiedy jeździ się całłą dobę na światłach, należy się tego spodziewać. (mimo tylko 5W grzeją się niemiłosiernie)
Nie mam jeszcze praktycznych doświadczeń z tymi LED-ami do autka, bo sam dopiero je włożyłem kilka dni temu.
Komentarz