Pozdro dla kierownika srebrnej OI liftback z logo RS na atrapie i niebieską wlepą na tyłeczku na blachach KWA XXXX, mijanego wczoraj klika minut po 17-tej na Zawiłej
No i stało się, w moim niby spokojnym mieście ktoś próbował mi zwędzić Octe. Niby mam AC więc głowa nie boli, ale.... no właśnie te ale mi mocno dokucza. Ocaliła mnie chyba tylko blokada skrzyni biegów, bo goście rozwalili mi stacyjkę i wgrali jakiegoś wirusa który dezaktywował imobileizer. Nie było by w tym nic strasznego gdyby nie to że serwis sobie nie może z tym poradzić. Zmienili stacyjkę oraz wszystkie zamki, zaprogramowali nowe kluczyki z imobilaizerem i na pierwszy rzut oka wszystko jest ok. Ale jak się okazuje auto odpala także czystym kluczem. Po podpięciu do VAGA wyskakuje błąd stały nr 1177 (sterownik silnika obecnie nie dosprawdzenia).
Diagnoza serwisu :
- wymienić sterownik silnika
- wymiana deski wskaźników
Ma ktoś jakiś pomysł? Wiem że Master by sobie z tym poradził ale nie bardzo ma czas wtedy kiedy mam ja.
Maicroft, moim zdaniem ktoś by na prawdę musiał wiedzieć co robić z tym odpinaniem kompa i mieć łeb na karku, żeby nie popieprzyć czegoś i żeby gdzieś w czasie jazdy nie zrobił sobie np. jaj i nie zablokował jazdy.
Mnie zaskoczyło to, że kolesie wpadli na żywca i zrobili już połowę, żeby chapnąć auto i nie sprawdzili sobie najpierw czy jest blokada skrzyni biegów. Poza tym z tego co słyszałem to i już ze skrzynią sobie radzą.
Sadze, ze ktos przyszedl i zobaczyli ze trzeba wiac, jak auto juz odpalalo, to wystarczylo zrobic jeden ruch pod maska i auto odjezdza gdzie trzeba :twisted:
Jak widać blokada mechaniczna całkiem ładnie wszystko zabezpiecza. Natomiast jestem przekonany, że panowie włamywacze nie tylko czytają, ale nieźle rozumieją co jest napisane na forach - tym i pokrewnych. Wiedza nie bierze się z powietrza. Imo zawsze możemy im utrudnić skrojenie naszego autka - może zaczną omijać nalepki OCP?.
Kiedyś myślałem o blokadzie która jest zamontowana na podjeździe i "zapina" fizycznie auto tak, że bez wykucia 200kg cementu pod autem nie da sie go ruszyć - przesunąć/zholować. No ale na razie nie mam auta ani podjazdu, więc problem mi sie przesuwa w przyszłość.
Zaciekawil mnie ten temat, rozumie podpiecie kompa oznacza, podpiecie sie pod ta wtyczke pod kierownica (pytam, bo za bardzo sie nie znam . A nie wystarczylo by odpiac jakis jeden kabelek od tego gniazda (o tym by wiedzial tylko wlasciel, zawsze troche czasu to zajmie zlodzieja zeby diagnozowac ta usterke we wtyczce ?
siudyk, może pomysł i dobry, ale to zabezpieczy tylko przed jednym sposobem kradzieży. Z tego co pamiętam na Allegro można kupić jakieś deaktywatory immobilizerów wpinane w gniazdo OBD.
Jak dotąd to słyszałem, że złodzieje wkładają swój spreparowany sterownik silnika, a wtedy zabezpieczanie na wtyczce nie zadziała. To musiałoby być jakieś inne miejsce połączenia sterownika z resztą elektryki.
shado, Na inny obcy sterownik silnika tez jest sposob :P Druga sprawa, zmieniac go w cieplym aucie to trzeba miec duzo odwagi, przeciez on tak sobie nie wychodzi
Dobrze jest tylko zabezpieczone pierwsze auto jakie zjedzie z taśmy produkcyjnej.
Pod warunkiem, ze nie ustawia sie po niego w kolejce w salonie zlodzieje Jakis czas temu czytalem, gdzies ze jakas grupa zeby rozpracowac Citroena C5 zakupila sztuke w salonie, a potem juz nie mieli problemow z niczym :szeroki_usmiech
Komentarz