pytanie do użytkowników O2 TDI

[MiKruS]

1,8 to faktycznie sprawdzona konstrukcja - zmodernizowny silnik z FFI

yyy - srednio sie orientuje w Fordach, ale mam nadzieje, ze nie masz na mysli tego pterodaktyla jeszcze z Escorta do ktorego dolozono common-raila z starej Foce...
Mysle, ze chyba w nowym Mondeo juz nie ma takich kwiatków.

twardość zawieszenia

Wiem, ze juz wychodze pewnie na jakiegos wroga Forda czy cos, ze sie czepiam, ale naprawde - niektore opinie mnie po prostu rozpier...lają.

O2 ma twarde zwieszenie tak?
Bez kitu no po prostu moja matka ma GolfaV, ktorym zrobilem xx.xxx km - to jest ten sam zawias co w O2 i po porstu nie wiem o czym Ty piszesz. A porownanie mam - rowniez do Mondeo, ktorym tez mialem okazje jezdzic.

Takie opinie to ja nie wiem - one się biorą z jakiegoś szukania dziury w dupie, cz no juz sam nie wiem.

Rozumialbym jeszcze jakby ktos napisal, ze samochod nerwowo ustawia dupę przy pokonywaniu "szybkich" nierownosci, np. zapdnieta studzienka, bo tak rzeczywiscie jest, ale jak czytam, ze zawieszenie jest za niekomfortowo twarde, to po prostu przestaje kumać osochozi.

[wodzu]

Rozumialbym jeszcze jakby ktos napisal, ze samochod nerwowo ustawia dupę przy pokonywaniu "szybkich" nierownosci, np. zapdnieta studzienka, bo tak rzeczywiscie jest, ale jak czytam, ze zawieszenie jest za niekomfortowo twarde, to po prostu przestaje kumać osochozi

Ja jeżdżę tym wynalazkiem bardzo często po 400-700 km dziennie i kręgosłup mi juz nawala... wsiadam do Foki i czuje sie jak nowo narodzony (nadmienie ze FF1)... O2 to dla tych co jeżdża dookola komina tzn. 100-150 km dziennie i dwa razy w roku na urlop... i nikt mnie nie przekona, że to auto jest warte tylu pieniędzy (tzn 2,0 TDI kombi) - musiąłoby kosztować taniej niz foka... to wtedy zgadzam się mozna by się nie czepiać... a tak jadąc po krótkich nierównosc zębów to kupy zożyć nie można... porownaie do Golfa jets tylko częściowo uzasadnione bo te zawiechy są inaczej zestrojone i fotele tez sa inne (patrz w VW sa lepsze)

[Ramsey]

1,8 to faktycznie sprawdzona konstrukcja - zmodernizowny silnik z FFI

yyy - srednio sie orientuje w Fordach, ale mam nadzieje, ze nie masz na mysli tego pterodaktyla jeszcze z Escorta do ktorego dolozono common-raila z starej Foce...
Mysle, ze chyba w nowym Mondeo juz nie ma takich kwiatków.

Otoz to sie zgadza. Silnik 1.8 TDCI w wersjach 100 i 125 KM to 8-zaworowa jednostka z żeliwną głowicą, pamiętająca koniec lat 80-tych.

Tak sie sklada, ze uzytkuje sluzbowo od miesiaca nowe Mondeo z motorem 1.8/125 TDCI i 6-biegowa skrzynia manualna (mozna wybrac rowniez 5 biegow, 3.000 taniej). Za samochod w wersji Silver X moja firma zaplacila ok 90.000 zl brutto, brakuje ksenonow, alufelg, czujnika deszczu i cofania oraz skory, z tych popularniejszych opcji oczywiscie.

Ale ma swoje duze zalety, jest nie do zajechania, pali malo paliwa i jest najtanszym dieslem w kwestii serwisu jaki w tej chwili oferuje Ford w swojej palecie.

Wada - dość głośny.

V-max 190 km/h (testowany), przyspieszenie ok 10 sek do setki. Srednie spalanie 6.3 litra, cykl glownie mieszany.

