Poważna Awaria tdika :(

[szahi]

kozi1987, a czy to są polskie strony mające cokolwiek wspólnego z przeróbkami i traktujące ogolnie o samochodach napedzanych silnikami wysokopreznymi? Nie myslisz chyba, ze jestesmy tak naiwni, zeby uwierzyc, ze początkujący tuner chcący zwrocic na siebie uwage i przyciagnac klienta przypadkowo wybral taką nazwe nie sprawdzając wczesniej, czy juz cos takiego nie widnieje w sieci? :roll:
Mi tam na prawde wszystko jedno jaka to nazwa, ale urabianie ludzi i wciskanie im kitu, ze to jest przypadkowe powoduje u mnie smiech z parsknieciem :lol: Do tego ta gadka o odsprzedazy domeny ppfffffhhhaaaahaha :!:

[elemenateur]

Poważna Awaria tdika

No to mam początek nowego roku naprawdę rewelacyjny. Wracałem dziś z chaty do Szczecina i tuż przed Szczecinem, przy relaksacyjnej jeździe - ok 110km/h poczułem że silnikiem zaczęło rzucać.Dało się słyszeć odgłos jakby stukania, dzwięk mi przypominający nie do końca pęknięty pasek który cały czas pracuje. Pomyślałem, że nie daj Boże pasek rozrządu. Wtedy wiadomo - sytuacja byłaby katastrofalna. Upewniłem się ,że Na nic nie najechałem, niczego nie zahaczyłem po prostu ni z gruszki, ni z pietruszki motorownią zaczęło rzucać. Oczywiście zwolniłem i w miarę możliwości zjechałem na pobocze.
Silnik wyłączyłem i z obawy przed walniętym paskiem nie chciałem za nic w świecie uruchamiać. Do Szczecina dojechałem lawetą.
Mechanik obejrzał furkę. Z zewnątrz i z dołu - nic złego, myślałem że może łapa/poduszka poszła i silnik po prostu zaczął tak latać. To jednak nie to, przez CB jeszcze w czasie tej sytuacji dowiedziałem się że zaczął mi dymić i kierowcy za mną wydawało się , że pluje oliwą. Sprawdziłem wydech - na szczęście suchy.

Rozrząd sprawdził mechanik - jest OK.
Powiedział jednak że nie pali na 1 gar i wg Niego albo dół albo góra silnika mogła powiedzieć papa...

Jutro z rana przy Nim zabieram się za rozkręcanie góry.

Czy ktoś przechodził przez coś takiego ? Może mógłby mi coś doradzić? Panowie , co myślicie.

Dodam tylko że silnik pracując na 3 garach strasznie w komorze lata. Wiadomo.

hmm jeśli to byłoby coś niestety bardzo grubego to może jakaś sugestia co możnaby przy okazji wymienić na mocniejsze/wydajniejsze
Przed tym zdarzeniem auto było programie i na wtryskach od Transportera. moc 148,5 i 325 NM . Silnik to ALH. Proszę o pomoc. Serdecznie przy okazji pozdrawiam życząc szczęśliwego nowego roku.

[Zoltar]

Wtryski były nowe ?


Może wtryskiwacz zaliczył awarię i lał... Efekt dziura w tłoku jak się masz

Od kiedy masz program ?



Pozdro

[elemenateur]

założone końcówki wtrysków nowe profi robota. Na pewno wtryski pracują idealnie.

Efekt dziura w tłoku jak się masz

to będę jutro sprawdzał.

Od kiedy masz program ?

wrzesień ubiegłego roku.

daj znać proszę Zoltar na PW za ile masz rozrząd do mojego dzika

[Arti23]

elemenateur, jesteś w Szczecinie ? gdzie masz auto ?

[elemenateur]

elemenateur, jesteś w Szczecinie ? gdzie masz auto ?

samochód stoi u znajomego mechanika od renault na terenie autokomisu Perih na Kolumba. Reflektujesz spotkanko ?

[Arti23]

elemenateur, jasne że reflektuję

dobry ten mechanik od Renault bo mam Clio i muszę zrobić diagnostykę silnika bo coś dużo zaczął palić

mój tel 501099179

[przemeku]

jak tam autko? już wiadomo co się stało i dlaczego?

[meo14]

no właśnie czy już coś wiadomo ?

[misiek^wro]

elemenateur, ej dziku dawaj znac co sie dzieje, bo sie martwie.

Napisz na gg, albo dzwon, to bedziemy meczyc Martina o silnik jakby co ... <pukam w niemalowane>

[elemenateur]

dzieki koledzy za zainteresowanie i troske.

w aucie na pewno do wymiany ida od razu jednak szklanki, przy okazji rozrzad zrobie ktory sie jednak nie przestawil.Glowica bedzie planowana i co jeszcze dokladnie - to pozniej bo sam nie wiem. Mechanik wydaje sie ze sytuacje ogarnia wiec jest OK.

Misiek dzieki za silniczek . narazie jednak obejdzie sie

jak cos sie dowiem to od razu napisze.

[Geralt]

elemenateur, zastanow sie czy nie taniej wyjdzie kupic drugi silnik - oczywiscie jak bedziesz mial informacje o wszytskim co jest do roboty z kosztorysem.

