marte jak nie masz napisane na papierze w jakim zakładzie masz to robić to ty nie myśl ile cię będzie kosztowało dowiezienie samochodu do Krakowa, bo to jet nic w porównanieu z dwukolorowym samochodem po dwóch latach, albo ze schodzącym lakierem.... sorry za tak koszmarne wizje, ale spotkałem się już z kilkoma dość dziwnymi przypadkami w ASO, którego nazwy tu nie wymienię, a na które Ty jesteś skazany.
Gra jest naprawdę warta świeczki, no chyba że nie kochasz swojego samochodu
Gra jest naprawdę warta świeczki, no chyba że nie kochasz swojego samochodu
Komentarz