dzieki za odpowiedzi Panowie.Wydaje mi sie kolego gregorianin ze tak,czuć jakby lekkie drgania na sprzęgle.No nic pozostaje czekac i patrzec co dalej ale coś mi się wydaje że to dwumasa.
[O2] Nagły spadek mocy w O2 2.0 TDI po wirusie do 184PS/390N
Zwiń
X
-
[O2] Nagły spadek mocy w O2 2.0 TDI po wirusie do 184PS/390N
W ubiegłym roku dokonałem modyfikacji programu zmieniając moc silnika do ponad 180PS o 390 NM, wykres jest na http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=13651
Przejechałem bez żadnego problemu ponad 35kkm :lol: (przebieg całkowity ponad 70kkm) na podkręconym silniku i dopiero teraz miałem ciekawą sytuację:
Jechałem autostradą przez ponad godzinę nie żałując mojej O2 i nagle przy prędkości ponad 220km/h nagły spadek mocy :shock: , samochód zachował się tak jak by zabrakło paliwa (bak był pełny). Naciskałem na gaz i nic, prędkość spadła do ok 120 km/h i powoli jakoś się dotoczyłem do parkingu. Zatrzymałem się, silnik jeszce pochodził na postoju, chwilę się nasłychiwałem pracy - nic nie stwierdzilem, na obroty na postoju normalnie wchodził. Zgasłem silnik i po chwlili ruszyłem z powrotem. Po ruszeniu wróciło wszystko do normy.
Po ok 30 min dalszej jazdy po autostradzie znowu ponowna sytuacja :evil: , spadek mocy, zmnieszczenie prędkości do ok. 120 km/h. Przejechałem tak kilkanaście kilometrów, w tym czasie nie dało rady rozpędzić do wyższej prędkości, cały czas nie miał mocy.
W trakcie jazdy nie zatrzymując się wyłączyłem silnik i włączyłem. Wszyskto z powrotem wróciło do normy. :roll:
Czy koś jest mi w stanie wytłumaczyć takie zachowanie silnika, może ktoś miał podobną sytuację. :?: :?: :?:
pozdrawiam
-
-
Zamieszczone przez GoodForNothingPrzyczyną jest uszkodzony na jednym cylindrze pompowtrysk.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez aikikiJechałem autostradą przez ponad godzinę nie żałując mojej O2 i nagle przy prędkości ponad 220km/h nagły spadek mocy :shock:
Wiele sprężarek klęka w ten sposob na autostradzie podczas forsownej i dlugiej jazdy.
I wcale sie nie dziwie.
Podziwiam osoby, ktore kupują takie wysilone kosiarki jak 1.9, 2.0 do tego jeszcze doladowane. I do tego jeszcze nie daj Boze dlubną i lecą vmaxami na autobahnie.
Przeciez ten samochod przechodzi katusze, a sprezarka to juz w ogole jęczy o litość.
Wiecie ile i w jakim tempie ładunek wpada i wyskakuje z cylindra?
To jest szok dla tego biednego motorku...
Pozniej sie dziwic, ze temp oleju nie moze spasc ponizej 110 stopni. No jasne, ze nie moze, bo cos musi ugasic rozpalone do pomarończowosci aluminium... :twisted: :twisted:
160 km/h to maks. No od swieta, w porywach 170-180 km/h i to nie non-stop przez dziesiatki minut. To jest maks czym powinno sie jezdzic takimi autami.
Jak ktos chce szybciej to kupil zle auto.
Zeby byc królem autobahnów trzeba miec 6 cylindrów. :twisted:
Co do wspomnianego przypadku, to trzeba diagnozować.