[przemeku]

podpytaj mechaniora dlaczego tak się mogło stać.
czy był jakiś powód, czy po prostu się zjebało bo się zjebało

[DGW]

elemenateur, dawno Cie "nie widziałem" a tu teraz taki zonk.
Nie piszesz czy czasem nie zaczął kopcić na biało ??
Przed planowaniem głowicy sprawdź ją na szczelność. U mnie gdy głowica pękła też chodził jak sieczkarnia tylko że kopcił na biało.
Dziure w tłoku wykluczam w 100% ponieważ nie poznałbyś silnika po czym takim tzn. olej z michy byłby wszędzie pod maską
Lejący wtrysk (w TDI) ? > również nie tędy droga
W najgorszym przypadku rozpiąć się mogła stopka korbowodu ale to tak jak z tym lejącym wtryskiem, zdarza się raz na 100 lat
Stawiałbym raczej na głowice (ukruszony zawór lub pęknięta)

powodzonka w naprawie

[elemenateur]

Panowie, jednak nie bedzie tak kolorowo... na tym sie nie skonczylo.


Mechanik wczoraj powiedzial mi ,ze silnik jednak wg niego jest zatarty na panewkach albo na tlokach. Nie mogli go zupelnie ruszyc jak opowiadal. Poleca kupic caly blok silnika wiec panewki, miska, wal , tloki.

Dzis dowiem sie czy glowice tez strzelil piorun czy jest cala to bym musial kupic blok caly, jak glowica poszla to caly slupek.



dziekuje Panowie za wsparcie duchowe i techniczne.

elemenateur, dawno Cie "nie widziałem" a tu teraz taki zonk.

wzajemnie Grzesiu, choc o niebieskiej suce czytalem ... cos tam Ci sie pod macha nowego urodzilo. Gratki

[Zoltar]

O kurdę, tylko jaki powód...

Pompa olejowa, kj wie :shock:



Współczuję

[misiek^wro]

elemenateur, no niestety, ale tak to bywa, tjuning kosztuje, kazda śmoc trzeba okupic pewna iloscia PLNow :roll:

[Samiec]

elemenateur jaki miales przebieg auta i u kogo robiles program ? :roll:

[misiek^wro]

Samiec, jesli moge to napisze za Dzika, przebieg z tego co pamietam kolo 160 tysiecy, zas program robiony przez Mirassa

[pleban]

i bądź tu mądry człowieku.... Już byłem na 51 % :szeroki_usmiech zdecydowany na chipa, a tu taki argument.
Autko ma mi raczej za konia pociągowego służyć i takie niespodzianki nie leżą mi :|
Ciekawe, na ile zdarzenie spowodowane wirusem, chociaż takie rozważania to po prostu gdybanie i tyle....

[Techno200]

Jak czytam takie posty to zaczynam sie bac o swoj silniczek, co by nie mowic juz troszke wysilony... Heh. Wspolczuje.

[Samiec]

Pytanie tylko czy to napewno wina programu? :roll: Jak jechal spokojnie, to nie widze zwiazku. Jak by palowal niemilosiernie, to juz bym predzej w wine programu uwierzyl.
Ten przebieg to napewno wiarygodny ?

[DGW]

Z tym gdybaniem to nie ma co przesadzać. Po prostu tak miało być i już. Na razie nawet nic konkretnego nie wiadomo co się stało (przynajmniej z postów nic nie wynika), więc poczekajmy na pełną relację, co zaobserwował mechanik

Kto mi powie dlaczego przy przebiegu ok. 90kkm pękła mi głowica :? > sprawa do archiwum X :wink:

[edi]

elemenateur jeśli Cię to jakoś pocieszy to właśnie dostałem telefon od mechanika diagnoza prawie taka sama jak u Ciebie .Objawy miałem podobne do Twoich więc na końcową diagnozę i kosztorys czekam jak na wyrok!!! :|

[elemenateur]

Panowie to raczej nie wina programu, auto normalnie że było wysilone, w końcu na własne życzenie chciałem więcej koni więc ani Mirass ani Bóg ani nikt inny nie jest temu winien tylko ja albo delikatniej - złośliwość rzeczy martwych

Widocznie tak miało być. Narazie czekam cały czas na demontaż silnika, trochę się narobiło bigosu ale nie będzie aż tak tragicznie. W chwili obecnej niestety nie posiadam odpowiednich środków by na bieżąco naprawiać auto więc furka czeka. Spokojnie - zostanie zrobiona najlepiej jak to będzie możliwe. Na pewno posłuży mi bezawaryjnie jeszcze długi czas

elemenateur jeśli Cię to jakoś pocieszy to właśnie dostałem telefon od mechanika diagnoza prawie taka sama jak u Ciebie .Objawy miałem podobne do Twoich więc na końcową diagnozę i kosztorys czekam jak na wyrok!!! :|

na pewno mnie to nie pocieszyło , 3maj się chłopaku, oby wyszło jak najtaniej.
Serdecznie pozdrawiam.

Pytanie tylko czy to napewno wina programu? :roll: Jak jechal spokojnie, to nie widze zwiazku. Jak by palowal niemilosiernie, to juz bym predzej w wine programu uwierzyl.
Ten przebieg to napewno wiarygodny ?

Samiec widocznie miało się to zdarzyć i tyle. Na pewno o śmocy nie przestaję myśleć ale wesele mi głowę zaprząta i narazie dodatkowe mody muszą poczekać.
Przebieg w 200% ori, auto jest tak mega zadbane że głowa pęka, doinwestowane to samo ale cóż- się zesrało. Nic nie poradzisz.

Będzie dobrze. Ważne że nikomu nic się nie stało. Auto to zawsze będzie tylko auto.