Fajne fotele, super precyzyjny uklad kierowniczy, twarde zawieszenie, duza ilosc miejsca z tylu, wielki bagaznik. Slaba widocznosc do tylu, zbyt szerokie drzwi (ciezko na zatloczonych parkingach z wsiadaniem). Po pierwszym miesiacu usterka - cieknie przednia szyba nad lusterkiem wstecznym przy mocnym myciu Karcherem. Innych na razie nie stwierdzilem.

Chetnie podziele sie wieksza iloscia uwag, prosze tylko o konkretniejsze pytania

[MiKruS]

porownaie do Golfa jets tylko częściowo uzasadnione bo te zawiechy są inaczej zestrojone i fotele tez sa inne (patrz w VW sa lepsze)

A mozesz powiedzieć skąd posiadasz taką więdzę?

[ Dodano: Wto 21 Sie, 07 12:19 ]

Chetnie podziele sie wieksza iloscia uwag, prosze tylko o konkretniejsze pytania

Ramsey - pisz na bieżąco swoje uwagi.
Wbrew temu co tu często pada z ust szyderców, itp, ze to inna klasa, itp, to pewnie wielu uzytkownikow tego forum moze kiedys zastanawiac sie nad wyborem O3 czy Mondeo MY2007.

Kazda uwaga jest cenna.

BTW: Przeciekająca po miesiacu szyba chyba jednak nie potwierdza zapowiedzi, ze teraz Mondeo to ma byc juz jakosciowy tip-top.?

[mariobros]

porownaie do Golfa jets tylko częściowo uzasadnione bo te zawiechy są inaczej zestrojone i fotele tez sa inne (patrz w VW sa lepsze)

A mozesz powiedzieć skąd posiadasz taką więdzę?

[ Dodano: Wto 21 Sie, 07 12:19 ]

Chetnie podziele sie wieksza iloscia uwag, prosze tylko o konkretniejsze pytania

Ramsey - pisz na bieżąco swoje uwagi.
Wbrew temu co tu często pada z ust szyderców, itp, ze to inna klasa, itp, to pewnie wielu uzytkownikow tego forum moze kiedys zastanawiac sie nad wyborem O3 czy Mondeo MY2007.

Kazda uwaga jest cenna.

BTW: Przeciekająca po miesiacu szyba chyba jednak nie potwierdza zapowiedzi, ze teraz Mondeo to ma byc juz jakosciowy tip-top.?

Mikrus, no daj spokój. Sam pisałem, że mondeo to inna klasa niż O2 i zupełnie nie rozumiem, dlaczego miałbym być z tego powodu szydercą. I to abstrahując zupełnie od tego, co ktoś obiektywnie czy subiektywnie uważa za wyznacznik tej czy innej klasy, chodzi o samo pozycjonowanie auta przez producenta - Ford wyraźnie pozycjonuje to auto w segmencie D, podczas gdy Skoda jest niedookreślona, zwykle uznawana za C/D. Co do jakości nowego mondeo - czy jakość O2 (mojej byłej) miałbym uznać za kiepską tylko dlatego, że od razu z salonu wyjechałem autem z niesprawnym jednym reflektorem?

[MiKruS]

Mikrus, no daj spokój. Sam pisałem, że mondeo to inna klasa niż O2 i zupełnie nie rozumiem, dlaczego miałbym być z tego powodu szydercą. I to abstrahując zupełnie od tego, co ktoś obiektywnie czy subiektywnie uważa za wyznacznik tej czy innej klasy, chodzi o samo pozycjonowanie auta przez producenta - Ford wyraźnie pozycjonuje to auto w segmencie D, podczas gdy Skoda jest niedookreślona, zwykle uznawana za C/D. Co do jakości nowego mondeo - czy jakość O2 (mojej byłej) miałbym uznać za kiepską tylko dlatego, że od razu z salonu wyjechałem autem z niesprawnym jednym reflektorem?

Marianello - nie mialem nawet przez sekunde na mysli Ciebie, bo jestes jednym z najbardziej rzeczowo, obiektywnie i bezemocjonalnie wypowiadającym sie uzytkownikiem na tym forum.

