Niestety zajżdziłem turbine przy przebiegu 53 tys km. Prawdopodobnie stalo sie tak dlatego ze utrzymywalem bardzo wysoka predkosc (180-200km) przez bardzo dlugi odcinek drogi (700-900km). Oczywiscie program mam lekko zmodyfikowany. Moje pytanie jest nastepujace: co mozna zrobic zeby moc smigac z wysokimi predkosciami i nie zajezdzic turbiny, czy jest jakas mozliwosc zalozenia innej turbiny ktora wytrzyma takiego rzeznika jak ja???? Bede wdzieczny za wszystkie rady...
Po tym jak widze w podpisie masz ATD, ktore na liznietym sofcie jak pozwala utrzymywac takie predkosci to i tak dobrze. Seryjna ATD 4x4 to ma problem rozwinac 190. A co mozesz zrobic: wsadzic albo od ASZ lub ARL-a to sa turbiny ktore tak szybko nie wygwizdza sie
No tak myslalem ze mozna wlozyc jakas inna turbine, ale slyszalem ze turbina to nie wszystko, podobno trzeba zmieniac tez kolektor sacy i koszty wzrastaja.
A co do predkosci max to przed softem max wykrecalem 200 (to juz 2 taka octa moja i poprzednia tez tak jezdzila) tylko trzeba troszke czasu na dojscie do tej predkosci od 190 do 200. Po sofcie max jechalem 210.
Jak poznalem ze turbo padło? - to nie bylo trudne chmura dymu z wydechu i auto nie jedzie.
Czy ktos moze wie u kogo w wawie mozna wymienic turbine i ewentualnie kolektor? Z jakimi kosztami trzeba sie liczyc?
A to zmienia postac rzeczy, ze turbina wyszla wydechem :twisted:
Turbine popytaj u tunerow pod Twoje auto i cena tez powinna byc normalna. Mozna tez szukac na Allegro ale czesto ich nie ma, jak potrzeba.
A wymienic w tych samych miejscach szczegoly znajdziesz tu:
Koszty za ile kupisz turbo to roznie byla. Takie od ARL-a z kolektorem chodza za okolo 1500-2000zl do tego robocizna. Jak ktos ma duzo samozaparcia mozna wymienic samemu w domu :twisted: Pamietaj o wyczyszczeniu IC bo jak cos tam jest to znow zassie i turbo wyciagnie kopyta :|
[ Dodano: 06-09-2005, 15:25 ]
Na forum jest tez opis zmiany turbiny na ta z ARL-a chyba w dwoch roznych silnikach
BTW. A moze soft jest za ostry i turbo gna za szybko
Jak już pisałem w innym temacie u mnie przy 220 kmh (licznikowe) miałem notlauf. Trochę się stresowałem przy tej prędkości i czułem że może coś się stać - teraz widze że jednak nie można jeździć z max speedem Doładowanymi-dłubanymi dieslami.
Tak se wspominający Octavię - byly jej posiadacz
teraz: stalowe A4 B7 2.0 TFSI tiptronic
czarna AR 156 1.8 T.Spark
Mechanik mowił ze wezyk ok., ale turbina zmielona w srodku jakby kamien do niej wpadl.
Dodam jeszcze ze zanim calkiem sie rozsypala to dwa razy komputer przeszedl w stan awaryjny co po zdjeciu klemy wrocilo do normy. Potem bylo wyraznie slychac turbine (swiszczenie) a potem to juz holowanie....
Pamietaj o wyczyszczeniu IC bo jak cos tam jest to znow zassie i turbo wyciagnie kopyta
O q%$&#*@a :twisted: ja wczoraj przeszczepiłem arl-a do mojego ahf-a i zapomniałem o czyszczeniu IC ops: .
Mam nadzieje ze 100 km nie zaszkodzi mu (akurat tyle mam do pracy :szeroki_usmiech ).
Więc zaraz po powrocie czyścimy IC k
Spokojnie powinna wytrzymać te obciążenie o którym piszesz. Jeżeli trubina jest zmielona to prędzej wygląda mi na to że coś do niej wpadło. Mógł urwać się np kawałek filtra. Zdejmij puszkę i obejżyj wkład
Hej, nie jest tak zle, pamiętaj, by po wymianie turbo oczyścić cały dolot, z resztek brudu, oleju i może opiłków z łopatek turbinki... :twisted: :twisted:
u mnie raz jak Aso nie wyczyściło tego, to turbo wytrzymało tylko 286 km , nigdy juz się tam nie zjawię ((
A przy takich prędkościach na długich odcinkach można dodac chłodnice oleju - pomoże, i proponuje zamontowac wskaźnik temperatury oleju, dobre i skuteczne, jak widzisz co dzieje sie z oliwą, a przy takich prędkościach powoduje to czasami zdjęcie nogi z pedału gazu. Turbo powienieneś dostać u, jednego z tunerów w Twojej okolicy, lub allegro ale tam różnie bywa. Napewno sobie poradzisz....................a i proponuje sprawdzić ten lekko zmodyfikowany program, róznie bywa, a coś na ten temat wiem.............Powodzenia i jak najmniej takich sytuacji........
"Życie jest bezwzględne, nie lituje się nad nikim"
Pokój jego duszy - Kris 27-09-2003
Pionek znów gra.......
Rodzinne Combiaczki AHF i BKD by ALI oraz E 30 www.dynosoft.pl
Mam juz auto, zobaczymy jak dlugo wytrzyma nastepna. Mam nadzieje ze mechanik wyczyscil wszystko jak trzeba, narazie 400km zrobilem i jeszcze jezdzi. Diagnoza mechanika to ze zatarla sie na lozysku, wiec moze faktycznie taka chlodnica oleju by sie przydala, ale jak to zrobic - duzy naklad finansowy?
Dziekuje wszystkim za rady!!!!!!!!!!!!!!!!! i zycze powodzenia
hmm to daje do myslenia, niby octa ma wpisane fapryczne max speed 195km/h a więc jazda non-stop mniej więcej z taką prędkością nie powinna się tak zakończyć. To co można sobie pozwolić na taką jazdę tylko przez chwilę.....? :roll:
hmm to daje do myslenia, niby octa ma wpisane fapryczne max speed 195km/h a więc jazda non-stop mniej więcej z taką prędkością nie powinna się tak zakończyć. To co można sobie pozwolić na taką jazdę tylko przez chwilę.....?
No ale on miał dłubany więc turbawka była bardziej wysilona niz powinna przy tej prędkości .. Ty sie nie martw Ali nam tak ustawił ze końcówka zakresu obrotów od ok 4 tyś rpm. dmuchawka daje nam tyle ile fabryka nakazała k Sprawdzałem na VAG-u do 3800 rpm. pompuje 1.2 bara pożniej schodzi do 1 bara k
Seryjny program jest tak zrobiony, ze tyle co fabryka pisze tak mozna jechac i nie ma prawa nic mu sie stac.
Komentarz