Tour sport , a fotele...

[midar]

ja mam CHICCO i za jedno mogę go pochwalić z pewnością: zdał test w czasie wypadku na piątkę

[Martin-1975]

Tour sport , a fotele...

Mam pytanko do wszystkich posiadaczy Tour sport'a (myślę ,że niezależnie od silnika przednie fotele mają takie same) czy jest wam na nich po prostu wygodnie...?
Podzielę sie swoimi spostrzeżeniami. Niby jest to wersja usportowiona to znaczy z pewnymi dodatkami a la sport np. skórzany pakiet, wykończenie carbonowe i ... fotele prawie jak kubełki ale ... strasznie dla mnie niewygodne. Już po pięciominutowej jeździe boli mnie d..a i nie mogę sobie znaleźć odpowiedniej, wygodnej pozycji. Próbuję odsuwać się do tyłu, do przodu, regulować oparcie, regulować odc. lędźwiowy i nic. Jest mi po prostu niewygodnie. Mam wrażenie, że siedzisko jest za krótkie i za niskie pomimo odpowiedniej regulacji , a poduszki boczne siedziska za wąskie. Dodam tylko, że nie należę do bardzo wysokiej i ciężkiej rasy - 186cm/95kg. A może mam wrażliwą d....ę ???
Powiedźcie/napiszcie czy to są tylko moje urojone wrażenia, czy może te fotele są rzeczywiście takie niewygodne. Może macie jakąś wygodniejszą alternatywę lub inne patenty? (myślałem o skórzanych fotelach z L&K lub Rs-ki ale to wymaga ingerencji w całe wnętrze , a auto mam jeszcze na gwarancji).

[JanuszSz]

Martin-1975, Załóż fotele z RS-a.Może ktoś znajomy ma ,to spróbuj.Są przewygodne.Twardość w sam raz.Nie sądzę,aby wymiana foteli miała wpływ na gwarancję.

[Maicroft]

Martin-1975, Powiem Ci inaczej. Wsiadlem jakis czas temu do Passata B5, gdzie wszystko jest w welurkach, wszyscy sie podniecaja jakie to jest super wygodne auto itd. Po przejechaniu 500km tylka nie czulem, po kolejnych 500 bylo mi wszystko jedno, a po przejechaniu jeszcze 400 uznalem ze fajnie sie tam siedzi :twisted: Tylko ja mam duzo bardziej mikroskopijny wyglad niz Ty 170/65

[Garret]

Martin-1975, ja mam zwykłego toura, fotel bez regulacji lędźwiowej :? której na dłuższych trasach mi trochę brakuje. Jak siadłem do tour sport to pierwsze wrażenie- fotel sporo lepszy- fakt, że nie miałem okazji przetestować czy po kilku godzinach dalej jest ok;-)
184/88;
spróbuj zwykłego fotela, jakby co mogę się zamienić :lol:

[paf]

Martin-1975, na dynoday w Łodzi porównywaliśmy fotele z wersji TourSport i moje z Leona TopSport
na oko - bardzo bardzo podobne - jedynie fotele z O1TS mają siedzisko krótsze ale o max 1.5 cm - nie więcej
może i masz tyłek jakiś bardzo czuły bo ja i na seryjnych i na TS trasy 800-1000km wciągałem tylko z postojami na kawkę.

Przejedź się klasycznym i będziesz wiedział czy to 4 litery czy fotele

[Fery]

Chyba identyczne fotele były w golfie IV trendline i przez 7 lat produkcji generalnie nie narzekano.

[desmo]

z Leona TopSport

możesz obwąchać moje z Leona TopSport dzisiaj na spocie i polatać sobie kilka km, natomiast u Lec-a obwąchasz fotele z Leon FR :P

[paf]

możesz obwąchać moje z Leona TopSport dzisiaj na spocie i polatać sobie kilka km, natomiast u Lec-a obwąchasz fotele z Leon FR :P

co wychodzi w kwestii kształtu, jak ustaliliśmy z Lecem na to samo - różna była chyba tylko tapicerka :wink:

[desmo]

różna była chyba tylko tapicerka

paf dokładnie , różnica to te gumki antypoślizgowe i nic innego :wink:

[Hanz2k]

well ja mam TS i podobne wymiary 183/98 i nie mam problemów. Oparcie mam pod prawie kątem prostym do siedziska, lędźwiową odkręconą na połowę, pomiędzy głową a podsufitką mogę włożyć pięść w pionie, kierownica maksymalnie do siebie, po wciśnięciu sprzęgła noga lekko ugięta. Słowem prawidłowa postawa za kierownicą i nie ma problemów. Jedynie muszę pamiętać przy wsiadaniu aby dopchnąć się do oparcia.