Po prostu czasem czytam wypowiedzi w stylu "phiii... jak mozna porownywac O2 do Mondeo - przeciez to inna klasa". No owszem jest to inna klasa, ale moze zdarzyc sie, ze ktos kto kupuje O2 zastanwial sie wczesniej nad Mondeo i vice versa.
Chodzi mi tylko o to.
Napisalem to jakis czas temu tutaj:

No ja tez nie rozumiem tego odmawiania mi prawa do porownywania np. O2 do Mondeo.
Kazdy ma swoje priorytety i tyle.

O2 mozna porownac do Passata? No wyglada na to, ze raczej nie mozna.
To ciekawe czemu ja mialem taki dylemat przez dosc dlugi czas.

Oba samochody spelniają wszelkie moje kryteria. Sa duze, rodzinne, maja mocny silnik TDI zapewniajacy sprawne poruszanie sie. Sa bezpieczne, dobrze wyposazone, oba nie są brzydkie IMO.
Wiec czemu wybralem O2? Bo stwierdzilem, ze jestem za mlody cialem i duchem, zeby jezdzic autem dla co najmniej 40-paro letniego pana. I to bylo cos co odstrzelilo Passka w pewnym momencie.
Gdybym stwierdzil, ze O2 mnie w czyms ograniczy w stosunku do Passata, to wybralbym Passata. Kwestai finansowa nie miala tu zadnego znaczenia.
Roznica uzytkowa polega na tym, ze w Passku moge przewiezc troche wiecej powietrza w okolicach nóg niz w O2...
Pomijam sprawy prestizu przynaleznosci do klasy wyzej, bo to jest dla mnie zupelnie nieistotne.

Wiec tak jak zastanawialem sie nad Passatem, tak samo moglbym zastanawiac sie nad Mondeo, ale akurat Mondeo jest przeze mnie zdyskwalifikowane w przedbiegach... Nie toleruje ruletki...

W kazdym razie troche ochlonalbym z tym upieraniem sie co z czym mozna a czego nie mozna porownywac.
To zalezy czy myslimy o tym co jest nam potrzebne, czy o tym co ktos gdzies w katalogu zaklasyfikowal.

A co do szyby, to wiesz - ja takie rzeczy rozumiem. yWchodzi nowy model i niestety nie da sie wszystkiego dopracowac, ale przeciez mialo byc tak pieknie... Lepiej niz w VW, itp. a tu juz cos przecieka... Wiec rzeczywistosc znowu wypada blado przy marketingowej napince.
Powiem uczciwie - po tym co zobaczyolem w salonie, jestem bardzo sceptycznie nastawiony do ewentualnej jakosci. Skoro juz we wnetrzu widac lipe i oszczednosci, to co dopiero dzieje sie pod blachą...
A przypominam, ze jest to wielka, dobrze wyposazaona krowa w cenie koreanskiego auta.
A koncern ma duze koszty - gdzies ktos musial oszczedzic. Ja nie wierze, ze jest tak pieknie za tą cenę. Ale to jeszcze za wczesnie, zeby rozstrzygac.

[szkoda]

Otoz to sie zgadza. Silnik 1.8 TDCI w wersjach 100 i 125 KM to 8-zaworowa jednostka z żeliwną głowicą, pamiętająca koniec lat 80-tych.

ta z przegrzewającym się czwartym garem, czy już może to opanowano?

spoko, żartuję, ale szczerze mówiąc niektóre opinie, wprawiaja mnie w lekkie zakłopotanie, ale wydaje mi sie tez ze nie ma co z nimi dyskutować.

jedna tylko uwaga, dla mnie zazwyczaj opinie osób wsadzonych za karę w auto służbowe można o kant dupy potłuc i chyba tylko tyle

[Big]

Panowie co do klasy Octavii II to sprawa jest co najmniej dyskusyjna
Weźmy np. takie pismo jak Auto Motor i Sport. Nieby przeprowadzają test porówawczy Octavii II i Golfa IV ale juz w konkursie na auto roku wstawiają O II do klasy średniej wraz z rzeczonym Mondeo, Vectrą czy Laguną.
To samo w przestawieniu O II piszą wyraźnie "Octavia II wjeźdża do klasy średniej" oraz "Wymiarami zewnętrznymi przewyższa Mercedesa C"
Trudno więc powiedzieć czy O II to kompact czy klasa średnia. skłaniałbym sie raczej do stwierdzenia że jest to auto które jest pomostem pomiędzy kompaktami a klasą srednią w przewagą tej drugiej