Mogą tez byc za nisko ustawione ograniczenia doladowania w programie, ale podejrzewam, ze to wyszloby juz wczesniej - tym bardziej, ze jezdzisz juz od kilku miesiecy.TDI 205PS
Komentarz
-
-
MiKruS, swoją drogą w instrukcji (coprawda) Forda Focusa 1,6 benz. miałem takie zdanie - w przypadku długotrwałej jazdy z dużą prędkością nie przekraczać 4800 obr./min. (Jakieś 80% obrotów mocy maksymalnej). Myślę, że reguła dotyczy wszystkich jednostek napędowych - tzn. w przypadku długotrwałej jazdy autostradowej nie powinno się przekraczać zakresu 80% obrotów mocy maksymalnej i nie ma znaczenia czy to 4, 6 czy 8 cylindrów. W przypadku 6 garów czy tym bardziej 8 garów i tak masz na tyle dużo mocy aby rozpędzić się i utrzymać prędkość ponad 200 kmh. :diabelski_usmiechHanz2k
1,8 T by MT
:admin: bo nie użyłem Szukaj
Komentarz
-
-
Hanz2k, w danych technicznych jest podawana Vmax(predkosc maksymalna), a jej definicja wg. producentow samochodowych brzmi: maksymalna predkosc do stalej jazdy(przynajmniej teoretycznie), i wlasnie tej predkosci nie powinno sie przekraczas na dluzsza mete, to ze auto pojdzie wiecej to inna sprawa.
A wprzypadku kolegi aikiki mamy do czynienia z felerna jednostka napedowa, ktora juz w serii ma problemy, a co dopiero po dlubaniu.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez Hanz2kMiKruS, swoją drogą w instrukcji (coprawda) Forda Focusa 1,6 benz. miałem takie zdanie - w przypadku długotrwałej jazdy z dużą prędkością nie przekraczać 4800 obr./min. (Jakieś 80% obrotów mocy maksymalnej). Myślę, że reguła dotyczy wszystkich jednostek napędowych - tzn. w przypadku długotrwałej jazdy autostradowej nie powinno się przekraczać zakresu 80% obrotów mocy maksymalnej i nie ma znaczenia czy to 4, 6 czy 8 cylindrów. W przypadku 6 garów czy tym bardziej 8 garów i tak masz na tyle dużo mocy aby rozpędzić się i utrzymać prędkość ponad 200 kmh. :diabelski_usmiech
Co do 6 czy 8 garów, to po prostu predkosc ok 180 czy 200km/h to często jest pierdnięcie, bo obroty wymagane do utrzymania takiej predkosci są po prostu niższe dla silnika posiadajacego wiekszą liczbę cylindrów.
Pomijam juz czesto mniejsze wysilenie takich jednostek.
Dodatkowo trzeba pamiętać, ze w TDI mamy sprezarki, ktore np. przy 4000 rpm musza krecic sie duzo szybciej niz chocy przy 3000 rpm.
Generalnie temperatura topienia aluminium dla wszystkich jest ta sama. :diabelski_usmiechTDI 205PS
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez MiKruSAFAIR w instrukcji skodowskiej jest informacja, ze zaleca sie nie jezdzic z predkoscią większą niz 2/3 maksymalnej podanej przez producenta.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez dariuspolo...tu mnie zdziwiles w O1 tez to juz pisalo, nie jest to tak ze Vmax to max. predkosc dopuszczalna, a 2/3 to predkosc zalecana ?
Vmax, to Vmax, a 2/3Vmax to predkosc, ktorej nie zaleca sie przekraczac.
Mysle, ze to wlasnie taka wskazowka dla klienteli, ze jak furka ma podane np. 205km/h, to nie znaczy, ze mozna sobie "bezkarnie" tak smigac.TDI 205PS
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez MiKruS
AFAIR w instrukcji skodowskiej jest informacja, ze zaleca sie nie jezdzic z predkoscią większą niz 2/3 maksymalnej podanej przez producenta.
Ładowanie z max. butem przez dłuższy czas to prowokowanie problemów, zwłaszcza przy silnikach turbo :|
W wolnossakach jest lepiej, poprzednim autem - corolla benz 1.4 '98 jeździłem z prędkościami bliskimi Vmax (fakt, że mizerne 180) na długich dystansach, zrobiłem 200 tys.km bez żadnych problemów, obecnie auto wciąż jeździ (270kkm) i ZTCW nie ma problemów z silnikiem.
