[O1] zapalanie octi

[Tomek1976]

nie nie już nie stuka, ale zaciekawiła mnie jedna rzecz.Jaki powinien byc akumulator w octi 99 TDI AHF 110 km? Będąc wczoraj u mechanika podłączyliśmy drugi akumulator na kabelki i odziwo pomogło na ciepłym zapalił tak jak na zimnym.

[artsze]

witam ! jak pisałem w innym temacie miałem ten sam problem z uruchomieniem na tzw. cyk gorącego silnika. po bardzo długim czasie (braku możliwości rozwiązania problemu przez ASO), udało mi się w końcu uporać z tym problemem.
W pewnym warsztacie w Poznaniu facet powiedział, że wie co jest przyczyną trudnego zapalania na gorącym silniku, powiedział że za 200 złotych usunie ta usterkę.
Zgodziłem sie usunął usterkę, pali na dotyk (dał gwarancję na swoją usługę), ale nie powiedział co zrobił konkretnie.
Najważniejsze że problem znikł.
Podobno robił coś z elektryką!1

[Krzych]

Znam też takie rozwiazanie, ale to półsrodek (przekaźnik i potencjometr i dodatkowe kabelki w komorze silnika).
Na czas kręcenia rozrusznikiem komputer ma oszukiwany czujnik temperatury (np. -5st.)

[artsze]

Być może jest to pół środek, ale wcześniej zalecali wymianę pompy wtryskowej, rozrusznika (jego regenerację ) itp.
Co dziwne przez długi okres czasu ASO Skody i VW nie radziło sobie w żaden sposób!!

[Krzych]

Być może jest to pół środek, ale wcześniej zalecali wymianę pompy wtryskowej, rozrusznika...

więc nie dziw się, że ASO nie może zrobić czegoś innego co nie jest przewidziane w instrukcjach napraw danego samochodu.

[Chudy]

mam ten sam problem opisywałem go tutaj:

http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=10376

W sobote jadę do magików to zobacze co mi powiedzą.
Każdy podaje kilka przyczyn ale nikt do końca nie wie co to jet jedni wymiena aku i jest dobrze a inni pompę albo rozrusznik,
Po sobocie będzie wszystko jasne. Jak coś się zmieni to dam znać
pozdro chudy


cześć
Juz po wizycie, bardzo niepozorny warsztacik.
Gościu sprawial wrażenie że wie o czym mówi.
Samochód zostawiłem na 4 godz.
Po powrocie auto niby było gotowe. Gościu przeprowadził demonstracje i było lepiej.
Juz nie trzeba kręcić tylko odrazu pali, nie jest to palenie na dotyk, bo musi obrócić się raz czy dwa ale jest zdecydowanie lepiej. Wkurzyła mnie tylko jedna rzecz, zostawili syf w silniku, w całej komoże silnika był rozchlapany płyn chłodzący bo ponoć sprawdzali i testowali i przy rozłączaniu układu wywalił płyn. Musieli myć komorę silnika.
Ogólnie jestem narazie zadowolony bo jest lepiej, zobaczymy jak długo to pochodzi. Niedługo robie zawieszenie to sobie pooglądam wszsytko co ruszali i gdzie coś odkręcali.

Dzień wcześniej był u nich mój koleś z gasnącą benzyną, usterkę zlikwidowali ale po dwóch dniach jest to samo.. Dobrze że daja gwarancje na robotę to można jeżdzic do bólu aż poprawią.


Niechciał powiedzie co zrobili twierdził że coś w elektronice, może zmieniali dawke rozruchową ale nie sądze, a jak sie o zapytałem czy oszukali czujnik temperatury (czujnik ciągle myśli że jest -5 st.C ) dodajac kilka kabelkóe i rezystor jakiś, to stwierdził że to nie to.
Tajemniczy goście ale na razie działa

[Tomek1976]

co mogę napisać wymieniłem akumulatorek i śmiga jak wściekła bestia zobaczymy co przyniesie przyszłość............................... :lol: κ

[octavia]

Odpalanie na ciepłym silniku

Witam kolegów Oktawowiczów,

Problem po części się wyjaśnił ale uważam, że nie do końca.
Moja Oktawka na zimno pali jak nówka ale jak się rozgrzeje to kręci jak stary Wartburg.
Doczytałem się wielu możliwych przyczyn.

1. Błąd w oryginalnym oprogramowaniu
2. Zużyta pompa wtryskowa
3. Za słaby akumulator (bliski swojego końca).

Ja byłem dzisiaj z tym problemem u Mastersa, bo parę osób go poleca.
Dowiedziałem się, że "nie ma pompy", czyli przy przebiegu mojego autka (235 tys.) już się prawie skończyła.
Ale mimo tego zaproponował mi "korektę programu" za....bagatela....700zł.
Jak zapytałem czego tak drogo odpowiedział, że za...drugie 700zł. zrobi mi programowy tuning, czyli zwiększy moc mojej Oktawki.
1400zł. od tak!

No przepraszam ale może ktoś z was, Koledzy, może uważać, że to tanio ale nie ja.

