Octavia off-road? (4x4, zawieszenie wyżej)

[Gość]

miałem ten sam problem w lewym boku tam woda dostaje się z zewnątrz
w serwisie powiedzieli mi że najlepiej te złączki jakoś powiesić aby nie dotykały podłogi

[AWARIA!]

Octavia off-road? (4x4, zawieszenie wyżej)

Nowy temat o zwiększeniu możliwości wjazdu w teren.
Z racji zawodu musze wjeżdzać w teren. Nasze Octavki jednak nie grzeszą możliwościami poza asfaltem. Co można zrobić żeby mieć większe szanse dojechać? Co można zrobić żeby w zimie ułatwić sobie brzebrnięcie przez koleiny w śniegu?
Ja jak na razie mam grubą blachę z duralu pod silnikiem którą dorobił mi znajomy blacharz. I męczy mnie temat podniesienia zawieszenia.
Już prosiłem o opinie na innym forum:

http://forum.tuning.pl/viewtopic.php?p=1208433#1208433

Mam prośbę do właścicieli Octavek 4x4 lub z zawieszeniem na złe drogi o oceny z użytkowania tych aut. Może ktoś się pochwali jak zwiększył możliwości w terenie swojej bryki... Czy warto kupić 4x4? A może to tylko pic? Jakie są w 4x4 i jak pracują elektroniczne systemy?
Z góry dzięki za wszelkie rady.

[AKa]

Na śniegu bardzo ładnie się zachowuje(o ile niema 0.5m zaspy), elektryka od 4x4 szybko działa(filmik mojej octy):

http://flowerman.w.interia.pl/start.wmv

Zawiecha, jak zawiecha ale prowadzenie lepsze.
Blacha->Plastik(CRAP!!!)-> STAL(wporzo ) :twisted:
PS. Już 10kkm pękło niedawno

[AWARIA!]

Zawiecha, jak zawiecha ale prowadzenie lepsze.

Jak jest na zakrętach z podniesionym zawieszeniem? Bardziej się przechyla niż ze standartowym zawieszniem? Jak jest na poprzecznych dołach? Bo moja ma tendencje do dobijania przodem jeśli trochę za szybko się przejedzie....

[AKa]

Tzn. Moja ma 4x4 standard(a podniesiona jest o tyle ile fabryka dała czyli o 2-3cm) Na zakrętach jest wporzo(145km/h licznikowe i jeszcze na własnym pasie :wink: = pojechała by więcej :lol: )
Prawde mówiąc niesprawdzalismy z ojcem(troszke szkoda) ale zawiecha jest troszke twardsza niż w FWD. Pamiętaj również że to nie jest auto off road lecz tylko z dołanczanym(elektronicznie) tylnym napędem, 4x4 działa na zakrętach(różnica prędkości kół) i przy tym jak ruszasz i przód traci przyczepnosć, ewentualnie mozesz 4x4 poużywać do mini jazdy bokiem. Więc do jazdy po bagnach nie jest stworzona :wink:

[AWARIA!]

zawieszenie i 4x4 swoją drogą ale załóż aluminiową osłone silnika, napewno sie przyda :P dziwie sie,ze u mnie jeszcze nie odpada... ale obawiam sie, ze juz za niedlugo bedzie sznureczek potrzebny :P

[arci9]

załóż aluminiową osłone silnika, napewno sie przyda

już kolega podobnej się dorobił

Ja jak na razie mam grubą blachę z duralu pod silnikiem którą dorobił mi
znajomy blacharz

Zresztą , kolega zastanawia się dopiero nad autem 4x4, bo mu pewnie by takie życie ułatwiło :wink:

[AWARIA!]

Pamiętaj również że to nie jest auto off road lecz tylko z dołanczanym(elektronicznie) tylnym napędem, 4x4 działa na zakrętach(różnica prędkości kół) i przy tym jak ruszasz i przód traci przyczepnosć, ewentualnie mozesz 4x4 poużywać do mini jazdy bokiem. Więc do jazdy po bagnach nie jest stworzona :wink:

Zdaje sobie sprawę że nie jest to off-road. Ale Panda 4x4 to też nie prawdziwy off-road a mamy takiego służbowego i jestem w szoku co można tym robić. Po luźnym pisku plażowym, po błocie takim że przylepia się podłoża, po sniegu takim że robisz za pług śnieżny. Niewiele jest w stanie zatrzymac to fajne autko.....
Rozwiń proszę temat jazdy bokiem. Bo właśnie Pandą 4x4 nie bardzo da się jechać bokiem. Na zakręcie po daniu w kitę jest podsterowny jak FWD . Chciało by się pobawić jak tylnonapędówką.... Próbowalem waraintu na ręcznym ale skubany też działa na 4 koła. Jedyne sensowne obroty uzyskałem dając w kitę i jednocześnie hamując ręcznym, ale obawiam się że sprzęgło wiskodyczne szybko by wikitowało gdyby tak jeździć.....