Myślę, że jak wszędzie potrzeba odrobiny rozsądku, znajomości budowy silnika, praw fizyki dbania o pewne podstawowe kwestie jak wymiana oleju, filtrów, nie butowanie na zimno, studzenie turbo etc. i powinno być OK. Oczywiście im mocniej silnik zmodzony tym zalecana większa powściągliwość w wykorzystywaniu jego maksymalnych możliwości - wszak margines wytrzymałości konstrukcji mniejszy;-) Koledzy, którzy zamontowali czujniki temp. oleju są w lepszej sytuacji, reszcie pozostaje świadomość ryzyka przegięcia i zapobiegawcze odpuszczanie prawej stopy;-)Garret
-----------
Była OI 1.9TDI AXR 144KM/306,9Nm by Ali... jest 1.8 TSI Scout, 217KM/348Nm by Ali :-)
Komentarz
-
-
Ja generalnie staram sie jechać z predkością obrotową w okolicach 3000 rpm.
Z tego co pamiętem to w O1 1.9 TDI AHF mialem 150km/h przy troche ponad 3000 rpm i tyle wlasnie smigalem po autostradach.
W O2 jest 6ty bieg wiec na autobahnie jezdze teraz 160-170 w zaleznosci od nastroju, co daje obroty jeszcze ponizej 3000 rpm.
Uwazam, ze jest to predkosc gwarantująca, ze samochod po prostu jedzie sobie na luzie, a nie jęczy z bólu.TDI 205PS
Komentarz
-
-
Panowie....
Nie chciałbym tu się wymądrzać ale moja Octavka głównie Lata po autostradach i ma nalatane 250tys a prędkość głównie to V-Max.
O I od Lucka ma 350tyś a ta to dopiero zasuwa z max.
Więc wybaczcie, ale nie zgadzam się z tym, że max speed do TDi na banie to 180 :wink:Życie jest bezwzględne nie lituje się nad nikim...
Pokój jego duszy...KRIS 27.09.03
BMW serii 3... Radość z jazdy.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez TymonPanowie....
Nie chciałbym tu się wymądrzać ale moja Octavka głównie Lata po autostradach i ma nalatane 250tys a prędkość głównie to V-Max.
O I od Lucka ma 350tyś a ta to dopiero zasuwa z max.
Więc wybaczcie, ale nie zgadzam się z tym, że max speed do TDi na banie to 180 :wink:
Zresztą AFAIR obaj juz mieliscie jakies tam remonty czy remonciki.
Wiec to nie jest tak, ze sobie "bezkarnie" smigacie na mocy podniesionej o 80 czy ileś procent i furce nie przydarzają sie zadne przygody.
Po prostu przy czestych vmaxach ryzyko wysrania, zwlaszcza sprezarki rosnie lawinowo. Wy akurat macie wieksze loadery i wydajniejszy uklad paliwowy, wiec to tez inna bajka niz przy zwyklej serii.TDI 205PS
Komentarz
-
-
Nie o Vmax tu idzie a o obroty - przecież nie latacie ze wskazówką obrotomierza w czerwonym polu cały. A i rzeczywiście graty macie inne niż standard. Swoją drogą to dobre pytanie - jaką prędkość obrotową ma wasz silnik przy waszym Vmax? W moim AUM na 5 bigu doszedłem do jakiś 5,5 tys. obr/min. i raczej już autko się nie rozpędzało.Hanz2k
1,8 T by MT
:admin: bo nie użyłem Szukaj
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez MiKruSZamieszczone przez TymonPanowie....
Nie chciałbym tu się wymądrzać ale moja Octavka głównie Lata po autostradach i ma nalatane 250tys a prędkość głównie to V-Max.
O I od Lucka ma 350tyś a ta to dopiero zasuwa z max.
