Co do mozliwosci ominiecia zwierzakow to czasem jest to po prostu nie mozliwe, ostatnio walnalem zderzakiem zajaca. Jechalem nieoswietlona droga, dwa pasy, po obu stronach zywoplot nic nie widzialem, uslyszalem tylko bum i w lewym lusterku zobaczylem ze cos sie poturlalo za samochodem. Jechalismy wtedy na interwencje i nie mialem czasu sie zatrzymywac i sprawdzac co to bylo, kolega stwierdzil ze skoro samochod dalej jedzie to musialo to byc cos malego. Wracajac zatrzymalismy sie i znalezlismy na poboczu zajaca. Tylko nie piszcie ze jestem bezduszny, gdybym mogl to chetnie bym go ominal.
Bliskie spotkanie z psem. Efekt, szczerbata Octa:(((
Zwiń
X
-
Dzieki c0nn3ct, ale juz powoli zalatwiam czesci. Auto juz u mechanika, zderzak sciagniety, chlodnica zamowiona bo bedzie do wymiany niestety. Dzis jak spojrzalem na nia w swietle dziennym to zauwazylem ze wisi ona na takich wieszaczkach, a ktorych poprostu spadla. Niestety jeden dolny rog jest poszarpany od plastikow i z chlodnicy kapie.
Znalazlem na stronce, ktora podales reflektory od L&K, ale 1200pln za nowki :evil:
Pozdro.
Komentarz
-
-
A kto lubi... Zasada jest taka, ze jesli cos wyleci na droge w bardzo malej odleglosci i nie jest to czlowiekem to niestety trzeba poprostu hamowac, ale bez zadnych za mocnych sztuczek, skretow itp. bo zamiast krwii pieska czy kotka na jezdni moze byc krew kierowcy, pasazera, przechodnia... Niestety niektore zwierzaki to kamikadze, popostu wylatuje przed sama maska i i koniec, nawet nie zdazysz zaragowac. Ale czasami mozna przewidziec, trabnac, zwolnic, lub ominac jak zwierzaka widac z rosadnej odleglosci. Niestety dla niektorych nie ma znaczenia czy czy widzi pieska 5m przed maska czy 20. I tak robia swoje... Jada jak pisalem na paczatku.Old Octavia 1.9 AHF - New Leon 2.0 BKD - New Passat 2.0 HGW ;-) Pontiac Trans Am 7.5
Spoty Lublin - kazda pierwsza sroda miesiaca. Zapraszamy
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez AlbertoW tym roku wracając z nad morza widziałem peugota w tym jego uśmiechnietym grilu centralnie wiózł wkomponowaną sarnę (a raczej jej resztki) widać gość nawet się nie zatrzymał jak ją walnął.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez nickmarCzy ten Peugeot byl pancerny?? Po taki zderzeniu z sarna to powiniem miec skasowany caly przod, sarna to nie motyl.Była Octavia I FL Kombi 1.9 TDI AGR
Była Octavia II Kombi MR06 2.0 TDI DSG
ByłąOctavia II Kombi FL MR06@2013 2.0 TFSI DSG 4x4
TELEFONUJEMY DO MNIE PO GODZ 16.59!
Komentarz
-
-
Tak dolaczajac sie do Waszej wymiany zdan przypomnialo mi sie zdarzenie sprzed kilku dni. Wyjedzalem z parkingu a tu mnie psina atakuje. Maly kundelek. I centralnie przed maska biega w jedna w druga strone. Wiec sie zatrzymalem. Ten ciagle przed samochodem i szczeka. Pomalu podjezdzam a ten nic! Tylko szczeka i szczeka i ani mu sie widzi odejsc spzed samochodu. Trabie...a ten nic. Wychylilem sie przez okno zeby lepiej widziec. Zabrzmi sadystycznie ale celowo go lekko popchnalem Doslownie dotknalem. I nic!!! Dalej przed maska i dalej szczeka! Za mna juz bylo z 5 aut. Ja trabie na psa, a Ci na mnie. Wysiadlem z auta zeby psine przegonic. Ok, odbiegl. Ledwo wchodze do srodka, zamykam drzwi a ten zgadnijcie co. Na szczescie wlasciciel (pan ktory pod klatka winko z kumplami rozpracowywal) po prostu podszedl, psa na smycz i spowrotem do kumpli.
Do czego zmierzam. Czesto za to ze pies jest tu gdzie nie powinien, w tym przypadku na drodze, wine ponosi wlasciciel. Druga sprawa, pomyslcie co by bylo gdyby powyzsze zdarzenie mialo miejsce np w jakiejs miejscowosci, ograniczenie nawet do 50. Hamowanie ocali pieska, ale co dalej? Znajomy ojca kiedys przejal sie psem do tego stopnia, ze gosc wjechal mu w tylek, wyrzucilo go na drugi pas i czolowka. Przezyl, ale zabil swoja corke, a piesek odbiegl.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez MisiekoctaviaPozdrawiam wszystkich i dziekuje wszystkim za pomoc.Była Octavia I FL Kombi 1.9 TDI AGR
Była Octavia II Kombi MR06 2.0 TDI DSG
ByłąOctavia II Kombi FL MR06@2013 2.0 TFSI DSG 4x4
TELEFONUJEMY DO MNIE PO GODZ 16.59!
Komentarz
-
Komentarz