Gorsze opony - na przód czy na tył ???

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • RODROG
    Drive
    • 2006
    • 96
    • Octavia III (5E3)
    • CUNA 2.0 TDI CR RS 184 KM

    #26
    mam podobne pytanie
    też ma kupić opony na jedną oś, wpadłem na pomysł, żeby kupić 205 na tył, na przedzie mam 195, czy wiecie co o tym mówią przepisy (czy ma być jednakowy rozmiar na obydwu osiach). No i jak auto zachowywało by się w czasie jazdy. Dodam na obu osiach ten sam wzór bieżnika, różnica to rozmiar (szerokość opony).
    Pozdrawiam!
    1)1,9 TDI rok 2001
    333 000 km
    110 KM seria - prog. na 135KM

    2)2,0 TD rok 2011 140KM
    po mod. 187KM

    3)2,0 TDI BMW E91 seria 187KM
    po mod. 225KM

    Komentarz

    • mdguma
      Classic
      • 2006
      • 14

      #27
      ja uważam najlepiej pilnować opon żeby były w dobrym stanie zamienia przód z tyłem co by nie było dużych różnic w zużyciu i jak chce się mieć dobrą przyczepność to najlepiej nie mniej
      jak 4-5 mm bieżnika
      AHF 110Ps elcombi

      Komentarz

      • yanooshiiik
        Ambiente
        S_OCP Member
        • 2007
        • 172

        #28
        A nie lepiej spylic te uzywki na allegro i kupic caly nowy komplet ?

        Na bezpieczenstwie raczej bym nie oszczedzal ...

        Komentarz

        • lyzy 110
          Ambiente
          S_OCP Member
          • 2004
          • 237

          #29
          Zamieszczone przez Perfee
          Temat znam z autopsji. W poprzednim aucie miałem lepsze zimówki z przodu i gorsze z tyłu. Jadąc szybko na łuku jezdni tył postanowił mnie wyprzedzić. Wpadłem w poślizg. Rozbiłem auto na szczęscie nie na drzewie...
          Dlatego przychylam się do opinii, że lepsze powinny być z tyłu...
          dokładnie - ja również doświadczylem tego niemiłego zdarzenia na zakręcie dupcia chciała wyprzedzić przód :szeroki_usmiech i trach niestety

          podczas hamowania przód jest dociążany natomiast tył jest odciążany dlatego ważne jest aby lepsze opony były założone z tyłu, aczkolwiek z przodu też nie można jeździć na dętkach
          była czeszka jest franca ale wolałem czeszkę

          Komentarz

          • Porter
            Ambiente
            • 2006
            • 144

            #30
            wydaje mi się, choć w omawianym przypadku nie powinno to mieć znaczenia gdyż TDi-2002 mówi o zakładaniu dwóch całkowicie nowych opon, że ważne jest pytanie jakie opony będziemy zakladać. Badziewie w lepszym stanie może być gorsze niz dobre jakościowo opony, ale bardziej zdarte. Ja ostatnio zaliczyłem kilka "zjazdów" na swoich bravurisach choć bieżnik był niczego sobie. postanowiłem zaryzykować i zmieniłem (chwilowo nie ma kasy na nowe) na F1 od teścia, zjechane znacznie bardziej niż moje. No i wynik dla mnie niewiarygodny - nie ma szansy by auto prowadziło się tak na starych barumkach jak teraz na goodyearach, a barum miał conajmniej dwa razy więcej bieżnika.
            Every man dies. Not every man really lives.
            1.6i 74kW [101KM] AKL, '01, KOMBI, AMBIENTE

            Komentarz


            • #31
              lepsze zawsze na tyl. na suchym nie na to takiego znaczenia, tez to ignorowalem i jakos sie udawalo... do czasu az porzadnie polalo i pozalewalo drogi woda. Przednia os zalapala aquaplannng a tylnia byla zbyt kiepska aby sama utrzymac tor jazdu. Predkosc jazdy 90 km/h po lagodnym luku. Skonczylo sie jak widac na foto:





              Komentarz

              • HEX
                Drive
                • 2007
                • 59

                #32
                Zamieszczone przez Perfee
                Temat znam z autopsji. W poprzednim aucie miałem lepsze zimówki z przodu i gorsze z tyłu. Jadąc szybko na łuku jezdni tył postanowił mnie wyprzedzić. Wpadłem w poślizg. Rozbiłem auto na szczęscie nie na drzewie...
                Dlatego przychylam się do opinii, że lepsze powinny być z tyłu...
                Jak byś miał gorsze z przodu to poleciał byś przodem do rowu.

