Octavia 2, 1.9TDI
Autko zżera mi olej. W ilościach dużych, bo jakieś 250ml / 1000km.
Auto szarpało od przebiegu 20.000km, ale serwis Skody robił sobie ze mnie jaja gdy auto bylo na gwarancji i problemu nie widzieli.
Szarpanie było tylko pomiędzy 1600-1800 RPM i winą obarczałem EGR.
Zdjąłem rurę z EGR. W samym EGR widać zapieczony olej (fotka poniżej) a w przewodach znalazłem swoj olej (kolejna fotka). Przestraszyłem się i wczołgałem się pod auto. Po zdjęciu osłony okazało się, że olej jest wszędzie.
Pokazałem się z tym w serwisie, żeby dowiedzieć się, że teraz już widzą, że turbine trzeba wymienić, ale ponieważ minęły już 2 lata, więc muszę sam zapłacić za to.
1) Co myślicie o sytuacji, że w tej klasie aut taka fuszerka się zdarza? Moje poprzednie autko Passat 1.9TDI ma teraz 290.000km i poza przepływomierzem, który psuł się 3 razy nie było problemów.
2) Ciśnienie w turbinie jest w normie. Czy to może być coś innego niż turbo?
3) Gdzie we Wrocławiu regenerować turbine?
4) a gdzie ją wymieniać? Dodatkowo dojdzie przeczyszczenie wszystkich przewodów, EGR, chłodnicy a nie mam wiary, że autoryzowany serwis Skody będzie miał cierpliwość to tego.
Jeśli chodzi o mechaników to na innych postach wyczytałem, że są Jetronic na Opolskiej i Autoexpress na Międzyrzeckiej 3a.
Autko zżera mi olej. W ilościach dużych, bo jakieś 250ml / 1000km.
Auto szarpało od przebiegu 20.000km, ale serwis Skody robił sobie ze mnie jaja gdy auto bylo na gwarancji i problemu nie widzieli.
Szarpanie było tylko pomiędzy 1600-1800 RPM i winą obarczałem EGR.
Zdjąłem rurę z EGR. W samym EGR widać zapieczony olej (fotka poniżej) a w przewodach znalazłem swoj olej (kolejna fotka). Przestraszyłem się i wczołgałem się pod auto. Po zdjęciu osłony okazało się, że olej jest wszędzie.
Pokazałem się z tym w serwisie, żeby dowiedzieć się, że teraz już widzą, że turbine trzeba wymienić, ale ponieważ minęły już 2 lata, więc muszę sam zapłacić za to.
1) Co myślicie o sytuacji, że w tej klasie aut taka fuszerka się zdarza? Moje poprzednie autko Passat 1.9TDI ma teraz 290.000km i poza przepływomierzem, który psuł się 3 razy nie było problemów.
2) Ciśnienie w turbinie jest w normie. Czy to może być coś innego niż turbo?
3) Gdzie we Wrocławiu regenerować turbine?
4) a gdzie ją wymieniać? Dodatkowo dojdzie przeczyszczenie wszystkich przewodów, EGR, chłodnicy a nie mam wiary, że autoryzowany serwis Skody będzie miał cierpliwość to tego.
Jeśli chodzi o mechaników to na innych postach wyczytałem, że są Jetronic na Opolskiej i Autoexpress na Międzyrzeckiej 3a.
Komentarz