ULTIMATE czy NORMAL diesel

[wojtass]

Adrian
Rozumiem iz jesli podjade do dystrybutora na Neste i wstukam np za 200 zł a wleję za 160 zł, to 40 złociszy zwrócą mi na kartę ?[/b]

[DGW]

Rozumiem iz jesli podjade do dystrybutora na Neste i wstukam np za 200 zł a wleję za 160 zł, to 40 złociszy zwrócą mi na kartę ?[/b]

jeśli płacisz kartą to TAK

[RomanS]

2. Jeśli chodzi od benzyne to nic dziwnego że auta mulą sie po Vpowerze....jak zapłon jest ustawiony na 95ke i sie zaleje 98 to za dużo leje/nie przepala wszystkiego....i na odwrót gdy zapłon jest na 98ke i zalejemy 95ke to w ciepły dzień może nas zaskoczyć niemiłe dla ucha spalanie sutkowe....jak chcecie lać 98 to przyspieszcie zapłon o 2/3stopnie(w p11 GT o tyle przyspieszałem)...wtedy czuć różnice między zwykła 95ką a Vpowerem

Nie zawsze tak jest. Tak było w starych Polonezach bez czujników spalania stukowego. We współczesnych silnikach to czujnik/czyjniki spalania stukowego pozwalają przyspieszać komputerowi zapłon aż do momentu początku spalania stukowego, wówczas opóźniają zapłon o kilka stopni i potem stopniowo go przyspieszają aż do ... i tak w kółko.
Faktem jest, że może to odbywać się w jakimś zakresie i wyjście poza nie jest możliwe. I wtedy już zwiększanie liczby oktanowej nic nie da.
Z doświadczeń w 1,8 T zastosowanie paliwa 98 daje efekty.

Inna sprawa, że bywa i tak, że po zatankowaniu 98 auto przestaje ciągnąć, a potem po zatankowaniu 95 znowu odżywa. Ale to już wina jakości tego co zdarzy nam się wlać do zbiornika :szeroki_usmiech

[wojtass]

I zalałem zwykłego diesla na BP. Co mnie zaskoczyło ? Ano to że jak zalałem po sam korek to na zwykłym dieslu komp wskazywał iż maksymalnie 780 km a na BP Ultimate 730 km i spalanie tymczasowe na zwykłej gnojówce pokazuje teraz 0,8 l/h a na Ultimate 0,9l/h ( bez klimy ) Dziwne ?

[Dzida]

Rozumiem iz jesli podjade do dystrybutora na Neste i wstukam np za 200 zł a wleję za 160 zł,

może nie tyle zwrócą, co po prostu pobiorą tyle za ile faktycznie zatankowałeś

[kmink]

Nie zawsze tak jest. Tak było w starych Polonezach bez czujników spalania stukowego. We współczesnych silnikach to czujnik/czyjniki spalania stukowego pozwalają przyspieszać komputerowi zapłon aż do momentu początku spalania stukowego, wówczas opóźniają zapłon o kilka stopni i potem stopniowo go przyspieszają aż do ... i tak w kółko.
Faktem jest, że może to odbywać się w jakimś zakresie i wyjście poza nie jest możliwe. I wtedy już zwiększanie liczby oktanowej nic nie da.
Z doświadczeń w 1,8 T zastosowanie paliwa 98 daje efekty.

...czujnik spalania stukowego(map sensor)jest tylko i wyłącznie po to aby komp wiedział czy spalanie stukowe juz nastapiło czy nie...zapłon w tradycyjny sposób reguluje sie w wiekszości aut do ok 98r - tam gdzie jest aparat zapłonowy....raczej watpie zeby komp ustawiał zawsze zapłon na granicy stuku - to byłoby niezdrowe - bo za kazdym razem stu musi wystąpić - po to zeby czujnik wiedział że on jest i zebykomp ustawił zapłon jak trzeba...nawet w samochodach z zapłonem w pełni ,,elektronicznym'' zapłon i tak jest ustawiony na jakąs wartość - tylko tu trzeba bawić sie ustawianiem kompa a nie aparatu...

[b-bar01]

nie tyle zwrócą, co po prostu pobiorą tyle za ile faktycznie
zatankowałeś

sprawdzałem na wydruku z konta.
1 pozycja.... Neste -200
2 pozycja....Neste korekcja +40

[Babka_Kiepska]

sprawdzałem na wydruku z konta.
1 pozycja.... Neste -200
2 pozycja....Neste korekcja +40

U mnie przychodzi wydruk z faktyczną kwotą tankowania, choć zawsze daję wyższą od spodziewanej.
Być może zależy to od banku lub karty :wink:

[Bartek_2012]

ja tankuje ULTIMATE tylko i wyłącznie, niestety jak byłem na Mazurach musiałem lać co było. Różnica była zwłaszcza przy rozruchu zimnego silnika - bardziej stukał i był głośniejszy nie mówiąc już o mniejszej ilości km.

[gebek]

Powiedz mi na podstawie jakich pomiarow wychodzi tobie,ze robisz mniej kilometrow.
Wedlug mnie,zeby pomiar byl wiarygodny trzeba by bylo przejechac dwa razy identyczne odcinki np.100km,przy zachowaniu identycznych parametrow jazdy tzn,
predkosc,obroty i w tym samym momencie zmieniac biegi.
Moim zdaniem sa to bardzo subiektywne odczucia z ta ekonomia ULTIMATE.
Ja jezdze po miescie i mam spalanie 6.7-7.2,a tankuje na jednej stacji JET.

Pozdrawiam

[PePe]

wojtass,
Pierwsze 30 kkm zrobiłem na "normalnym" diesu. Bez żadnych problemów. Natomiast później przerzuciłem się na BP Ultimate. Z tymi większymi przebiegami to bujda (reklamują 30 km więcej na zbiorniku - nie podają tylko jakim). Zrobiłem ostatnie 25 kkm na Ultimate, bo jeszcze wierzę, że jest ono czystsze i częściej kontrolowane od "normalnego" ON.

[Cross]

A ja tam nie widzę żadnej różnicy. Tankowałem i normalnego i verve i ultimate i nic sie nie zmieniało. Tankuje zawsze już normalnego diesla bo nie widzę przyczyn żeby dopłacać

[wojtass]

odkopię temat
W dniu wczorajszym tj 24.07.08 w Warszawie cena benzyny Ultimate kosztowała 4.99zł za litr, natomiast normalnego diesla 4.85 za litr.
Różnica w cenie 14 groszy, czyli cały bak jakbyśmy zatankowali wynosi dokłądnie 7,56 zł
Niby nie dużo, może warto co?

[Maicroft]

Czy warto kazdy decyzje podejmuje sam

Nie warto za to wyciagac kotleta sprzed roku