Cześć,
pisałem wcześniej o niepokojącym spalaniu w mieście (nawet 10-12 l w korkach) w O1 tdi kupionej w salonie. Samochód ma ponad 2 miesiące, przejechane 5,5 tkm. Byłem w międzyczasie w salonie na VAGu - sprawdzili i niby nie ma żadnym błędów. Tym bardziej, że w trasie mam spalanie 5 l, więc chyba ok.
Czy polecacie wymianę oleju silnikowego? Czy zalewany fabrycznie olej należy wymienić przed 30 tkm? Czy wtedy spalanie w mieście spadnie?
Ciezko ocenic tak jednoznacznie, ale wg mnie mozesz takie spalanei w korkach miec i to moze byc zupelnie OK.
Jak mierzysz to spalanie?
Patrzysz na chwilowy pomiar?
Bo mi chwilowe jak przyspieszam wskakuje powyzej 20-25 czasami.
Co do oleju, mam ten sam silnik, nie wymieniam wczesniej niz szafa bedzie kazala, choc spotkalem sie ze szkola, ze nalezalo by wymienic zaraz na poczatku, zeby wiedziec co sie ma.
A masz QG1 czy co 15 kkm?
Nie sadze, zeby spalanie jakos istotnie moglo spasc po wymianie oleju :/
Komentarz