Witam!

[adamkrak1]

usługa nagle staniała do 50 zł

Qrde ale wiocha.......
jak kupowałem 8 lat temu Fiata w salonie, to przy odbiorze przyniosłem swoje radio i głośniki, od ręki zamontowali za free, mało tego pan kierownik poleciał jeszcze na zaplecze i przyniósł tekstylne dywaniki (nie było o nich mowy) ze swoim logo, tez gratis. Przykręcili jeszcze tablice.
Widać, jak się chce to można.
pzdr.

[pic2ek]

Witam!

Potrzebuje waszej pomocy, a wlasciwie fachowego doradzctwa, uwaga:
1. chcialbym kupic dla zony skode, juz sie umowilismy na ogladanie i wiem ze ma silnik 1,6 102 KM, wiec przegrzebałem forum i znalazlem ze silnik jest wtedy AVU - co to oznacza to AVU? tego jzu nie moglem znalezc . Bede wdzieczny za pomoc.
2. chcialbym założyc do auta gaz - przegrzebałęm forum praktycznie całe (jzu mnie oczy bolą) i nigdzie nie znalazlem odpwoiedzi na bardzo wazne pytanie - jaką instalacje założyc? jaka jest najodpowiedniejsza? czy w ogole mozna do tego typu silników zakładać gaz? znalazlem na forum ze ktos ma instalkę: landi renzo omegas. osoba posiadajaca ta instalke bardzo jest z niej zadowolona, czy do tej sie nada? chcialbym załozyc gaz tylko i wylacznie sekwencyjny.
3. i ostatnie pytanie, troche trywialne - ale prosze sie nie smiac - ile ten silnik ma zaworow?
Czeszka jest z 2004 roku, pojutzre jadę ją oglądać.
Będę bardzo wdzięczxny za pomoc, i wszelakie sugestie

[Geralt]

1. AVU to po prostu oznaczenie silnika - charakteryzuje pojemnosc, moc itd itp.
2. Nie wiem jaka instalacja do tego bbedzie najlepsza ale w cenie omegazu masz VSI PRINS (ktora sam mam) a jelsi troszke poczytasz dowiesz sie ze jest to jedna z najlepszych dostepnych na rynku (i niestety najdrozszych), sadze ze na BRC rowniez jezdzilby BDB
3. http://www.google.pl/search?hl=pl&q=1.6++AVU+8V&lr=
z tego wynika ze 8

[pic2ek]

bardzo bardzo serdecznie ci dziękuje za unfo!!

[misiek^wro]

pic2ek, jesli chcesz benzyne koniecznie z instalacja na gaz, ja polecalbym silnik 2.0 mimo wszystko. Czemu? Z racji na to, ze ten samochod ma wieksza elastycznosc niz 1.6, tym samym nie trzeba go tak okrutnie krecic i tym samym spalanie jest znacznie mniejsze. Skad to wiem? Pablo_doc ma takiego i naprawde sobie go chwali


A jak i tak bede namawial do TDI :P

[Arti23]

misiek^wro, masz rację jedyny słuszny jak mawial mój mechanik gdy jeszcze miałem Fiata Palio z gazem "Gaz jest dobry do ogrzewania domu a nie do zasilania samochodu" miał w tym trochę racji

[pleban]

ja też miałem Palio z gazem ;-)
Tyle, że mój nie sprawiał problemów, hehe

A z instalek polecam BRC (pewnie Prince również) - jednak przede wszystkim dobry warsztat

[pic2ek]

bardzo dzikeuje za wszystkie podpowiedzi! moze i nad gazem to sie zastanowie :| zonie do pracy wystraczy w sumie beznzyna, autko ma przejechane 70.000 i mysle ze nie wczesniej niz 170.000 to ja sie go nie pozdbede, czyli za jakies 6 lat hahah
jeszce raz dzieki za wszytskie posty!