                To co pokazują w TV to najczęściej wymuszone (na torze) i skrajne sytuacje. Mozna to samemu sprawdzić w jakim czasie się pokona kręty odcinek w zimie mając dobre zimówki na przeniej osi a przechodzone letnie na tyle a potem odwrotnie.

                Wychodzę z założenia, że lepiej miec lepsze opony na osi bardziej "pracującej".

                Lepsze zawieszenia dawane są na przód czy tył samochodu i dlaczego ?
                RS6

                Komentarz

                • koja86
                  RS
                  S_OCP Member
                  • 2007
                  • 3178

                  #33
                  A moim skromnym zdaniem należy kupić opony na tył i przód w końcu to nasze bezpieczeństwo a tu akurat nie ma sensu oszczędzać :idea:
                  Takie zwykłe Ambiente

                  Komentarz

                  • aciu
                    Rider
                    • 2005
                    • 685

                    #34
                    koja86, popieram i dodam moim zdaniem na oponach i hamulcach się nie oszczędza - nasze bezpieczeństwo :!: :!: :!:

                    Komentarz


                    • #35
                      czasem sie tak uklada, ze mamy 2 jeszcze dobre opony a 2 juz nie, wiec chyba zaden z "wujków dobra rada" nie wyrzuca jeszcze dobrych opon, right ?

                      ....a czasem tez kogos nie stac od razu na wymiane wszystkich 4 opon i czy sie to komus podoba czy nie to takie sa realia a i latwiej jest co roku kupowac po 2 opony niz co dwa lata 4 mimo ze sumaryczny wydatek jest taki sam. Wiec nie chodzi tu o bezpieczentwo, czy raczej o oszczedzanie na nim.

                      Podobniez tez jak juz wczesniej padlo o tzw jakosci opon - kto tu oszczedza na bezpieczenstwie? ja kupujac co roku 1 pare F1-dynek czy ktos kto sobie co roku kupuje na 4 kola najtansze chinskie opony ?


                      ...biorąc to wszystko co powyzej napisalem nie rozumiem super porad typu
                      Zamieszczone przez koja86
                      A moim skromnym zdaniem należy kupić opony na tył i przód w końcu to nasze bezpieczeństwo a tu akurat nie ma sensu oszczędzać
                      ...bo nijak ma sie to do pytania zadanego na poczatku wątku - czyli nie na temat - a ponadto jest swego rodzaju zarozumialstwem sugerowanie ze ktokoolwiek z nas tu probuje na czymkolwiek oszczedzac przy samochodzie :roll:

                      Komentarz

                      • koja86
                        RS
                        S_OCP Member
                        • 2007
                        • 3178

                        #36
                        lec, nie ma tu zaruzumialstwa to jest moje zdanie na ten temat .
                        Nigdy nie miałem jeszce opon gorszych czy leprzych zawsze mam takie same robię około 40kkm na rok .Zawsze mam równomiernie zużyte opony bo przekładam co 10kkm tył do przodu i przód do tyłu pozatem po 4 czy 5 latach żadna guma nie jest dobra tylko jest do dupy. Skorzystaj lec z porad wujków dobra rada a nie pożałujesz
                        Takie zwykłe Ambiente

                        Komentarz

                        • Jabar1975
                          RS
                          • 2006
                          • 3331

