pytanie do użytkowników O2 TDI

[MiKruS]

Galaxy Michał , i tylko w tym modelu

Yyy - no tak - mój błąd.

[juro1]

Wróciłem właśnie z jazdy testowej szkodnikiem z silnikiem 1,9 i dla osoby jeżdżącej 16 lat benzyniakami głośność jest troszkę męcząca szczególnie jadąc w mieście, ale chyba można się do tego przyzwyczaić mając lepszą dynamikę. Ford w tym temacie wypada lepiej, ale przecież wszystkie silniki z CR są cichsze.
Napiszcie proszę Was jak to jest z tym dolewaniem oleju między przeglądami, bo gość mi powiedział, że będzie to konieczne.

[paf]

juro1, po pewnym czasie można nawet sobie otwierać okna żeby posłuchać silnika i turbinki - zatem nie jest źle i można ten dzwięk polubić :lol:

co do dolewania to podam na swoim przykładnie - silnik 101 PD
pierwsze 15kkm - 1 litr i to po ostrym pałowaniu na autostradach w okolicy 8kkm
kolejne 15kkm - 0,7 litra i to po ostrym pałowaniu po virusie w okolicy 29kkm

teraz po 3,5 kkm z przyczepą do Italii, w koło i spowrotem przy stanie 36kkm nie ubyło ani trochę

[djczas]

juro1, do momentu ułożenia sie silnika i podzespołów to do około litra będzie trzaba dolać oraz jedno co trzeba pilnować to aby turbo nie załatwić przyzwyczajeniami z wolnossących benzyn a tak to z biegiem czasu też sie wyciszy trochę po dotarciu i nie bedzie brał oleju

[szkoda]

paf, juro1 mówi o O2, nie wiem, czy tutaj z olejem jest tak różowo, w BKD trzeba dolewać, ale nie jest to bardzo kłopotliwe.

głośność jest troszkę męcząca

słuchaj, potestuj jeszcze, bo IMHO może ci to później psuć całą przyjemność posiadanie samochodu :idea:

[paf]

juro1 mówi o O2, nie wiem, czy tutaj z olejem jest tak różowo,

fakt, bardziej odnosiłem się to opini o żrących olej PD - ogólnie
inna sprawa że z tego co zauważyłem potwierdza się opinia że jak się jeździ bardziej niż średnio dynamicznie to pije trochę oleju.

[djczas]

szkoda, ale ty masz ciężką nogę i automat więc może dlatego wcina olej
co do głośności 1.9tdi to faktycznie jest głośniejszy ale też lepiej wyciszony niż benzyniak jak chcesz wpadnij kiedyś na spota to pojeździsz klekotem z większym przebiegiem niż testówka moje subiektywne odczucie jet takie że nowy klekot chodzi jak traktor potem nabiera kultury i chodzi pół lub cały ton niżej

[szkoda]

szkoda, ale ty masz ciężką nogę i automat więc może dlatego wcina olej

Stasiu, ale wcina mi tak jak wszystkim :idea:

[djczas]

szkoda, nie koniecznie ale ja znam te silniki tylko z jazd próbnych i opinii użytkowników ale powiem tak że fajny motorek im więcej o nim wiem tym bardziej sie przekonuje do niego mimo że zwolennikiem benzyn jestem ale to sie zmienia powoli i myślę że następne będzie miało tdi na klapie

[AdamB]

Wróciłem właśnie z jazdy testowej szkodnikiem z silnikiem 1,9 i dla osoby jeżdżącej 16 lat benzyniakami głośność jest troszkę męcząca szczególnie jadąc w mieście, ale chyba można się do tego przyzwyczaić mając lepszą dynamikę. Ford w tym temacie wypada lepiej, ale przecież wszystkie silniki z CR są cichsze.
Napiszcie proszę Was jak to jest z tym dolewaniem oleju między przeglądami, bo gość mi powiedział, że będzie to konieczne.

Od kilku dni mam OII 1.9 TDI -fakt jest trochę głośniejsza od benzyny 1.6MPI którą miałem kupić , ale muszę przyznać, że ten klekot jest przyjemny dla ucha, no i spalanie ON też przyjemne dla kieszeni. Co do ubytku oleju to nie zauważyłem jeszcze - ale dopiero przejechałem 450km.

[szkoda]

jest trochę głośniejsza od benzyny 1.6MPI

no, to trochę optymistyczna wizja IMHO, chodzi mi o "trochę", owszem, może przy jeździe ze stałą predkościa...
albo mamy inne ucho.

Co do ubytku oleju to nie zauważyłem jeszcze - ale dopiero przejechałem 450km.

[AdamB]

szkoda - no fakt na razie jeżdżę delikatnie jak przykazali , ale dla przyjemności jazdy TDI jestem gotów znosić głośniejszy silnik.

[Voldemort]

Co do "wcinania oleum" to mam podobne spostrzeżenia. Im więcej kkm na liczniku, tym mniej dolewek. Jak się jednak okazuje z różnych źródeł, motor motorowi nierówny i potrafi trafić się taki z nadzwyczajnym apetytem.

Co do głośności to niestety czy stety taki urok. Można z tym walczyć ale to dodatkowe koszty. Mnie osobiście bardziej dokuczał ogólny hałas budy niż odgłos pracy motorowni. Sądzę że między 1.9 a 2.0 bardziej idzie o charakter tonacji dźwięku niż jego poziom.

hogw!

[mariobros]

następne będzie miało tdi na klapie

A mnie się coś zaczyna podobać 1.8TSI... Ciekawy silnik... Ale nie tani. Skonfigurowałem sobie auto z dodatkami takimi jakbym chciał i z tym silnikiem i wyszło trochę ponad 98kPLN... 1.9TDI wychodzi co ciekawe taniej...

[szkoda]

1.9TDI wychodzi co ciekawe taniej...

jest sporo słabszy w serii :idea:

[pskosz]

Mam przejechane około 150 kkm i nic nie dolewam sprawdzam i jest spoko, a co do forda mieliśmy wprawdzie focusa ale 1,8 tdci. Po paru miesiącach padł silnik , (wada fabryczna , z pompy paliwa przedostały sie opiłki metalu i załatwiły wtryski) koszt naprawy około 12 000 ale szefostwo uderzyło gdzieś po znajomych w fordzie i poszło na gwarancje. Ale z tego co mówili ten przypadek to nic nowego. No i rdza większa niż w octawii (drzwi klapa błotniki)

[szkoda]

Mam przejechane około 150 kkm i nic nie dolewam sprawdzam i jest spoko

w O2 czy AHFie :?: :!: :?