[szkoda]

Panowie co do klasy Octavii II to sprawa jest co najmniej dyskusyjna

ale jakie to ma znaczenie?
taka dyskusja prowadzona była już wielokrotnie, nigdy do niczego nie doprowadziła i nie bardzo widze jej sens :?
chyba nie jest problemem skumać, że skoda, zrobiła z octavią to samo co z innymi modelami i wsadziła ją tak "pomiedzy klasy", żeby zgarniać klientów z jednej i drugiej (nota bene nieźle im to wychodzi), samo to, że na ten temat dyskutujemy jest na to najlepszym dowodem.
jeden kupił octe jako kompakt, drugi jako "prawie" klase średnią, czy klasę średnią i krzyż na drogę, ważne że kupił

[MiKruS]

jedna tylko uwaga, dla mnie zazwyczaj opinie osób wsadzonych za karę w auto służbowe można o kant dupy potłuc i chyba tylko tyle

Ty no Paweł bez kitu.

Najlepiej olać takie wypowiedzi, ale jednak czasem człowieka irytuje jak wybral auto swiadomie z takich a nie innych powodow (z budzetem pięrdzącym na miękko), majac wiedze i doswiadczenie, a wpada jakis handlowiec czy inny merczendaijzer, ktoremu końcern obstawil i tak za dobrą furę i mądrzy sie, ze to niby jakaś kupa...

Dla mnie to jakiś LOL.

[szkoda]

jedna tylko uwaga, dla mnie zazwyczaj opinie osób wsadzonych za karę w auto służbowe można o kant dupy potłuc i chyba tylko tyle

Ty no Paweł bez kitu.

Najlepiej olać takie wypowiedzi, ale jednak czasem człowieka irytuje jak wybral auto swiadomie z takich a nie innych powodow (z budzetem pięrdzącym na miękko), majac wiedze i doswiadczenie, a wpada jakis handlowiec czy inny merczendaijzer, ktoremu końcern obstawil i tak za dobrą furę i mądrzy sie, ze to niby jakaś kupa...

Dla mnie to jakiś LOL.

otóż to, nie bedziemy się tu z Michałem lizać po tyłkach, ale obaj zapewne spotkaliśmy się już nie raz z tego typu opiniami zarówno na różnych forach jak i live, więc są one na prawde niemiarodajne.

[Ramsey]

Jesli chodzi o moja opinie nt. Mondeo to nie zamierzam ani nikogo namawiac ani zniechecac. Z ciekawoscia obserwowalem 2 strony tematu, gdzie w sumie nic konkretnego dla kolegi chcacego wybrac sobie auto nie zostale napisane. Moge podac suche fakty co sadze o tym aucie/czego doswiadczylem, a miesiac eksploatacji to i tak za krotko na miarodajne opinie, nieprawdaz?

Nie jezdze tym samochodem "za kare" ani dlatego ze "szef mi takie kupil". Rowniez nie jestem przedstawicielem handlowym i nie jestem skazany na ten samochod 8h na dobe. Nie zajmuje takze stanowiska niskiego szczebla i nie podniecam sie tym samochodem tak jakbym nie jezdzil nigdy lepszymi, bo jezdzilem wieloma autami sluzbowymi roznych segmentow. Pracowalem kilka lat w branzy motoryzacyjnej, ale to nie ma w tym temacie wiekszego znaczenia.

Wybor Mondeo byl swiadomy i przemyslany, ale na temat takiej a nie innej decyzji nic wiecej nie dopisze, bo padna glosy ze moja opinia jest nazbyt subiektywna, chociaz trudno o obiektywne wypowiedzi w tego typu temacie, jak swiat swiatem zreszta, nieprawdaz?