                          #37
                          Zamieszczone przez lec
                          kto tu oszczedza na bezpieczenstwie? ja kupujac co roku 1 pare F1-dynek czy ktos kto sobie co roku kupuje na 4 kola najtansze chinskie opony ?
                          chyba sobie sam odpowiedziales na poprzedniej stronie zdjeciami (swoimi zreszta)...
                          nasza droga: www.wpzs.pl

                          Komentarz

                          • b-bar01
                            Elegance
                            • 2007
                            • 985
                            • Octavia I (1U2)
                            • ALH 1.9 TDI VP 90 KM

                            #38
                            Zamieszczone przez HEX
                            Jak byś miał gorsze z przodu to poleciał byś przodem do rowu.
                            niekoniecznie, przód jest bardziej dociążony i opony trzymają lepiej, dla tego się szybciej ścierają. Poza tym trudno jest opanować uślizg tylnej osi, uślizg przedniej znacznie łatwiej.
                            *** Cicho, łatwo i przyjemnie ***

                            Komentarz


                            • #39
                              Zamieszczone przez Jabar1975
                              Zamieszczone przez lec
                              kto tu oszczedza na bezpieczenstwie? ja kupujac co roku 1 pare F1-dynek czy ktos kto sobie co roku kupuje na 4 kola najtansze chinskie opony ?
                              chyba sobie sam odpowiedziales na poprzedniej stronie zdjeciami (swoimi zreszta)...
                              chyba interpretujesz moja wypowiedz tak jak Ci wygodnie. Moje foty byly umieszczone ostrzegawczo i nie mialy sie nijak do zacytowanej przez Ciebie wypowiedzi. Prezentowane uszodzenia powstaly w okolicznoscich gdzie z tylu byly prawie lyse opony (tuż przed zmiana) i dlatego pokazalem co sie moze stac gdy tylna os ma duzo gorsza przyczepnosc. Pytanie bylo hipotetyczne i jak dla mnie retoryczne - aktualnie nie mam zadnych F1 na samochodzie.
                              Jesli uwazasz ze roczne GoodYeary (czy inne markowe=dobre) na przodzie i nowe z tylu to gorszy zestaw niz np 4 x Debica (czy inne szmelce=złe) z marketu , ale nowe - to sorry, mamy zupelnie inne doświadczenia z oponami.


                              koja86

                              zaden z kolegów nie pytal czy zakladac 4 opony czy 2. Koledzy pytali jak rozmieścic opony jesli jedne sa troche lepsze/gorsze. Twoja wypowiedź w stylu "wujek dobra rada" nie jest w żadnych wypadku odpowiedzia na tak postawione pytanie. Gdyby kazdego bylo stac co roku na komplet nowych 4 super opon nie bylo by takich watków ani takich programów w TVN czy Szkola Auto.

                              Komentarz

                              • Jabar1975
                                RS
                                • 2006
                                • 3331

                                #40
                                Zamieszczone przez lec
                                chyba interpretujesz moja wypowiedz tak jak Ci wygodnie
                                tiaaaa - zreszta jak zawsze :diabelski_usmiech

                                Moim zdaniem kupowanie tylko dwoch opon podczas gdy wszystkie sie kwalifikuja do wymiany (a nastepnie szukanie teorii na ktorej osi lepiej zostawic te lyse - nawet jesli maja jeszcze 1mm zapasu) to typowe polskie gownozjadztwo (podobnie jak tankowanie po 10zl) - jak kogos nie stac na to zeby miec auto za x zlotych i dbac o to aby bylo sprawne i bezpieczne to niech je sprzeda i kupi takie za 50% x - ale niech o nie dba - ewentualnie pozostaje komunikacja miejska...
                                nasza droga: www.wpzs.pl

                                Komentarz


                                • #41
                                  a kto mowi o sytuacji gdy wszystkie kwalifikuja sie do wymiany ????

