Podniesienie mocy vRS 1.8T - aspiracje na OEM+ / zdrowe daily

[Artec]

Witam!
Planuje na przyszły sezon zrobić w moim Szkodniku coś, aby uzyskać 230-250km max. Auto to standard 1.8T AUQ 180km z tym, że poprzedni właściciela zamontował w nim już dolot z Simoty (rękaw wyciągnięty pod zderzak, nie sam filtr stożkowy). Tu rodzi się moje pytanie: co i w jakich (orientacyjnie) kosztach musze zrobić by uzyskać planowaną moc? Słyszałem i czytałem, że k03s nie dmuchnie na więcej niż te 250km, a sam też nie chce więcej do daily, tym bardziej, że nie widzi mi się więcej do ośki Planowałem wymienić pojedynczy SMIC na podwójny SMIC z Cupry R, z tym, że jedna kratka jest zatkana w zderzaku już seryjnie (nie ma dziurek jak ta przy SMIC), więc zastanawiam się na FIMC, ale to wiadomo - koszta rosną dość sporo oraz zrobić DP 2.5" i go wystroić. Nie chce tu sknerzyć na aucie ani nic tylko wiadomo - nikt nie chce niepotrzebnie kasy wydawać, a słyszałem, że Cupry po takich zabiegach wypluwały te 250 km. Liczę na jakieś rady od bardziej doświadczonych forumowiczów

[gacek1]

K04 od 2.0tfsi +DP + fmic + wtryski 380cc z BAM albo jakieś 440cc np z volvo + dobry program i dmuchnie spokojnie 250+.
Zamiast ładować się z stożki i rękawy lepiej było zainwestować w TIPa z kwasówki i na takim dolocie spokojnie można atakować 300+ nawet na seryjnym filtrze powietrza bez żadnego K&Na.

[Artec]

Ok to kolega poszalał Jasne można w takie coś lecieć jak najbardziej tylko nie chodzi mi o atakowanie 300+. Chciałem zrobić z tych 180km 230-250km i tyle wystarczy do daily, dlatego pytam czy taki skromny setup wystarczy. K04 od TFSI to już są niezłe koszty i można atakować 300+, ale wtedy dla bezpieczeństwa auta daily przydałoby się zakuć choć dół silnika i zrobić coś ze skrzynią, bo w O1 AUQ jest 5, a nie 6 jak w Leonach, A3 czy Golfach.
Stożek i rękaw to nie był mój pomysł tylko poprzedniego właściciela auta.

[Maicroft]

Hybryda K03 z nowym downpipe 2000-2500
FMIC - komplet 1500-2500
wieksze wtryski 380 stykna - 500zl uzywki komplet (nowy w ASO 800zl/szt)
no i dolot tez mozna zrobic normalny bez stozkow i bedzie gitara - 800-1000
program - 1000-1500

Jak ma byc tanio, to zmierzyc serie, zrobic program i tyle. Cala reszta to juz sa koszta.

FMIC, dolot czy downpipe czasem ktos sprzedaje po kosztach, bo przywraca auto do serii na sprzedaz.

[Artec]

Nie miało być tanio, miało być dobrze. Chciałem, żeby daily było trochę żwawsze, bo na zabawke 300+ przyjdzie jeszcze czas i to na 100% nie fwd. Dzięki za rzeczową odpowiedź Maicroft
Pytanie jeszcze jedno... ile może wypluć po takim programie na serii?

[patrolxx]

Jeżeli mogę Ci doradzić to zacznij od sprawdzenia miernikiem szczelności silnika.i ewentualnie kompresji.jestem dopiero po wielu modyfikacjach ,a efekt średni.Robię teraz to co powinienem zrobić na początku-pierścienie itd....

[patrolxx]

napisz jaki wynik a powiem ci z własnego świeżego doświadczenia co masz zrobić.hamownia nie do końca powie ci ile masz w serii,to też koszta w błoto.

[patrolxx]

I jeszcze jedno PRIMO !!!!!!!!! auto musi być oddane do profesjonalnego strojenia wraz z hamownią,przestrzegam ciebie i innych przed wgrywaniem gotowych programów.Destrukcja powolna silnika ,głównie głowicy.Stosunkowo niedawno robiłem właśnie głowicę itp.dzisiaj po rozebraniu masakra.Jeżdziłem rok na właśnie wgranym gotowcu,oczywiście w firmie z hamowniąi wyszło co wyszło.Teraz wiem z własnego doświadczenia,że najpierw sprawdzenie stanu fabrycznego silnika ,potem mody strojenie hamownia.Gotowe programy podobno znoszą diesle,oczywiście w ramach rozsądku,benzyny nie.Myślę ,o tych autach które widziałem hamowane z gotowcami-FURY....,co będzie za rok i dalej.......

[sew1981]

ja uważam że pomierzyć kondycję motoru, zrobić pożądny program w dobrej firmie jak motor i osprzęt sprawny - czyli skupić się na sofcie. Wyjdą te okolice 210 koni po samym sofcie na zdrowym serduchu.
Pakowanie gratów to już koszta sporo większe, a pakować parę tysięcy więcej po to żeby mieć 20 koni więcej mija się z celem....jak auto ma być do daily i ma mieć ponad 200 ps.
Natomiast jak byś chciał atakować docelowo te 300 i ponad, to ma sens wtedy robić "hardware" dopiero i iść w takie koszta. Dla 230 ps nie ma sensu ładować takiej kasy.
Jak sam zauważyłeś 300 koni i ośka to nonsens, te moce to już w OI ARX (4x4) mają sens

Więc konkuzja - sprawdzić kondycje, jak będzie ok motorownia, zrobić chipsa w pożądnej firmie i cieszyć się mocniejszą rską

[sew1981]

tu kolega modził delikatnie hardware w auq:

http://forum.octaviaclub.pl/forum/motoryzacyjne-og%C3%B3lne/nasze-auta-showroom/2573412-octavia-1-vrs-226koni-320nm-by-wronek1

ma seryjnych gratach po sofcie wypłuło 205 ps i 300 parę Nm...czy warto było modzić te parę gratów, żeby mieć te 20 ps więcej i parenaście niuta więcej, sam odpowiedź sobie na to pytanie. z tymże on w dużej mierze sam dłubał, jakbym miał za to płacić, nie podejmowałbym się dla takiego przyrostu.

[patrolxx]

cała przyjamność nie ruszać na światłach ,i ogień ,lecz minąć i pokazać ogon nowym i nowszym ....których wartość aut przekracza wielokrotnie nasze octavki rs

[Łebuz]

Zakladalem gotowy program do swojej i przyspiesza lepiei, acz nierownomiernie. Co macie na mysli piszac: zrobic pomiar i dopiero wgrac? Musi byc porządny tuner z hamownią, ktory przygotuje program pod moje serducho?