Co myślicie na ten temat?
Trzeba bulić 700 zł. czy szukać dalej?

Myślałem, żeby zacząć od kupna nowego aku (obecny ma już co najmniej 3 lata).

[wiewioor]

a ja ci powiem tyle.
sprawdż prąd dochodzący do elektrozaworu przy pompie(tego co odcina paliwo) w trakcie odpalania. jak spada poniżej 9 v to masz walnięty albo aku albo rozrusznik
najlepiej wtedy pożyczyć aku i sprawdzić ponownie

[Krzych]

sprawdż prąd dochodzący do elektrozaworu przy pompie(tego co odcina paliwo) w trakcie odpalania. jak spada poniżej 9 v to masz walnięty albo aku albo rozrusznik
najlepiej wtedy pożyczyć aku i sprawdzić ponownie

kolejna dobra diagnoza :shock:

a ja powiem tak:
ten elektrozawór na pompie do zadziałania elektromagnesu potrzebuje ok 8.5V a puszcza przy napięciu poniżej 4V. Więc gdy w momencie włączenia zapłonu napięcie na akumulatorze miało by być niższe niż 8-9V, to znaczy że akumulator jest całkowicie rozładowany i rozrusznik nie zrobił by ani jednego obrotu silnikiem. A tak jednak nie jest, bo rozrusznik kręci.
Życze dalszego owocnego tworzenia teorii dlaczego silnik ciężko zapala jak jest ciepły.

:wink:

[Chudy]

Witam
też juz długo się borykam z tym problemen. Przećwiczyłem już wszystkie diagnozy opisywane na forum i jedna okazała się w moim przypadku prawie trafna, tak jak pisałem wczesniej występują dwa rodzaje rozruszników 1,8 kW i 2.0kW. U mni ejest ten 1.8. po wizycie u kolejnego magika postanowiłem sprawdzić stan techniczny rozrusznika, okazało się że rozrusznik ma już takie opory w kręceniu że ledwo sie obracał, gościu wyymienił jakieś tulejki, zimering ogólnie wyczyścił (szczotki byłu jeszcze dobre nie wymieniał) lae i tak jest kolosalna różnica w kręceniu. Teraz rozrusznik ma w ogóle inne brzmienie i słychać jak ostro kręci wtedy silnik niema wyboru i musi odpalić z pół obrotu niezależnie od temperatury. Sprawdziłem na gorącym silniku i na zimnym prędkość odpalenia była taka sama, max 1 obrót wałem. Mam nadzieje że na jakiś czas to wystarczy.
Proponuje pogrzebać w rozruszniku i podarować mu drugie życie koszty naprawy okazały sie śmnieszne (150zł) nie jest to duża kasa a pomogło )

[Mars-71]

Witam .Spotkałem się z tym problemem u kolegi.Jak zimny to pali od razu jak ciepły to trzeba kręcić. Wymienił pompę i inne części i nadal było tak samo. Rozebrałem rozrusznik wyczyściłem komutator wymieniłem szczotki i teraz rozrusznik silnik chce wyrwać z ramy tak kręci. Pozdrawiam Mars-71

[Fery]

Ja mam tylko 70tkm przebiegu i też mi ciepły słabo pali :evil: Przy takim przebiegu pompa i rozrusznik powinien być w bdb stanie

[henio]

U mnie też był problem przy odpalaniu na ciepło przy 170tys, nie aż tak tragiczny jak u niektórych kolegów w sumie załapywał na 3,4 obrotem ale też mnie to wkórzało.Wymiana akumulatora przyniosła 100% poprawę i w sumie już myślałem że to koniec moich kłopotów, ale niestety jak już kiedyś ktoś z forumowiczów napisał że jest to tylko półśrodek i w sumie tak też się stało.Po miesiącu lub dwóch już nie pamiętam octa wróciła to stanu poprzedniego.Na tych wakacjach byłem u Wojtka w Katowicach ( kupe kilosów musiałem przejechać)z zamiarem zrobienia programu i korekty dawki no i po kłopocie odpala na dotyk.W sumie Wojtek mówił że takie odpalanie na dotyk nie jest za dobre lepiej żeby ze dwa trzy razy zakręcił niż od tyknięcia kluczyka odpalał.U mnie też różnie nieraz od tyknięcia,nieraz po jednym obrocie pewnie zależy to od wielu czynników w tym dawki.Zastanawia mnie jeszcze czy na odpalanie na zimno idzie ta sama dawka? Bo ostatnio zauważyłem że słabiej odpala na zimno tzn po zgaśnięciu świec odpalam a ona jakby załapyawł ale muszę jeszcze przytrzymać kluczyk bo inaczej zgaśnie jak już odpali to tak jakby na trzy gary paliła przez pare sek.Świece sprawdziłem na mierniku i dobre, ale wczoraj i tak zmieniłam na nowy kmp BERU i zobaczymy co będzie.

[oziemi]

witam u mnie jest podobnie na ciepłym trzeba krecic i krecic żeby zalapał na zimnym strzał. po podłaczeniu pod kompa wyskoczył bład wtryskiwacza chyba sterujacego. czy mozliwe ze to jest przyczyna??