                                  Komentarz

                                  • Jabar1975
                                    RS
                                    • 2006
                                    • 3331

                                    #42
                                    Zamieszczone przez lec
                                    a kto mowi o sytuacji gdy wszystkie kwalifikuja sie do wymiany ????
                                    ja - nie zauwazyles? a w jakiej innej sytuacji opony powoduja niestabilne zachowanie tylnej osi? musza byc albo lyse albo gownianej jakosci... - bo to ze maja np o 1mm mniej bieznika niz przednia na pewno nie spowoduje niebezpiecznego zachowania na drodze.
                                    nasza droga: www.wpzs.pl

                                    Komentarz


                                    • #43
                                      no nie , jakos nie zauwazylem....

                                      Kazda opona ma marker zużycia, wiec jesli opona ma dajmy na to 5mm i nadal sie nadaje wg producenta to mozna jezdzic. Zalozmy ze drugi komplet ktory byl na tyle ma jeszcze 7mm. Uznajemy ze te z przodu z 5mm to jednak malo wiec kupujemy 2 oponki nowe - i teraz powstaje pytanie czy dac je na przod czy na tyl. Stad ten watek.

                                      Moze Ciebie stac na wyrzucanie opon z 7mm bierznika gdzie jedna kosztuje np 600 zł (nowa) - mnie nie stac, podobnież wielu innych forumowiczów.

                                      Wiec nie wywnętrzaj sie nad moim przypadkiem rozwalki auta - bo ani nie jest on przedmiotem tej dyskusji (sytuacja extremalna zużycia gumy) ani tez nigdzie nie twierdzilem ze zaistniala sytuacja nie powstala z mojej winy. Zostala przytoczona jako przyklad, podobnież jaki testy telewizyjne gdzie takie exteamalne sytuacje byly testowane. Howgh!

                                      Komentarz

                                      • koja86
                                        RS
                                        S_OCP Member
                                        • 2007
                                        • 3178

                                        #44
                                        lec, odpowiedziałeś sobie w tej kwesti sam dam Ci dobrą radę jeśli nie stać cię kupować opon za 600zł to cię nie stać aty na siłę chcesz aby Cię było stać mierz siły na zamiary bo nie zamiar pomógł sile .Skoro cię nie stać śmigać na 17 czy 18 to po co to robisz ? Szpan? zakładaj 15 i nie nażekaj sorry ale nie rozumię takich jak ty co szarpią się z motyką na księżyc ty po prostu nie potrafisz słuchać dobrych rad a szkoda bo widziałem że kupę szmalcu władowałeś do autka nie powiem zajebiś...wygląda tylko coś tu nie tak skoro Cię nie stać kupić obówię do niej
                                        Takie zwykłe Ambiente

                                        Komentarz

                                        • TDi-2002
                                          Ambiente
                                          • 2006
                                          • 108

                                          #45
                                          Jabar1975, sorry, ale chyba się trochę "zaciąłeś" w swoim toku myśleniowym i drepcesz w miejscu. lec, ma rację, nie takie było pytanie i nie o to chodzi w tym wątku.
                                          Myślę, że wszyscy jesteśmy tego zdania, że najlepiej mieć 4 nowe, markowe opony, i myślę, że wszyscy klubowicze dokładają wszelkich starań aby tak w przypadku naszych fur było. Ale teraz pytanie dla Ciebie "wujka dobra rada":

                                          Przychodzi wiosna, zakładasz (jak każdy z nas) nowy komplet wspaniałych, markowych opon... wyjeżdżasz na trasę, po 10kkm zmieniasz opony (tył na przód i odwrotnie - żeby się równo ścierały), po kolejnych 10kkm robisz (swoim zwyczajem) to samo jeszcze raz... zbliżają się wakacje i 3 dni przed urlopem walisz przodem w studzienkę znajdującą się 10cm pod poziomem asfaltu i rozwalasz oponę. Rozumiem, że kupujesz CZTERY nówki i na wakacje jedziesz na 4 nowych, tak??

                                          ja niestety nie... i stad właśnie pytanie, nad którym tu dyskutujemy i na które również kolega lec, stara się odpowiedzieć.... oczywiście i on chciałby mieć 4x nówki, ale czy w takiej sytuacji ma to sens - raczej nie!

                                          Więc wracamy do punktu wyjścia, jakie na przód, jakie na tył - zakładając, że te gorsze, są jak najbardziej dobre, nie łyse, ale używane na tyle, że jest różnica, to wszystko!