[jandrys]

Ja jeżdżę tym wynalazkiem bardzo często po 400-700 km dziennie i kręgosłup mi juz nawala... wsiadam do Foki i czuje sie jak nowo narodzony (nadmienie ze FF1)... O2 to dla tych co jeżdża dookola komina tzn. 100-150 km dziennie i dwa razy w roku na urlop... i nikt mnie nie przekona, że to auto jest warte tylu pieniędzy (tzn 2,0 TDI kombi) - musiąłoby kosztować taniej niz foka... to wtedy zgadzam się mozna by się nie czepiać... a tak jadąc po krótkich nierównosc zębów to kupy zożyć nie można... porownaie do Golfa jets tylko częściowo uzasadnione bo te zawiechy są inaczej zestrojone i fotele tez sa inne (patrz w VW sa lepsze)

To ja tylko dopowiem, że miałem FF1 (prywatne) i tez dużo jeżdżę , kilka razy w miesiącu z północy na południe tj ok. 600-650 km za jednym zamachem i nie uważam żebym wychodził połamany z O2 kombi (też prywatnej) a tak się właśnie czułem jak jeździłem FF1. Potem zmieniłem na O1 i tu nagle wieeeelka poprawa. W O2 czuję się jeszcze lepiej. Nie zamieniłbym tych foteli na inne.
Mam też wrażenie że w FF1 czują sie lepiej ludzie niscy, no albo może niewysocy. Ja mam 187cm i czuję się zajefajnie na długich fotelach O2. Gruby nie jestem więc trzymanie boczne też jest dla mnie OK.
Osobiście po FF1, rdzy we wszystkich ostatnich modelach Forda (widziałem nie jednego), problemach z wtryskiwaczami itd mam na FORDa awersję.
W skodzie 2.0 TDI w zupełności mi wystarcza. Wolno nie jeżdzę ale za to dużo i nie chcę mieć w trasie problemów dlatego wirus odpada. Jedynie spalanie trochę wyższe niż w O1. Reszta to na razie tylko przeglądy a te w Skodzie nie są drogie. A jakby co to części do nich jest pod dostatkiem i w rozsądnych cenach.
Może to przez awersję ale nie zamieniłbym O2 na Mondeo.

[szkoda]

Ramsey, ależ właśnie pisz :!:
nie musisz każdego słowa brac do siebie, oczywiscie, że nasze opinie są subiektywne, na obiektywność możemy się silić, ale pewnie nie zawsze da się przeskoczyć patrzenie na kwestie z własnej perspektywy.

raczej chodzi nam o pisanie w radykalnym, nie znoszącym sprzeciwu tonie ewidentnych bzdur podawanych jako prawdy objawione.

uwaga!!!
oświadczam, że octavia NIE JEST samochodem najlepszym na swiecie i doskonale wyobrażam sobie sytuację, w której dla kogoś lepszym wyborem będzie mondeo, focus, fabia czy DOWOLNE inne auto.
to powinno być oczywiste :lol:

[MiKruS]

raczej chodzi nam o pisanie w radykalnym, nie znoszącym sprzeciwu tonie ewidentnych bzdur podawanych jako prawdy objawione.

DOKŁAAAADNIE!

[szkoda]

nic konkretnego dla kolegi chcacego wybrac sobie auto nie zostale napisane

a ja właśnie myslę, po pierwsze, że zostało, a po drugie kolega ma jeszcze do dyspozycji całe forum wypełnione różnego rodzaju informacjami, zreztą mam wrażenie, że nie jeden podobny topik już się przewinał :idea:

[ Dodano: Wto 21 Sie, 07 14:15 ]
dodam jeszcze, że gotuję się dokładnie tak samo, zarówno czytając bzdury na temat skody jak i forda (vide ludowe porzekadła w stylu "ford gówno wort" :? )

[Ramsey]

szkoda, nie boj sie, nie biore ani grama z tego co piszesz do siebie 8)

Bzdur w radykalnym tonie tez nie napisalem, i oswiadczam rowniez ze Mondeo nie jest najlepszym samochodem na swiecie, a byc moze wrecz nawet nie jest najlepszym za te pieniadze/w tym segmencie/z tego rozdzaju napedem/wyposazeniem itp itd. Byc moze jest nawet najgorsze wsrod calej swojej swiatlej konkurencji jaka ma na rynku samochodow nowych i nie tylko, bo przeciez zawsze mozna kupic jakies malo uzywane audi albo bmw albo volvo albo innego ssangyonga, az dziw ze taka opinia jeszcze nie padla w tym nad wyraz pisanym-na-temat temacie. :lol:

Ode mnie to na tyle offtopowania. :wink:

