octavia 2,0 - zużycie oleju - czy to jest normalne??

[jazet]

Panowie , tyle to brał maluch - nie skoda - faworitka po 100 nie brała nic.
Jest jeden problem - jeżeli jest hydraulika popychaczy , to niestety zasada - tylko syntetyk , a wymiana rzadziej powinna pomóc .
Popychacze z hydrauliką wymagają czystego i dobrego oleju.
Nie olej z beczki !!!

[flyski]

Digix wymień sondę , u mnie też tak było, kasowanie błędu i za chwilę to samo, wymieniłem sondę i po sprawie, poszukaj o sondzie było już trochę pisane.

Co do oleju to mam AQY 90 000 km i spalanie w zimie ok. 250ml / 1000km teraz jakby miej bierze , olej Mobi 5W50

[Digix]

Wymieniłem na orginał jeżdzi jak burza wszystko ok.

[RoniN_]

Witam serdecznie.
Nie chce zaczynac nowego watku dlatego chcialbym podwiesic sie pod ten istniejacy, jesli mozna.
Otoz mam Octavie 2.0 AQY i przebieg 218 kkm. W tej chwili wlany jest polsysntetyk, niestety nie bylo go za duzo, wiec dolalem Valvoline max life 10w 40. Niestety czeka mnie niedlugo wymiana wiec przy tym przebiegu zastanawialem sie czy nie wlac Castrola 15w40 High Milage, mineralny do silnikow z duzym przebiegiem. Dodam ze nie znam historii samochodu, tylko pobieznie ale co i kiedy bylo lane, tego nie wiem, niestety
Co mozecie powiedziec na ten temat??

[jezy]

kupilem juz z wlanym mobilem 15w40 i dolewalem zawsze taki sam(15w40), ale na firme juz nie patrzylem, teraz chyba mam lotos.
Co do zuzycia oleju ja dolewalem na tysiaka jakis litr wiec dzisiaj rano odstawilem go do mechanika na remont silnika, takze ja nie uwazam ze branie oleju jest normalne(nawiazujac do tematu). Prawdopodobnie wymiana pierscieni i regeneracja glowicy i bedzie banglal kolejne 8 lat :-)

[nico21]

jako były posiadacz 2.0 AQY potwierdzam branie oleju. w moim przypadku było to ok 250ml/100km z wahaniami. Niestety te silniki tak mają. Potwierdzam również ze lubi sie wytwarzac biało-żółtawa maż pod korkiem wlewu - i tylko przy małych dystansach.

[gosmo]

jako były posiadacz 2.0 AQY potwierdzam branie oleju. w moim przypadku było to ok 250ml/100km z wahaniami. Niestety te silniki tak mają. Potwierdzam również ze lubi sie wytwarzac biało-żółtawa maż pod korkiem wlewu - i tylko przy małych dystansach.

Wow 0,25l/100km, toż najlepiej umieścić jakiś zbiornik i pompę co by na bieżąco uzupełniała

[RoniN_]

Potwierdzam również ze lubi sie wytwarzac biało-żółtawa maż pod korkiem wlewu - i tylko przy małych dystansach.

Dobrze wiedziec bu juz sie zaczalem martwic ze uszczelka mi idzie :wink:

[Dig Dug]

gosmo, na 1000km kolega sie pomylil. Mi tez tak bral, z tym, ze szybka jazda bral wiecej, spokojniejsza mniej. Na trasie tylko smarkal i robiac 1000km prawie nie ruszalo poziomu, a jadac po miescie polowe dystansu juz bylo widac ubytek. Trzeba przejsc na polsyntetyk jak ktos tego nie zrobil, dolewac i cieszyc sie jazda

[jezy]

jak bierze olej to trzeba wymienic pierscienie a nie dolewac oleju, jestem po remoncie ok 5 tys i juz mi ani kropli nie wziąl

na potwierdzenie slow nico21 ze to normalne ze bierze i moich ze trzeba wymienic pierscienie: http://forums.vwvortex.com/zerothread?id=1719309
fabrycznie zle zalozone sa dlatego spala olej, przynajmniej w wersjach US

[gregziel]

Witam

Wczoraj byłem w ASO Skoda odbieralem auto z przeglądu. Zapytałem o zuzycie oleju i bez ogródek powiedzieli mi, że w tym silniku nieprawidłowo podczas produkcji zostały zamontowanie pierścienie na tłokach stąd duże zużycie oleju. Pan powiedzial, że jak już bierze 1 litr na 1000 km to czas na remont silnika - koszty w dobrym warsztacie (nie ASO) to od 1500 do 2000 zł. Potem docieranie itp.

Jak komus bierze mniej Pan mówi jeździć i lać olej oraz częściej wymieniać świece.

U mniej jeszcze miałem dodatkowo problem z olejem GM 5W-30 - wlałem go bo jest niedrogi i nie był to dobry pomysł. Kakao pod korkiem wlewu oleju zaczeło wytwarzać się w mega tempie - kakao dotarło nawet do kolektora dolotowego powietrza do cylindrów. Na domiar złego nagle silnik zaczął palic na 3 gary - po odkręceniu świec jedna z nich była zapluta mazią (chyba olej). Przejechałem tak ok. 1000 km. Po oczyszczeniu świec, kolektora, przewodów łączących z mazi i wymianie oleju na taki jaki był wcześniej shell helix 5w-40 przejechałem już 1500 km i póki co nie ma złych objawów i kakao zniknęło (zapewne również dlatego, że cieplej się zrobiło).

To tyle co wiem na ten temat i czekam na ewentualne niepokojące objawy jak się pokażą to dam znać. Oleju bierze jakies 0,2 na 1000km

Grzegorz