[O1] [AKL] - wahania temperatury silnika - co jest???
Zamieszczone przez Maicroft
IMO bedzie problem ze sterownikiem, bo ten z OII jest po CAN, a ma byc zwykly, ale moze i sie tez tak da
czym się rózni ten po CANie od tego zwykłego?
może po prostu sam sterownik wystarczy że dokupie - ten zwykły - ile moze kosztować?
czyli lepiej do o1 szukać a z tym dac sobie spkój czy jakoś da sie to podłączyć?
[O1] [AKL] - wahania temperatury silnika - co jest???
Jak w temacie: zauważyłem dziś, że podczas pracy silnika wskaźnik pokazuje różną temperaturę silnika. Przejechałem około 30km, a wskazówka wskazywała 1/2 temperatury (skali wskaźnika) kiedy auto stało lub jechało bardzo wolno i schodziła na 1/4 kiedy auto jechało. Co jest? W moim Golfie wskaźnik pokazuje około 1/3 skali i właściwie cały czas stoi w miejscu, to samo miałem w Matizie. Więc chyba w Octavii coś jest nie tak... Aha, temperatura na zewnątrz pokazywała około 607 st.C
Są dwie możliwości.
Pada termostat albo czujnik temperatury.
Stawiam na termostat- cały czas jest otwarty- jak jedziesz szybko to pęd powietrza dodatkowo wychładza chłodnicę.
Kiedyś spotkałem się z czymś takim - wskazówka wariowała ale niezależnie od prędkości jazdy- po podpięciu VAGa wyskoczył jakiś błąd związany z czujnikiem temp. Wymieniłem czujnik i spokój (jak wskazówka osiągnie ok.1/2 skali to się zatrzymuje i cały czas tak pokazuje)
Tak jak pisze Szpal czujnik temp. do wymiany. W zeszłym roku przerabiałem to w moim aucie :? U mnie wariowało po całości od 90 stopni do zera :? Za czujnik z wymianą w ASO zapłaciłem bodaj 110zł.
sprawdzę jeszcze "organoleptycznie" termostat. Jak to będzie OK, zajmę się czujnikiem...
Pomęczyłem się troszkę z "szukajką" (mam blukonekt :| ) i to raczej termostat...
I tu pytanie: gdzie on siedzi? - ktoś napisał, że w obsadzie razem z czujnikiem temperatury. Co trzeba zmienić oprócz termostatu i uszczelki - ktoś napisał, że także obsadę. Ale co to jest "obsada"?
[ Dodano: Nie 23 Lis, 08 21:40 ]
Podnoszę: gdzie jest ten termostat - na pompie wody czy na kadłubie silnika?
Komentarz