                                          Może jakaś ankieta???

                                          Wszystkim baaaardzo dziękuję za rady i (osobiście) przekonuję się (póki co) do lepszych na tylnej osi (jak kolega lec), mimo, że 4 x nowe wolał bym bardziej.

                                          pozdrawiam raf

                                          PS: lec: kolega Jabar1975 ma jednak rację - Twoja fura wygląda świetnie

                                          Komentarz

                                          • Jabar1975
                                            RS
                                            • 2006
                                            • 3331

                                            #46
                                            lec, masz dzieciaku jakis problem? Nie potrafisz czytac ze zrozumieniem to raz, a dwa masz jakis dziwny kompleks. Wydaje Ci sie ze na kazdym kroku ktos na Ciebie czycha.

                                            Jak cie nie stac to wsiadaj na rower - tam sa tanie opony i na dodatek tylko dwie - zawsze mozesz tez rozkrecic jakis biznes - Ty juz wiesz jaki .....

                                            Zamieszczone przez lec
                                            Moze Ciebie stac na wyrzucanie opon z 7mm bierznika gdzie jedna kosztuje np 600 zł (nowa) - mnie nie stac, podobnież wielu innych forumowiczów.
                                            i co w zwiazku z tym? mam im zrobic przelew czy jak?

                                            [ Dodano: Nie 08 Lip, 07 01:33 ]
                                            Zamieszczone przez TDi-2002
                                            zbliżają się wakacje i 3 dni przed urlopem walisz przodem w studzienkę znajdującą się 10cm pod poziomem asfaltu i rozwalasz oponę.
                                            masz jeszcze zapas - ktory rowniez mozna przerzucac miedzy osiami - tak zeby i on ""scieral" sie rownomiernie. zreszta dokupienie jednej opony nowej niczym nie grozi w aucie typu Octavia (gdzie de facto napedzane jest tylko jedne kolo)


                                            Druga rzecz to zakladnie "lepszych" na tyl prowadzi do napedzania koniunktury producentom opon bo zawsze te z przodu beda gorsze (od momentu zalozenie az do znikniecia "protektora") w zwiazku z czym na dwie opny z tylu trzeba bedzie zakupic minimum 4 na przod (o ile nie wiecej) i tak naprawde auto nigdy (poza momentem wyjazdu z fabryki) nie bedzie stalo rowno na asfalcie - bo zawsze beda bardziej zuzyte opony z przodu ....
                                            nasza droga: www.wpzs.pl

                                            Komentarz


                                            • #47
                                              koja86, mistrzu - czytaj ze zrozumieniem ok ? napisalem ze nie stac mnie na _wyrzucenie_ sprawnej jeszcze opony gdzie np jedna kosztuje 600 zł za nowa, a nie na jej kupienie, ok ? dosyć istotna rożnica miedzy tym co ja napisalem a tym co Ty napisales... nie szarpie sie i nie narzekam. Uwazam ze wyrzucanie dobrych jeszcze opon po to tylko aby miec na wszystkich 4 kołach przez chwilke funkiel nówki jest zwyczajna głupotą.

                                              Jabar1975, Ty wez sie mistrzu uspokoj bo nazywanie 2 lata mlodszej od siebie osoby "dzieciakiem" jest conajmniej w Twoim ustach śmieszne (i zupelnie niepotrzebne)
                                              Zamieszczone przez Jabar1975
                                              i co w zwiazku z tym? mam im zrobic przelew czy jak?
                                              ....i w zwiazku z tym powinies sie wyniesc z tego watku bo Ciebie STAĆ na 4 nowe super opony kazdego roku lub wyrzucanie jeszcze tych dobrych, wiec ani nie zrozumiesz mnie ani tego ktory zadal pytanie inicjujące ten topik. Nie mam wiec zielonego pojecia po co wtrącasz swoje 3 grosze skoro Ciebie ten temat wogole nie dotyczy. Masz 4x4, opony rowno sie scieraja, jak jedna przebijesz to kupujesz 4 nowe i jezdzisz dalej - zgadza sie ?