[cartel1]

Jeździłem miesiąc temu nowym mondkiem w dieslu 2,0 140 km, wersja titanium oczywiscie jako demówka. Uczucia mam mieszane, bo samochód z zewnątrz fajnie wygląda, fajnie się jeździ ( dobre fotele, dużo miejsca, precyzyjny ukł. kierowniczy, dobry silnik ) ale ten pozytywny obraz samochodu psuje kiepskiej jakości wnętrze. Konsola z srebrnego plastiku wyglada tandetnie i trzeszczy przy lekkim naciśnieciu palcem, łatwo sie palcuje i w ogóle wyglada to jak matrix... co do silnika 2,0 140KM to nie jest zaden wytwór PSA tylko... motor VW z fordowską głowicą :P oczywiscie na common railu...ździwiło mnie wysokie zużycie paliwa, przy jeździe trasa- miasto bez jakiegoś żyłowania samochodu spalanie wyniosło 10,5 litra :? Moja O2 przy takich warunkach spala ok 7,5 litra...
jakbym mial decydować się na samochód za 112 tyś to ... chyba poszukał bym gdzie indziej 8)

[juro1]

Jeśli chodzi o porównywanie tych samochodów to zdecydowanie powiem że można je porównywać, pomimo że OII jest w kalasie C/D a Mondeo D, bagażnik w OII jest większy ilość miejsca w środku bardzo porównywalna, troszkę na pluś dla Mondeo ze względu na większą szerokość.
Jeśli chodzi o zawieszenie to co prawda mondeo jeżdziłem tylko 300km, ale mogę je porównać, może w fordzie jest to bardziej wytłumione, a co do uciekania Tyłka w oktavii to może jest to brak esp które mondeo ma w standardzie, ale tu nie jestem fachowcem.
Trudno mówić co lepsze co gorsze skoro 80% części z których skadają sie samochody jest produkowana w tych samych fabrykach.
Jeśli chodzi o silniki to nie od dziś jest wiadomo żę VW ma najlepsze diesle, ale w fordzie jest w środku ciszej,ale to jest kwestia wyciszenia samochodu.
Wczoraj bedąc w salonie skody zapytałem o tą głośność, czy może ją porównać do audi A3 którym miałem przyjemnośc jeżdzić i odpowiedział że niestety skoda jest głośniejsza, ale to sprawdze dziś na jazdach testowych, tyle że niestety z silnikiem 1,9.

[MiKruS]

co do silnika 2,0 140KM to nie jest zaden wytwór PSA tylko... motor VW z fordowską głowicą

WTF?
Skąd ta wiedza???

Jeśli chodzi o zawieszenie to co prawda mondeo jeżdziłem tylko 300km, ale mogę je porównać, może w fordzie jest to bardziej wytłumione, a co do uciekania Tyłka w oktavii to może jest to brak esp które mondeo ma w standardzie, ale tu nie jestem fachowcem.

To nie ma nic wspolnego z ESP, gdyz kola nie tracą przyczepności
Jak sądzę jest to przypadlosc tak rozwiązanego wielowahacza.
Po prostu jak sie wiezdza w krotkie nierownosci, zwlaszcza np. jadąc łukiem, to jest takie wrazenie jakby sie tyłek lekko przestawiał. Z tym, ze robi to buda, a nie koła.
Nie jest to moze duzy problem, niemniej wolałbym, zeby tego nie było.

W RS jest tak samo.

BTW: Dzis po raz pierwszy przekonałem się jak działa ESP w mojej Octavii i lekki szok... :?
Po prostu potwierdza sie, to co zawsze twierdzilem. ESP jest po prostu dla niekumatych kierowców IMO.
Ja mistrzem kierownicy z pewnością nie jestem, ale jednak jakoś tam człowiek ma już wyuczone jak samochod sie zachowuje w konkretnych sytuacjach i potrafi przy pomocy kierownicy, gazu oraz hamulca odpowiednio skorygowac tor jazdy w sytuacjach "poślizgowych".