[Geralt]

pic2ek, 2004r 70.000km... mozliwe ale malo prawdopodobne od kogo go kupujesz?
ps:
przy obecnych cenach paliw i palnowanych podwyzkach BRC zwroci ci sie po jakis 40.000 - warunek: tak jak pisal pleban, dobry warsztat

[misiek^wro]

Geralt, mozliwe mozliwe, on pisze o benzynie, malo kto wali benzyna wieksze przebiegi w okresie 3 lat bo do tego sa diesle :P

[pic2ek]

ludzie no wezcie mnie nie straszcie! a wlasciwie to Geralt :? kupuje autko w wawie, pan jegomosc chce zmienic na vana i dlatego chce go sprzedac. przez was to ja wkoncu na rower sie przezuce :P wlasciwie to zona :P pytam sie pana ze chcialbym podjechac do salonu i podlaczyc pod kompa - pan mowi ze nei ma problemu, tyle ze na wlasny koszt. to chyba tez musi o czyms swiadczcyc - mowił to pewnym i zdecydowanym głosem. zaraz sie zabieram za dzwonienie po salonach gdzie mozna jutro podjechac. rozumiem ze na kompie pokaze wszytskie błędy, a czy pokaze oryginalny przebieg? aha - facet ma wszytskie faktury do wgladu i ksiazke serwisowa też- bez napisu Made in China

[Geralt]

pic2ek, ja po prostu ostrzegam, nie wiedzialem czy to auto prywatne, czy firmowe bo tego nie napisales, czy sprzedajacy jest wlascicielem czy posrednikiem itd. itp.? co do salonu to moze pojedz/przedzwon do... Mastersa - z tego co pamietam sprawdzaja przebieg itp. a z kolesiem sie umow ze jesli okaze sie ze cofany licznik to on pokrywa koszty przegladu.

[misiek^wro]

pic2ek, bez paniki

Benzynami nie trzaska sie takich przebiegow jak diezlami. Imo to jest bardzo prawdopodobny przebieg jak na to auto. Co do przegladu zrob jak mowi Geralt, umow sie z facetem, ze jesli bedzie przebieg cofany, on placi za wszystko. Gdzie najlepiej sie udac, to mysle ze jesli chodzi o Warszawe, bo domyslam sie, ze tam chcesz robic ten przeglad - to jedz do Mastersa. Sprawdza Ci przebieg, bledy z kompa zczytaja i wszystko co tylko chcesz

[pic2ek]

Panowie jestescie nieocenieni!!!!wielkie dzięki! juz szukam w necie Mastersa

[splawik]

juz szukam w necie Mastersa

Baner na górze strony

[pic2ek]

heheheh

no fakt, człowiek ślepy juz jest jak kret 8)

[tommo30]

Z tymi przebiegami na benzynie to bym też uważał. Mojej octi a.d. 2004 stuknęło 150 tys. z czego w ostatnie dwa lata przejechałem 115 tys. :diabelski_usmiech Radzę pofatygować się do mechaniora i mimo wszystko sprawdzic auto. W zakupie używanej bryki nie ufałbym nikomu

[marcinowski1983]

pic2ek, Napisz jak tam fura, czy juz kupiłes czy nie Mam nadzieje, że jesteś zadowolony. Jeśli nie to zapraszam na jazdę probna moją 1.8T, może sie przekonasz do tego silniczka :diabelski_usmiech Rzecz jasna zobaczysz sobie również jak śmiga na gazie, ba! nawet jak bedziesz chciał to zawioze Cię do faceta, który mi gaz zakładał (BRC) właśnie, bo widze ze nad LPG myślisz i on Ci wszystko wyjaśni w tym temacie. Mówiąc szczerze w Łowiczu na gaziarzach się mozna naciąc, więc jakby coś to mam sprawdzonego fachowca (druga fura u niego gazowana)

[pic2ek]

witam! und marcinowski!
nie kupiłęm tej skody, długo by opowiadac, troche mi żal... no dobra podziele sie z wami moim smutkiem
rano pojechalem, patrze łądna czarnulka, nie umyta ale wcale mi to nie przeszkadzało. przejechałęm sie, zona też. skoda jest z o4 r., przebieg 70000 km, przejrzalem ksiazke serwisowa wzdłuz i wszerz, facet raczej ją serwisował, bo były wszytskie dokumenty ale:
1. jak sie drzwi otworzyło (był klimatronic), capiło moin zdaniem benzyna jak klima chodzila, wiało dzis, i jak sie drzwi na tym wietrze łotwarło to czuć było cos taki ala zapach.,
2. pan krecił troche jak go przycisnalem czemu chce go sprzedac, łąpałem go troche za słowka, raz mowił, ze mu sie znudził, raz że chce vana bo mu dzieci rozna, i takie malutkie niuanse, ale moze to ja sie czepiałęm a facet miał szczere intencje,
3 i trzecie primo - głupie, ale zwrocilo moja uwage - facet mowi \, ze pracuje w powaznej instytucji, w fiansach, a mówi: "poszłem :shock: :shock: " i "przyszłem"? :shock: :shock: :shock:
no moze znow sie czepiam ale jestem przewrazliwiony na takie rzeczy...
aha za auto z silniekiem 1,6 dosc bogate wyposazenie, wersja "rider" pan chciał 35000 ale mysle ze za 32.000 i mniej spokojnie mozna wyrwac je.
pozdro dla wszytskich!
aaaa marcinkowski maiłęm dzwonic w tygodniu co by sie umowic na jazde, ale wiedzialem ze w sobote jade to nie chcialem tez tyłka zawracac, ale moze jak nie bede jechał nic innego ogladac to zadzwonie