                                              Komentarz

                                              • HEX
                                                Drive
                                                • 2007
                                                • 59

                                                #48
                                                Zamieszczone przez b-bar01
                                                Zamieszczone przez HEX
                                                Jak byś miał gorsze z przodu to poleciał byś przodem do rowu.
                                                niekoniecznie, przód jest bardziej dociążony i opony trzymają lepiej, dla tego się szybciej ścierają. Poza tym trudno jest opanować uślizg tylnej osi, uślizg przedniej znacznie łatwiej.
                                                Ale żeby doszło do uślizgu tylnej osi, przednia musi dobrze trzymać, a na "slickach" tego nie będzie. Czyż nie ?

                                                [ Dodano: Nie 08 Lip, 07 13:59 ]
                                                Zamieszczone przez koja86
                                                A moim skromnym zdaniem należy kupić opony na tył i przód w końcu to nasze bezpieczeństwo a tu akurat nie ma sensu oszczędzać :idea:
                                                Też kupuję 4 jednocześnie oraz staram się aby równomiernie się zużywały i nie ma tego problemu.
                                                Samo powstanie go sugeruje, że jest to wydumany marketingowo temat który przy właściwej exploatacji opon w zasadzie nie powinien powstać.

                                                [ Dodano: Nie 08 Lip, 07 14:02 ]
                                                Zamieszczone przez koja86
                                                Zawsze mam równomiernie zużyte opony bo przekładam co 10kkm tył do przodu i przód
                                                Dokłądnie tak. Mi to robi ASO przy serwisie olejowym co 15k km

                                                [ Dodano: Nie 08 Lip, 07 14:11 ]
                                                Zamieszczone przez Jabar1975
                                                Druga rzecz to zakladnie "lepszych" na tyl prowadzi do napedzania koniunktury producentom opon bo zawsze te z przodu beda gorsze (od momentu zalozenie az do znikniecia "protektora") w zwiazku z czym na dwie opny z tylu trzeba bedzie zakupic minimum 4 na przod (o ile nie wiecej) i tak naprawde auto nigdy (poza momentem wyjazdu z fabryki) nie bedzie stalo rowno na asfalcie - bo zawsze beda bardziej zuzyte opony z przodu ....
                                                Dokładnie tak. Czy przez 4 czy 5 lat opony na tylnej osi samochodu FWD zuzyją się do zera czy szybciej się zestarzeją tak, że będzie trzeba je wymienić z uwagi na wiek ?
                                                RS6

                                                Komentarz

                                                • Jabar1975
                                                  RS
                                                  • 2006
                                                  • 3331

                                                  #49
                                                  Zamieszczone przez lec
                                                  powinies sie wyniesc z tego watku
                                                  czy Ci sie dzieciaku nie pomylila Twoja rola na tym forum?
                                                  Zamieszczone przez lec
                                                  Masz 4x4, opony rowno sie scieraja, jak jedna przebijesz to kupujesz 4 nowe i jezdzisz dalej - zgadza sie ?
                                                  w 4x4 opony nie scieraja sie rowno tylko tak jak w kazdym innym aucie szybciej leca przednie, jak jedna przebije to jade do wulkanizatora i ja naprawiam, jesli uszkodze calkowicie ktoras to musze kupic kpl (co nie jest przyjemne nawet dla takiego "krezusa" jak ja)
                                                  nasza droga: www.wpzs.pl

                                                  Komentarz

                                                  • HEX
                                                    Drive
                                                    • 2007
                                                    • 59

                                                    #50
                                                    Niestety, wszyscy posiadscze 4x4 czy to stałego, czy haldexa czy torsena muszą cholernie dbać o to by opony były nie tylko w rakim samym rozmiarze ale też i w takim samym zuzyciu.
                                                    Jazda na nierównych oponach grozi uszkodzeniem napędu (szczególnie haldex jej na to podatny).
                                                    RS6

                                                    Komentarz

                                                    Pracuję...