Zaraz mnie szlak trafi.... dodałem gazu i nie mam turbiny?!?

[dooomin]

Chłopaki fotki postaram jutro wrzucić, bo dziś mam lenia giganta c0nn3ct, "fircyś" to ja w pewnym momencie zobaczyłem :twisted:

P.S. A tamta Ocia z rejestracją chyba WF... i bez wlepy też przez chwilę była w konwoju, do momentu włączenia lewego kierunkowskazu

sebasuperb słyszałeś co mówił deespe - 14 osób w 1 polonezie, a o ile Octa jest większa Hahaha...

EDIT

No ja też muszę pomyśleć o CB, bo dziś trochę mi brakowało komunikacji z resztą załogi Jedynie phone z Ryśkiem

[adalbert]

Zaraz mnie szlak trafi.... dodałem gazu i nie mam turbiny?!?

Aż mi ręce opadły, przejechałem pierwszych 600 km od kupna i 300 km od przeglądu po 75000 km i wymianie oleju.
Dałem gazu ruszając ze skrzyżowania i..... kłeby dymu! Bez turbiny dojechałem do końca skrzyżowania.
Jak i co zrobić? Jak można stestować co jest/było przyczyną? Może da się coś zrobić oprócz wymiany?
Pierwsze autko na TDI i takie brrrr na wstępie! Pomocy!

Autko miało ciepły silnik i świeży olej. Wcześniej postało w korku jakieś 20 minut. Jak było troszkę luźniej to chciałem pojechać a zamiast tego ...... ! :evil:

[djczas]

adalbert, olej jest na bagnecie silnik sam zgasł po wyłączeniu jaki dym czarny czy siwy

[adalbert]

Olej sprawdziłęm - nalali przy przeglądzie. Dym był biało szary - znaczy siwy znaczy ! :evil: !!!!!! Ale ja sam wyłączyłem silnik i zobaczyłem w lusterku dym. Wiatr w plecy więc dowiało do mnie zza kufra. Po 10 min odpaliłem i żadnego dymu, ale turba też nie ma...

[djczas]

adalbert, a sprawdziłeś olej zanim uruchomiłeś silnik pytam bo nie chce być złym prorokiem było kilka wypadków jak turbo puściło olej to silnik był do wymiany myśle że zaraz ktoś bardziej kompetentny sie odezwie mogło sie tak stać że wąż z ic spadł ale było by słychać głośny świst turbo i powietrza

[adalbert]

Tak, zanim odpaliłem. Otwoerzyłem klapę, sprawdziłem że nic nie leci i po odpaleniu że nic nie świszcze. Zjechałem na bok i na piechotkę do firmy. Ale deszcz leje wiec na razie tylko się wku.....! Takie pyanie: Czy jest możliwe że w Serwisie Skody podmienili mi turbo i zrobili normalny przegląd (pozmieniali filtry oleje i takie tam) w 2 godziny ?
Czekałem na "salonie" i nie patrzyłem na autko jak go męczą :-(

[djczas]

adalbert, który serwis w wawie raczej wątpię aby turbo podmienili

[Adrian]

adalbert, nawet jeśli podmienili to w jaki sposób chcesz im to udowodnić?? A gdzie robiłeś ten przegląd??

[misiekwaw]

adalbert, nawet jeśli podmienili to w jaki sposób chcesz im to udowodnić?? A gdzie robiłeś ten przegląd??

pewnie w super duper polmocie na ursynowie :roll: inna sprawa, ze wymiana turbo trwa dlugo, szczerze watpie zeby podmienili

[adalbert]

AutoWimar [Jerozolimskie] - ale jak widać nie miało to znaczenia. To znaczy tylko jedno "13-ty" dziś. Nie żebym był jakiś uprzedzony, ale ku.....!

Zadzwoniłem do nich i zapytałem. Zaproponowali takie coś:
zdjagnozują, wyślą do Skoda-Auto Poland zapytanie co do Gwarancji (3 dni temu się skończyła) i może Skoda coś pokryje. Ogólnie zaproponowali naprawę za okolo 3 tys pln. W tym wszelkie uszczelki, robota i samo turbo.