Więc wybaczcie, ale nie zgadzam się z tym, że max speed do TDi na banie to 180 :wink:
Zresztą AFAIR obaj juz mieliscie jakies tam remonty czy remonciki.
Wiec to nie jest tak, ze sobie "bezkarnie" smigacie na mocy podniesionej o 80 czy ileś procent i furce nie przydarzają sie zadne przygody.
Po prostu przy czestych vmaxach ryzyko wysrania, zwlaszcza sprezarki rosnie lawinowo. Wy akurat macie wieksze loadery i wydajniejszy uklad paliwowy, wiec to tez inna bajka niz przy zwyklej serii.
W przypadku Lucka remoncik wyszedł po 300tyś :wink:
U mnie była to wina sterownika :wink: przy ponad 200tyś.
Zamieszczone przez Hanz2kNie o Vmax tu idzie a o obroty - przecież nie latacie ze wskazówką obrotomierza w czerwonym polu cały. A i rzeczywiście graty macie inne niż standard. Swoją drogą to dobre pytanie - jaką prędkość obrotową ma wasz silnik przy waszym Vmax? W moim AUM na 5 bigu doszedłem do jakiś 5,5 tys. obr/min. i raczej już autko się nie rozpędzało.
Wskazówka już była na wskaźniku od przebytych kilometrów a obroty już ostro przekroczone.Życie jest bezwzględne nie lituje się nad nikim...
Pokój jego duszy...KRIS 27.09.03
BMW serii 3... Radość z jazdy.
Komentarz
-
-
...robi sie maly OT, ale temat jest ciekawy, moze ktorys admin to wydzieli.
Zamieszczone przez Hanz2kjaką prędkość obrotową ma wasz silnik przy waszym Vmax?
Na 147ps i EGS+ (0,717) dalej utrzymywalem 160kmh ale bylo to juz 3200rpm, Vmax byl ok. 220kmh czyli przy 4350-4400rpm.
Na 162ps, ERF(6b) i chlodnicy oleju z ASZa utrzymuje 170kmh, 2900rpm, Vmax wynosi 230kmh ok. 3900rpm
Zamieszczone przez TymonNajwięcej GPS pokazał 238
Wskazówka już była na wskaźniku od przebytych kilometrów a obroty już ostro przekroczone.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez dariuspolona orginalnej skrzyni EGS podruzowalem na trasie z ok.3500rpm (160kmh) i nigdy nie bylo problemow, Vmax byl ok. 205kmh przy 4300-4400rpm.
Na 147ps i EGS+ (0,717) dalej utrzymywalem 160kmh ale bylo to juz 3200rpm, Vmax byl ok. 220kmh czyli przy 4350-4400rpm.
Na 162ps, ERF(6b) i chlodnicy oleju z ASZa utrzymuje 170kmh, 2900rpm, Vmax wynosi 230kmh ok. 3900rpm
Bo roznice w obrotach silnika przy tych samych predkosciach sa zauwazalne, a jak ktos lata ze stala predkoscia na autobanie, to powinna byc wyrazna roznica w spalaniu. Chyba ze przez mody silnika sie ona zaciera :wink:
Komentarz
-
-
Samiec, w podpisie mam link do spalania, jest tam podzial na rozne setupy.
Ale tak ogolnie to:
-seryjneautko palilo ok.6,25 (110ps pomiar z 40kkm)
-EGS+ programie i 216 ok.6,04 (147ps pomiar z 15kkm)
-ERF turbo ASZ, SMIC, 216, pompa 11 ok.6,19 (162ps pomiar z 25kkm)
Auto podrozuje przewaznie tymi samymi trasami, jeden kierowca, obciazenie 2-4ludzi z bagazem (Opole-Klodzko-Praga-Pilsno-Regensburg-Monachium), 250km miedzymiastowe i gory, pozniej 500km autostrady.
Czyli jestem narazie ponizej spalania auta seryjnego :wink:
Komentarz
-
Komentarz