Dzis za ostro wszedłem w zakręt (nie miałem wyjscia) i wiedziałem, ze będą kłopociki. I probowalem go jakos poprowadzic kierownicą, a tu nagle ESP wkroczyl do akcji robiąc to za mnie... No i jak doszła do tego moja korekta, to nagle zrobiła się lekka sraczka... :x

Po prostu jak ktos rzadko albo prawie nigdy nie jezdzil z ESP (tak jak ja), to powinien pojechac na jakis tor i poszalec z ESP włączonym, zeby nauczyc mózg reagować na jego numery...

[Ramsey]

OT, ale slowo o dieslach forda sie nalezy:

2.0 140 TDCI to wytwór PSA. Tak samo jak inne stosowane w fordach diesle, czyli np. 1.6 90 KM i 1.6 109 KM. 1.4 TDCI 68 KM tez byl opracowany razem z francuzami.

Jedyna jednostka wysokoprezna wkladana teraz do aut osobowych Forda ktora jest jego wlasna konstrukcja to 1.8 TDCI, w tej chwili w wersji 100/115/125 KM zaleznie od modelu. Tluka ja bez mala 20 lat nie biorac pod uwage wiekszych zmian typu mocniejsza glowica czy inny system zasilania.

Wiecej, nowy diesel w gamie Forda (bedzie w Mondeo, byc moze w S-Maxie i Galaxy) 2.7 V6 jest rowniez konstrukcji PSA, a montowany juz teraz takze miedzy innymi w Jaguarach.

W tej chwili juz wszystko na common railu.

[Jabar1975]

Po prostu jak ktos rzadko albo prawie nigdy nie jezdzil z ESP (tak jak ja), to powinien pojechac na jakis tor i poszalec z ESP włączonym, zeby nauczyc mózg reagować na jego numery...

a najlepiej zrobic to na sniegu - zeby predkosci byly jak najmniejsze a reakcje jak najlatwiejsze do zaobserwowania. Jest to system ktory pozwala przezyc kierownikom ktorzy zamiast kontrowac jak Ty czy inny ogarniajacy kierownik -robia :shock: potem opad kopary i czekaja co sie bedzie dzialo

Wczoraj bedąc w salonie skody zapytałem o tą głośność, czy może ją porównać do audi A3 którym miałem przyjemnośc jeżdzić i odpowiedział że niestety skoda jest głośniejsza, ale to sprawdze dziś na jazdach testowych, tyle że niestety z silnikiem 1,9.

to sie niestety sprawdza - Skoda jest najglosniejsza - ale roznica nie jest jakas kolosalna (wieksza byla w poprzedniej generacji A3/O1), za to roznica w cenie calkiem spora.

[cartel1]

Skad moja wiedza o tym ze silnk 2,0 TDCI 140 KM to silnik VW :?: Pan w salonie Forda mnie o tym poinformował oraz klient naszej firmy który dobrze zna sie na fordach...
BTW to mi to lotto jakiej produkcji to jest silnik, dla mnie nawet moze to być silnik włoskiej firmy VM :twisted:

[MiKruS]

a najlepiej zrobic to na sniegu - zeby predkosci byly jak najmniejsze a reakcje jak najlatwiejsze do zaobserwowania.

O fakt! Sluszna wskazówka

Jest to system ktory pozwala przezyc kierownikom ktorzy zamiast kontrowac jak Ty czy inny ogarniajacy kierownik -robia :shock: potem opad kopary i czekaja co sie bedzie dzialo

No dokladnie. To jest dobre dla kierówców, ktorzy maja np. małe doswiadczenie i dla ktorych ratunkiem w kazdej sytuacji podbramkowej jes wcisnienie hebla do oporu.

ESP fajnie sie zachowuje imo na glebokich kaluzach, jak sie wpada przy wiekszej predkosci. A przy czyms takim, to... sorry. Poczulem sie jakby na ulamek sekundy ktos mi zabral kontrole nad samochodem... Duzy niesmak... :|

BTW to mi to lotto jakiej produkcji to jest silnik, dla mnie nawet moze to być silnik włoskiej firmy VM :twisted:

Lotto nie lotto - jednak jest to błędna informacja.
Silniki VW byly w Fordzie, np. w Sharanie. Mozliwe, ze jeszcze jakies, ale gamy TDCI to nie dotyczy.

[Ziomal]

Sharanie

Galaxy Michał , i tylko w tym modelu