Warto? Powiedzieli przez telefon że spróbują ze skodą załatwić - ale to nie oznacza że załatwią. Co do innego warszatu powiedzieli że 1200 - 2000 cała zabawa. Co robić????
Co do chol..... robić?

[ Dodano: Sro 13 Cze, 07 18:13 ]
a tak zapytam jeszcze - czy coś pod tymi obudowami silnika jestem sam w stanie "pogrzebać". Maluszka rozkładałem i składałem w jeden dzień razem ze skrzynią.
A teraz nie wiem jak się do tego zabrać :szeroki_usmiech.

[misiekwaw]

AutoWimar - ale jak widać nie miało to znaczenia. To znaczy tylko jedno "13-ty" dziś. Nie żebym był jakiś uprzedzony, ale ku.....!

Jerozolimskie czy Modlinska :?: :roll:

Zadzwoniłem do nich i zapytałem. Zaproponowali takie coś:
zdjagnozują, wyślą do Skoda-Auto Poland zapytanie co do Gwarancji (3 dni temu się skończyła) i może Skoda coś pokryje. Ogólnie zaproponowali naprawę za okolo 3 tys pln. W tym wszelkie uszczelki, robota i samo turbo.

Warto? Powiedzieli przez telefon że spróbują ze skodą załatwić - ale to nie oznacza że załatwią. Co do innego warszatu powiedzieli że 1200 - 2000 cała zabawa. Co robić????
Co do chol..... robić?

[ Dodano: Sro 13 Cze, 07 18:13 ]
a tak zapytam jeszcze - czy coś pod tymi obudowami silnika jestem sam w stanie "pogrzebać". Maluszka rozkładałem i składałem w jeden dzień razem ze skrzynią.
A teraz nie wiem jak się do tego zabrać :szeroki_usmiech.

a tu Ci nie pomoge ops:

[Adrian]

w takim razie jeśli zaledwie 3 dni temu skończyła się gwarancja to walcz żeby jednak oni Ci naprawili to na swój koszt. Jeśli robiłeś wszystkie przeglądy w ASO to mogli by być tak mili i to zrobić.

Wydaje mi się że ostatnio też był poruszany taki temat i djczas, określił to bardzo pięknie jak starać się to załatwić i jakich słów użyć.

[Ćwiarteczka]

Coś mają szczęście do zabaw z turbawkami - http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=10175

[adalbert]

No i jest tak. Panowie z serwisu podnieśli autko, zdjeli osłonę i zciągneli gumę od powietrza jakąś z dołu, z prawej strony. Z jej środka wyjeli parę blaszek.... :cry:

Mają wysłać zapytanie do Skody co z tym fantem zrobić. Nie za bardzo się stawiali co do pomysłu wymiany na koszt Skody, gość powiedział, że na 90% na koszt Gwaranta. Bo to tylko trzy dni, i takie tam. Mam taką nadzeję.
Co do ceny za usługę to tylko powiedzieli: 7800 PLN sama turbina. Powiedziałem, że jak Skoda nie zapłaci to zabieram auto. Nawet się nie zdziwili zbytnio. Jakiś tam pozytyw. Mam dzwonić jutro o 11. Mają wiedzieć. Napiszę co i jak.

Ale mam pytanko czysto techniczne: turbina "wpycha" powietrze bezpośrednio do cylindrów - chodzi mi o to dokąd mogły dolecieć "drobinki" turbiny?
Czy to jest tak, że muszą zdjąć głowicę i wszystkie przwody dolotów oraz intecooler? :?

[ediver]

Wiem, że skoda ma specjalny fundusz i wiernym klientom (niewiele po gwarancji) fundują części za darmochę.

Cztery miesiące po gwarancji padł mi sterownik ABS (cokolwiek to znaczy) - ABS nie działał, stale świeciła się kontrolka. Szef serwisu zaproponował, żebym napisał podanko to może mi skoda da sterownik za darmo a ja zapłacę tylko za robociznę.