[AWARIA!]

[quote="arci9"]

załóż aluminiową osłone silnika, napewno sie przyda

już kolega podobnej się dorobił

faktycznie, przepraszam - nie doczytalem :? [/fade]

[Masmo]

Wcieło mnie po awarii serwera. :evil: :evil: :evil:
Więc zacznę jeszcze raz:
Z racji zawodu muszę zjeżdzać autem z asfaltu. Nasze kochane Octavki nie grzeszą możliwościami w terenie. Co można zrobić żeby zwiększyć możliwości naszych bryk?
Ja jak na razie mam osłonę z duralu dorobioną prez blacharza. Męczy mnie temat podniesienia zawieszenia. Co myślicie o systemie EDS i ASR. Moim zdaniem jest to kompletna porażka. U mnie EDS diała tak gwałgownie że boję się że przy gwałtownym ruszaniu rozwale półosie lub przekładnie główną.
Proszę o opinię kolegów którzy mają 4x4 lub zawieszenie na złe drogi na temat trakcji i zawieszenia.
Już podnosiłem temat podniesien:ia Octavi na innym forum:

http://forum.tuning.pl/viewtopic.php?p=1207514#1207514

ale zbyt wiele się nie dowiedziałem
P.S. Kolega arci9 słusznie podejrzewa że zastanawiam się nad 4x4. A dokładnie to jestem wściekły że takiej nie kupiłem! Jak odbierałem swoją z salonu to pojawiły się 4x4 w cenniku!
O pojawiły się moje posty! I ciekawostka: Różnie mnie nazywano ale Awaria jeszcze nie! :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

[ Dodano: Czw 05 Maj, 05 00:25 ]
Po owocnych rozmowach z ASO :lol: . Dowiedziałem się że mogę ponieść moją bryczkę za pomocą tulejek 35 zł/szt. lub zmieniając całą zawiechę za ok. 2300 zł + montaż. Na razie spróbuje tej pierwszej metody :szeroki_usmiech
Swoją drogą to ciekawe że ASO oferuje takie tulejki i są nawet w programie ETKA (pozycja 208)

[ Dodano: Czw 16 Cze, 05 22:02 ]
W końcu załóżyłem tulejki na MacPersony. Auto wygląda tak:

A wrażenia: przód auta jest wyraźnie wyżej. Nie boję się dojeżdżać kołami do krawężnika. Trochę jest dziwny kąt. (tył jest troszkę niżej). Wpłynęło to na inny kąt siedziska foteli i podparcie nóg w innym miejscu. Mam teraz problem z wygodnym ustawieniem fotela i kąbinuje jak podnieść tył. Podniesienie przodu nie wpłynęło negatywnie na prowadzenie (albo w stopniu dla mnie niezauważalnym). Generalnie jestem zadowolony.

[ Dodano: Pon 01 Sie, 05 22:13 ]
W końcu zmieniłem też sprężyny z tyłu (dobrali mi w ASO spręzyny 1J0 511 115 CF ), zostawiając seryjne amory. Spece od amorów stwierdzili że 2 cm nie robi różnicy. Wrażenie jest takie że tył nie podniósł się zbyt dużo. W tej chwili przód i tył jest na podobnej wysokości. Ale stwierdzam że teraz zawiecha nadaje się do jeżdzenia w Polsce. Od zmiany nie zachaczyłem o nic!! Myślę że w zimie też mi wiele to pomoże.

[Maicroft]

Podbijam temat, bo kolega Masmo dopisywal, a forum dopisywalo i nie wyciagnelo na gore a troche cennych informacji tu jest.

[Radkow]

Jak wygladaja te tulejki?? I czy latwo sie je zaklada??

[Masmo]

Jak wygladaja te tulejki?? I czy latwo sie je zaklada??

Tulejki wyglądają jak tulejki :lol: :lol: :lol:
Są dopasowane krztałtem do łożyska. Zakładasz je miedzy łożysko a kielich sprężyny. Musisz więc wyjąć kolumnę MacPersona i ścisnąć sprężyny. Dobry mechanik zrobi to w 0,5h na stronę.