Zamieszczone przez adeks
Sam juz tak miałem raz czy dwa. Teraz w takich sytuacjach po po prostu nie uzywam kierunków... :?
Moja mama też mi sie skarżyła, że przez ten shit o mało gościa z podporządkowanej nie staranowała...
Ogólnie ja juz sie do tego przyzwyczaiłem i przestalo mnie to wpieniać, a nawet widzę pozytywy tego rozwiązania, ale czasem rzyczywiscie jest to smieszne/niebezpieczne.
Komentarz