Chciałbym się dowiedzieć jaki jest koszt przeróbki anglika Skody Octavii I. Czy ktoś może mi polecic zakład mechaniczny w łódzkiem. Chodzi mi o zakład mechaniczny po którym mógłbym zarejestrować auto na polskie blachy.
Z tego co sie orjentowalem, to O1 przeklada sie bardzo dobrze. Polecam lektore TUTAJ . Sam zastanowialem sie nad przekladka mojej O1. Masz juz auto, czy dopiero zastanawiasz sie nad kupnem?
Jak grzebiesz sam, to majac "wlasna" robocizne zamykasz sie spokojnie 5 tys z rejestracja i przekladka ktora ma rece i nogi, z wymienionymi reflektorami, nie lutowana wiazka itd.
Mam Octavie od 3 lat - jeździłem nią w Irlandii. Przyjechałem do Polski i nie chcę jej sprzedawać. Dzięki za info chłopaki. Jeszcze tylko jakiś adres pożądnych mechanikiów by mi się przydał.
A przepraszam że podepnę się po temat, ale skoro już mowa o "anglikach", to zapytam. Otóż sąsiad z osiedla sprowadził kilka miesięcy temu Vectrę kombi i przerobił ją na europejczyka. Auto z bodajrze 2001 roku w dość ciekawej wersji (2.2, wnętrze z kubełkami, fajne alumki, klimatronik, itp.). Pech chciał, że ktoś w niego wjechał w tylny lewy narożnik. Efekt to pogięta podłużnica, dach, błotnik, pokruszona szyba boczna, itp. Ale TU sprawcy odmawia naprawy powołujac się na fakt, iż taka naprawa przekroczy wartość auta i chce mu oddać pieniądze. Tyle tylko, że traktuje ten samochód jako wersję nie-europejską tylko przerobionego anglika a co za tym idzie, za auto nie chce dać kilkadziesiąt tysięcy, tylko zaledwie kilka... Spotkaliście się kiedyś z takim podejściem? Wiem, TU sprawcy ma obowiązek przywrócić auto do stanu poprzedniego, ale co w tym konkretnym przypadku?
Witam Panowie
Przywiozlem Skodę ponownie jak wy i od wielu miesiecy szukam solidnego warsztatu gdzie nie odwala typowej dla tego kraju chały...(na szybko i byle jak aby zarobić...)
była wzmianka na temat niejakiego Kristoff'a z Wrocławia Nie ma nic wiecej oprócz pozytywnego jednego komentarza;(...ktos z Panów vs. klubowiczów wie wiecej na temat tego warsztatu badz samego wlasciciela??? a co najwazniesze jaki to adres owego warsztatu??? zajade i podpytam go sam co mnie interesuje
Mam do przerobienia Skoda Octavia 1 rocznik 2001 silnik 2.0 L Benzyna
zakochałem sie w tym autku i nie zamienie go na zaden inny
Skoda to super auto!!!
Pozdrawiam wszystkich
Zbigniew
Dzieki wielkie Panowie za zainteresowanie lecz malo konkretów
mieszkam we Wroclawiu i interesuje mnie konkretny warsztat we Wrocku, gdzie zrobie przekładke w mojej Skodzince
Ps. kolego ''M''gdybym umiał zrobic to sam nie pytałbym innych w ogóle nie było by mnie tu i zapewne juz bym nia jezdził...
myśle iz skoro inni jezdza po przekładkach to nie mieli wiekszych problemów z wiazkami jak stwierdziłes lub calokształtem takowej przekładanki...wychodze iz fajnie jak ktos sie zna na 1 rzeczy a dobrze
ja takowy obrałem i nie jest to mechanika...
Pozdrawiam wszystkich
Dzięki Maicroft
Stąd moja prośba odnosnie takowej na forum,gdzie w koncu mam do czynienia z fachowcami oraz znawcami rzemiosła,którzy moga mi doradzić co i gdzie oraz za ile i w koncu czy warto tu czy może u kogoś innego...a priori
[ Dodano: Sro 07 Kwi, 10 21:11 ]
Ps.''Jest duzo firm ktore robia takie rzeczy''...jak stwierdzasz...
znasz konkretne może adresy zaufane,gdzie sie moge udac z moja Oktavka???
W moim rejonie chlopaki robia generalnie tylko Passaty i znam goscia co robi bardzo dobrze Freelandery kolo Zawiercia. Z innymi nie mialem stycznosci, tak wiec nie pomoge. Szwagra OI zrobilismy i jezdzi. Instalacja byla od dawcy wiec problemu az takiego nie bylo, w sumie zabraklo nam tylko podszybia, gdzies sie zgubilo oraz jednego wezyka do wysprzeglika, cala reszte mielismy w komplecie na przekladke.
Dzięki za odpowiedz
nie mam jeszcze żadnych części do przekładki (interesują mnie nowe)...w mojej Skodzie kokpit lśni od nowości jak również silnik oraz reszta jest w idealnym stanie,stąd ogromne obawy przed używanymi częściami - notabene ludzmi wykorzystującymi ten fact...znając ten kraj trudno jest komukolwiek zaufać na tyle by oddać nowe autko i otrzymać zwrotnie wrak...czytając już różne posty na innych forach ludzie pisali koszmarne rzeczy odnośnie swoich autek już po przekładkach i ech...wielu nie rozumie,że te samochody to nieżadko całe ich dobytki,na które długo odkładali( nawet jak na UK
Pozdrawiam!
[ Dodano: Czw 08 Kwi, 10 22:00 ]
Witam klubowiczów
chciałbym zapytać czy Kolega malylipa znalazł już na swoim terenie jakichś godnych zaufania mechaników,którym oddałby swoje autko do przekładki???...bez obawy,że zwrotnie otrzyma wrak...
przyznam szczerze,że ja mam takie obawy notabene wciąż jestem na etapie poszukiwania warsztatu sugerując się wyłącznie opiniami innych post factum liczę na Waszą pomoc,gdyż nie mam wielkiego doświadczenia w mechanice stąd szlag mnie trafia na myśl,iż oddając swoją Skodę,która jest w stanie doskonałym zarówno wizualnym jak również sprawnościowym miałaby takową już nie być po eksperymentach jakiegoś laika...ech
Pozdrawiam tu obecnych i tych co zapewne skrytykują moją wypowiedz oraz tych,którzy coś dodadzą od siebie i pomogą mi znależć warsztat na terenie Wrocławia z bardzo dobrymi opiniami
[ Dodano: Pią 09 Kwi, 10 21:35 ]
heyo jest tam kto?
proszę o info odnośnie pewnego i sprawdzonego już warsztatu gdzie moge przerobić swoją Skode Octavię 1 rok 2001 2.0 L Benzyna
Dzięki i pozdrawiam klubowiczów! :wink:
Za 7 dni odstawiam moje cacko do warsztatu w Bełchatowie. Chłopaki się tym specjalizują. Po około 3 tygodniach mam mogę jechać po blachy. Po zakończeniu operacji dam Ci znać czy są godni polecenia - narazie to ich ktos mi polecił.
Jeżeli chodzi o Wrocław... szukaj.
Wielkie dzięki za odpowiedz klubowy Kolego :wink:
owszem jestem bardzo ciekawy tego jak potraktuja Twoje autko(oby jak najlepiej czego serdecznie życzę)i czekam na kilka słów odnosnie chłopaków i samego warsztatu oraz jego fachowosci...a priori
szukam szukam i ja we Wrocku warsztatu,gdzie i ja chciałbym oddać swoje autko in factum swój dobytek.Dam znać i ja jak sprawy sie mają.
Pozdrawiam!
Komentarz