[paf]

Martin-1975, no to wychodzi jednak że masz wrażliwe 4 litery nie ma bata - no ale szukaj dalej

[Martin-1975]

Dzięki za podpowiedzi i sorry, ze tak późno się odzywam ale dopiero teraz dotarłem do chaty.
Pewnie mam jednak tyłek wrażliwy chociaż... przyznam się nieśmiało , że kiedyś śmigałem Nubirą, a ona miała regulację samego siedziska na zasadzie przód w stosunku do tyłu można było regulować w górę i w dół, czyli uda szły do góry ,a tyłek na dół w kierunku oparcia i jeździło mi sie rewelacyjnie. Żadnych problemów z wiecznym poprawianiem pozycji... W/g mnie na początku siedziska można by było wstawić taki klin i chyba moje problemy by się rozwiązały, albo przeszczep. Dzisiaj sprawdzę u chłopaków....

[Jareczek71]

Pewnie będę w mniejszości ale mi te fotele z Toura Sport w ogóle nie podpasowały. Wiosną jak szukałem auta, Tour Sport w wersji 1.8T był jedną z opcji. I jak wsiadłem to od razu wiedziałem, że te fotele nie są dla mnie. Wąskie, niewygodne, uwierające w uda - dłuższa trasa nie do wyobrażenia. I pomimo dobrej ceny a jeszcze lepszego silnika Tour Sport odpadł. Gabarytowo jestem od Ciebie mniejszy (180 cm) ale prawidłowo usadowic się nie umiałem. Natomiast jak wsiadłem do O2 to od razu wiedziałem, że tu mi dobrze.

Rozumiem i współczuję...

[Piotr_T]

Martin-1975, mnie z poczatku tez nie zachwycily bo siedzialo sie... dziwnie, nie za ciasno, ale po prostu dziwnie (trudno mi to opisac). Mam 188cm i waze 100kg, z doborem ustawien bawilem sie prawie caly dzien, ale kluczem do sukcesu okazlo sie odpowiednie podniesienie fotela (na 3 machy wajcha), teraz siedzi mi sie wygodnie i jak wsiadlem do zwyklej Octavii to poczulem, ze jest mi malo wygodnie. Moja zona jest bardzo zadowolona z tych foteli, w koncu na zakrecie nie wylatuje z siedziska na boki

[Highspeed]

Martin-1975, spróbuj posiedzieć np. na drewniach kulkach. Ja mam taką matę i wg mnie lepiej na niej niż bez niej. Mały nie jestem jak wiesz .. ;-)
Jak co - moge Ci pożyczyć kulki i zobaczysz co i jak.

[Martin-1975]

Highspeed, Miałem kiedyś takie maty kulkowe i rzeczywiście całkiem nieźle spełniały swoją rolę ale były po prostu śliskie i zimne w zimne zimowe zimy... :lol:
Piotr_T, A co do wysokości ustawienia fotela to ja mam ustawioną wysokość na full, wtedy wydaje mi się,że mam najbardziej podparte uda i ciągle to samo :cry:

[rafi22]

Ja również posiadam TS i trasy rzędu 5,6 stówek nie sprawiają problemu.Potwirdziła to również moja żona.To prawda,że jak wsiadłaem pierwszy raz do samochodu to nie mogłem się przestawić z normalnego fotela,a teraz nie wyobrażam sobie powrotu do czegoś klasycznego.

[Piotr_T]

Martin-1975, wysokosc na full przy wzroscie 186cm ? To musisz miec daleko odsuniety fotel, ja jak wywinduje sie na sama gore to dotykam czubkiem glowy tapicerki, a uda ledwo mi wchodza pod kierownice, a raptem mam 2cm wzrostu wiecej.

[Martin-1975]

Piotr_T, spoko, fotel na ful wysokość, odległość do kierownicy prawidłowa nadgarstek na kierownicy bez odrywania łopatek (chyba mam długie ręce ale i tak nie mogę sznurować butów na stojąco), nogi lekko zgięte, a do sufitu ho, ho daleko... :?: Szczerze powiedziawszy próbowałem niżej ale jest mi jeszcze mniej wygodnie i po prostu za nisko... ops:

[aras0184]

Martin-1975, moja rada jest taka, żebys nie zakładał foteli od RS jeśli nie przypadły Tobie od TS... Powód jest prozaiczny (zasłyszany od kolesia, który jeżdził i RS i TS), a mianowicie fotele różnią się jedynie obiciem, tz. TS materiał, RS skóra (bądź skóra-materiał, nie wiem dokładnie jakie tam są). A co do TS mi jeżdzi się dobrze, nie narzekam (185/95, więc swoje mam )

[Martin-1975]

Całkiem wygodnie choć krótko siedziało mi się na fotelach od Leona, tylko że nie miały one podparcia lędźwiowego. :cry:

[bubuDE]

Pierwsze wrazenia z jazdy w ciasniejszych fotelach- jest wąsko. Kolana nie rozjezdzają sie po gablocie. Po 40 tys. i 2-ch latach siedzisko dopasowalo sie do mnie lub odwrotnie lecz ucisk na bokach pozostał. Jednorazowo przejezdzam 1150 km i plecy bola mnie ale chyba od spedzonych 12-stu godzin niz z braku wygody.

[Martin-1975]

bubuDE, mam nadzieję,że 1150 nie jednym ciągiem...?
Trochę mnie to martwi bo ja też mam już przejechane ok 45 000 km. :cry: , a cały czas się wiercę.