Tytułem wstępu pragnę zaznaczyć, że zdaję sobie sprawę, że temat ten był dość mocno wałkowany na forum, jednakże nie znalazłem rozwiązania mojego problemu.
A mianowicie:
od roku mam podniesiony przedni zawias za pomocą zakupionych w ASO tulejek dystansowych, które koledzy na forum wiele razy prezentowali na rysunkach z ETKI.
Do tego były seryjne amorki i of course - metalowa płyta pod silnik.
Niedawno zakupiłem komplet Blistein'ów B6, przód na tzw. grubej rurze.
Dziś oddałem auto do serwisu by mi to założyli i okazało się, że w B6 na grubej rurze nie ma miejsca na założenie tej 2 cm tulejki podnoszącej przód... :-/
Tu mam pytanie do wszystkich z Was jeżdżących na takich jednorurowych B6 i preferujacych zawieszenia a'la "AllRoad" czy "CrossCountry".
Re: Bilstein B6 (gruba rura) vs tuleje dystansowe.
Zamieszczone przez mwisniak
Witam,
Niedawno zakupiłem komplet Blistein'ów B6, przód na tzw. grubej rurze.
Dziś oddałem auto do serwisu by mi to założyli i okazało się, że w B6 na grubej rurze nie ma miejsca na założenie tej 2 cm tulejki podnoszącej przód... :-/
O kur.... :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: .
Ale jaja. A ja chciałem zmienić na B6 :cry: :cry:
A jak wygląda z KAYAB'ami ktoś ma taki zestaw z tulejkami? A B4???
Była: O1 + B6, Turbo ARL, SMIC by Ali soft virus by Zoltar. Jest www.terracan.pl i Croma JTD
mwisniak, Hmm, mozesz zmierzyc ile ma gwintu ten amor?? Czy chodzi o sama ta rure ze jest grubsza. :?: Jak kupowalem te tulejki to byly dwie wersje, z malym otworem w drodku i duzym, ja wzialem te z duzym.
Rozumiem że problem polega na za krótkim gwincie? Bo jesli otwór byłby za mały to nie problem.... Wierrrrrrtara i po bólu...
Była: O1 + B6, Turbo ARL, SMIC by Ali soft virus by Zoltar. Jest www.terracan.pl i Croma JTD
Re: Bilstein B6 (gruba rura) vs tuleje dystansowe.
Hi
Zamieszczone przez Masmo
Ale jaja. A ja chciałem zmienić na B6
A jak wygląda z KAYAB'ami ktoś ma taki zestaw z tulejkami? A B4???
z tego co wiem, problem ten dotyczy jedno (grubo) rurowych B6-stek. Dostępne są także B6 dwururowe, które zewnętrznie wygladają jak seryjne (pi * oko) i tam można dawać tulejki.
[ Dodano: Wto 25 Lip, 06 12:52 ]
Zamieszczone przez Masmo
Rozumiem że problem polega na za krótkim gwincie?
właśnie tak,
tj. w normalnym amorku jest gwint a następnie dłuuugi prent o średnicy zblizonej do gwintu) do którego przymocowany jest tłok (sorry za lakoniczność - obiecuję się dokształcić) - kolega w pracy podpowiada - TŁOCZYSKO.
W grubym B6 mamy gwint, następnie krótki pręcik i zaraz potem jest cylinder amortyzatora, który wygląda jak tłoczysko (bo ta B6-ka pracuje jakby "do góry nogami")
A nie ma mozliwosc zalozenia tego poprostu nizej. W cywilnych amorach ta tulejka oplata jakby gwint, ale chyba daloby rade zalozyc tak, aby oplatala poczatek tloczyska.
Nie widzialem takich amorow na zywo, wiec trudno mi jest jednoznacznie podpowiedziec.
Maicroft,
sęk w tym, że tę tulejkę (patrz rysunek, poz. 28), by podnieś przód samochodu nalezy założyć NAD sprężynę tależową (poz. 19), która od góry trzyma sprężynę śrubową (poz. 1) założoną na amortyzatorze.
[ Dodano: Wto 25 Lip, 06 17:11 ]
... a przedmiotowa B6-stka (na grubej rurze) wygląda tak:
Wiec widze tu taki grubszy fragment tloczyska tuz za gwintem. Sadze, ze tam powinno to sie zmiescic, do tego gwint wydaje sie na tyle dlugi, ze powinno to wszystko spasowac.
Co "coś" tuż za gwintem to kawałek prenta, nie tłoczyska - tak jak wspominałem ten amor jest ustawiony "do góry nogami" i tłoczysko wraz z odbojem znajduje się w tej żółtej obudowie na dole.
Co do zaś samego kawałka pręta tuz za gwintem, to zmieści się tam jedynie tulejka nie grubsza niż 7-8mm. Te co miałem wcześniej mają 22mm.
------------------------------
A tak w ogóle to własnie odebrałem auto z serwisu i ...
mogę śmiało powiedzieć: BILSTEIN'y B6 MAM I JA :szeroki_usmiech
Pomimo braku tych tuleje auto stoi niemalże tak wysoko, jak przed wymianą na seryjnych amorach. Zobaczymy czy coś jeszcze siądzie...
Co do wrażeń z jazdy, prowadzenia się auta - za wcześnie bym mógł cokolwiek się wypowiadać, no może poza jednym - spodziewałem się "większej deski", tzn. drastycznej twardości odczuwalnej przy nie sportowej jeździe po naszych drogach, ale to tylko pierwsze odczucia.
Komentarz