[ Dodano: Sob 05 Sty, 08 19:08 ]
witam! und marcinowski!
nie kupiłęm tej skody, długo by opowiadac, troche mi żal... no dobra podziele sie z wami moim smutkiem
rano pojechalem, patrze łądna czarnulka, nie umyta ale wcale mi to nie przeszkadzało. przejechałęm sie, zona też. skoda jest z o4 r., przebieg 70000 km, przejrzalem ksiazke serwisowa wzdłuz i wszerz, facet raczej ją serwisował, bo były wszytskie dokumenty ale:
1. jak sie drzwi otworzyło (był klimatronic), capiło moin zdaniem benzyna jak klima chodzila, wiało dzis, i jak sie drzwi na tym wietrze łotwarło to czuć było cos taki ala zapach.,
2. pan krecił troche jak go przycisnalem czemu chce go sprzedac, łąpałem go troche za słowka, raz mowił, ze mu sie znudził, raz że chce vana bo mu dzieci rozna, i takie malutkie niuanse, ale moze to ja sie czepiałęm a facet miał szczere intencje,
3 i trzecie primo - głupie, ale zwrocilo moja uwage - facet mowi \, ze pracuje w powaznej instytucji, w fiansach, a mówi: "poszłem :shock: :shock: " i "przyszłem"? :shock: :shock: :shock:
no moze znow sie czepiam ale jestem przewrazliwiony na takie rzeczy...
aha za auto z silniekiem 1,6 dosc bogate wyposazenie, wersja "rider" pan chciał 35000 ale mysle ze za 32.000 i mniej spokojnie mozna wyrwac je.
pozdro dla wszytskich!
aaaa marcinkowski maiłęm dzwonic w tygodniu co by sie umowic na jazde, ale wiedzialem ze w sobote jade to nie chcialem tez tyłka zawracac, ale moze jak nie bede jechał nic innego ogladac to zadzwonie

[ Dodano: Sob 05 Sty, 08 19:09 ]
ups dwa razy sie wkrecilo sorry :lol:

[marcinowski1983]

uuu, to szkoda szkoda, ale...nie ma tego złego co by...
Osobiście uważam, że to był znak mówiacy: ODPUŚĆ SOBIE SILNIK 1.6 :P
Dziwne, że facet az tyle z ceny chcial zejsc, wydaje mi sie ze cos z autkiem było nie tak. Co do papierów(ksiazki serwisowej) to też bym tak ślepo nie ufał, bo w końcu samochód mógł byc serwisowany,ale na przykład tylko do czasu DZWONA :P a pozniej klepanko, szpachla i na sprzedaż... Pewnie że zdarzają sie okazję,ale to przeważnie jak wyniknie sprzedającemu jakaś nieprzewidziana sytuacja i potrzebuje gotówki. Raczej nie spotyka się, aby ktoś schodził z ceny parę tysięcy tylko dlatego ze mu sie auto znudziło.
Ps:Co do jazdy próbnej to zapraszam, ale z góry uprzedzam, ze piątek odpada i ogólnie weekend bo śmigam do Poznania. W pozostałe dni wal do mnie jak w dym!

[pic2ek]

marcinowski mowisz ze to był znak? hehehe, wiesz zanim by go kupił to obowiazkowa wizyta w salonie, podlaczenie pod kompa oraz mierzenie grubosci lakieru i sprwdzenie czy nie był walony. to na bank zrobie przy zakupie auta trzym sie i pozdro, aaa jutro dzwonie dalej :wink: byc moze jutro tez bym pojechał cos ogladnąć, oczywiscie napisze,
kuzwa no nei wiem jak z ta jazda, no nic zadzwonie w przyszlym tygodniu tzrym sie