W związku z tym ze uturbiam swojego nissna to przyszło mi do głowy coś ciekawego:
Natrysk CO na intercooler, będe musiał to przebadać bo narazie mam taką koncepcje ze z butli z reduktorem będzie szedł wąż aż do komory z IC, na koncu węrza będzie zaskepiona rurka z porobiomymi dziurkami którymi bedzie wydobywał się gaz.
W momęcie rozpręrzania się powinien schłądać IC do ok -60 *C
ooo nie no bo przyszło mi to do głowy jak brałem butle z argonem do spawania wydechu...
Tym bardziej jak to jest dostępne na rynku to można zrobić to samemu.
Calkowity koszt pewno z 500zł wyniesie ale jak ICek bedzie mieć -60 no przyjmijmy -50*C to będzie spora jego skuteczność.
Komentarz