I tak było zapłaciłem 150 zł zamiast ok 2.000 zł.
Nie wiem czy to nie była jakaś ukryta akcja zastępowania wadliwych urządzeń, bo po naprawie ABS działał dużo lepiej niż jak pierszy raz wyprowadzilem swoją octavke z salonu.

[misiekwaw]

Kiedys nazywalo sie to tabela dobrej woli i oficjalnie nie istnialo :lol: od jakiegos czasu mowia na to kulancja i faktycznie istnieje. Na czesci wymienione w ramach tej calej kulancji Skoda nie daje gwarancji :idea:

Ale 7800 za turbine to niezly kabaret :lol:

[Maicroft]

Drobinki moga lezec w IC silnika, a takze mogly poleciec dalej, nigdy nic nie wiadomo.

Inne pytanie, co ile wymieniasz filtr powietrza??

[adalbert]

co 30tys filtr, a co 12-15 tys olej. Poprzedni właściciel dał mi faktury z przeglądów. Są jako pozycja, w książce zapisane, że wymieniane. Co więcej - nie wiem...
Jak sądzę po naprawie filtry będę wymieniać dużo częściej.....

[gogi1980]

adalbert, coś męczysz diesla wymieniając filtr powietrza co 30 tyś.
Turbinka po regeneracji z roczną gwarancją około 2 tyś

[daneczek76]

Drobinki moga lezec w IC silnika, a takze mogly poleciec dalej, nigdy nic nie wiadomo.

no niesądze żeby serwis ścigał orurowanie i czyścił to im sie po poprostu niechce.

[Maicroft]

daneczek76, Chca wymieniac na kolejna po takim wysypie, to nie beda czyscic. Nie chca miec roboty to wyczyszcza :twisted:

gogi1980, Prawda jest taka ze Skoda i tak twierdzi ze wymiana co 90kkm, a jak ktos jezdzi na zmiennym okresie przegladowym to i tak auto jedzie do serwisu co okolo 25kkm

[Zibi]

Hello

Na pewno wypada sprawdzic intercooler i rure doprowadzajaca powietrze od IC do silnika.
U mnie po pacnieciu turbiny drobinki znaleziono za silnikiem i bylo czyszczone wszystko lacznie ze zdjeciem glowicy - nie robilem tego w ASO.

Pozdrawiam
Zibi

[szkoda]

Ale 7800 za turbine to niezly kabaret :lol:

dokładnie :!:
mi proponowali za 7500 :idea:




:lol:

[misiekwaw]

Ale 7800 za turbine to niezly kabaret :lol:

dokładnie :!:
mi proponowali za 7500 :idea:




:lol:

masz niezłe chody :lol: taki rabat :szeroki_usmiech

[xekon]

a tak z innej beczki do tego co napisał Misiek

Kulancja - wypłata przez ubezpieczyciela świadczenia ubezpieczeniowego w sytuacji, kiedy nie ma on pewności, co do odpowiedzialności za szkodę. Wypłata kulancyjna dokonywana jest dla uniknięcia kosztów procesu sądowego oraz strat wizerunkowych związanych z odmową wypłaty świadczenia a później ewentualnie przegranym procesem.

Jednocześnie coraz częściej pojęcie kulancji wiąże się również z wypłatami, gdzie ubezpieczyciel ma pewność, że nie ponosi odpowiedzialności za szkodę jednak z różnych względów (np.marketingowych lub społecznych) decyduje się na wypłatę.

Na ogół jest ona mniejsza niż roszczenie poszkodowanego. Warunkiem wypłaty jest zawarcie ugody, na mocy której poszkodowany rezygnuje z dochodzenia pozostałej części roszczeń od ubezpieczyciela.

W przypadku kulancji nie można mówić o świadczeniu ubezpieczeniowym w sensie podatkowym. Stąd wypłata kulancyjna powinna być potraktowana przez otrzymującą ją osobę jako przychód podlegający opodatkowaniu