[O2] 0II trzaski w desce rozdzielczej kolo prawego słupka

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • paulus
    Classic
    • 2008
    • 4

    [O2] 0II trzaski w desce rozdzielczej kolo prawego słupka

    Jaki kabele do GAZU PRIN IV generacji ??
  • darek93
    Classic
    • 2007
    • 36

    #2
    [O2] 0II trzaski w desce rozdzielczej kolo prawego słupka

    Mam przejechane blisko 30 tysiecy po Warszawie i okolicach. Od jakiegos czasu zaczyna mnie denerwowac skrzypienie deski rozdzielczej w okolicy prawego slupka. Wyglada na to ze jest to górna czesc deski pod samą szybą. Jest wykonana z innego tworzywa niż reszta deski i jak się ją przyciśnie w okolicy słupka to zaczyna "śpiewać". Czy macie może jakiś sprawdzony sposób na usunięcie takiego "świerszcza"?

    z góry dziękuję za pomoc

    Komentarz

    • qazzaq
      Classic
      • 2007
      • 2

      #3
      Skrzypienie w okolicach prawego słupka w mojej Octavii okazało się być skutkiem lekkiego rozłączania czy też wysuwania się przewodu nawiewu powietrza łączącego środkowe kratki nawiewu i kratkę boczną prawą. Na każdej dziurze było skrzyp szkyp lub też cyk cyk. Dźwięk było też słychać naciskając prawą część deski (podszybia). Szukałem, szukałem i jest: w końcu cisza!

      Sposób na usunięcie, jaki ja zastosowałem szukając i klnąc przy szukaniu: 1.wyjąć schowek przed pasażerem, klapkę z boku deski rozdzielczej i plastik ze słupka (ale może wystarczy tylko zdjąć boczną klapkę deski i plastik ze słupka); 2. wepchnąć porządnie przewód jeden w drugi, ( cześć dochodząca do prawego nawiewu wchodzi w część idącą do środkowych kratek, 3. pomiędzy przewód nawiewu a słupek przedni (metal) dać coś co spowoduje, iż nie będzie się on mógł przesuwać w prawo, czyli rozłączać - ja nakleiłem kilka warstw grubego filcu; 4. dodatkowo można na górną powierzchnię przewodu nawiewowego dać kilka łatek filcowych (jako ewentualną amortyzację pomiędzy przewodem a spodnią częścią podszybia). Wszystko powyższe spowodowało, że jest w końcu cichutko! Dość skrzypienia, cykania i czego tam jeszcze nie wymyślono.

      Dodatkowo u mnie hałasował też zestaw wskaźników, wyjąłem go z deski, obkleiłem dookoła cienkim filcem (fabrycznie jest troszkę filcu na dolnej krawędzi zestawu wskaźników). Przy okazji sprawdziłem połączenie lewego przewodu doprowadzającego powietrze do lewego nawiewu i wpakowałem kawałek filcu pomiędzy tym przewodem a wewnętrzną stroną deski rozdzielczej (podszybia). Cisza, jak makiem zasiał.

      Komentarz

      Pracuję...