Planuje zamontować w Srebrnej centralny... Mam obsługę drugiego kanału więc pomyślałem sobie, że będzie odpowiadał za tylną klapę.
Siłownik planuje podłączyć do pręta łączącego klamkę bagażnika z zamkiem... powinienem w ten sposób uzyskać możliwość otwierania klapy bez odryglowywania zamka [tak jak przy otwieraniu awaryjnym].
Ale pojawia się pytanie. Czy klapa odskoczy na tyle by dało się ja otworzyć?
Patrzyłam na razie na sucho od środka bagażnika, ale "pręcik" trzeba ciągnąc w dół przeciwnie do ruchu klapy więc przy 10 letnich amortyzatorach gazowych ciężko wynik mojego eksperymentu uznać za poprawny... bowiem mi klapa hmm... jakby nie całkiem wyskoczyła z zamka. Była luźna i latała na zamku ale do góry iść nie chciała, trzeba było wcisnąć klamkę a to wymagało otwarcia zamka... więc rozwiązanie bezsensu.
W drodze już są nowe amortyzatory gazowe do klapy bagażnika, więc będę próbował dalej.
Ale może ktoś ma coś takiego u siebie?
Tutaj pytanie do użytkowników OII w liftbacku... Tak to chyba działa u was jak pamiętam, przycisk na pilocie i kapa odskakuje?
Ale jak jest w OI? Bo z tego co widziałem na zdjęciach do centralny seryjnie chyba tylko otwierał/zamykał zamek. Ale może ktoś tak już modził? Szukałem ale nie znalazłem... Głównie interesuje mnie liftback bo Combi to inna bajka oraz zdecydowanie łatwiejsza sprawa.
Ja chce tylko by klapa odskoczyła na te kilka mm pozwalających na jej ręczne uniesienie bez potrzeby wciskania klamki czyli wcześniejszego otwierania zamka.
pzdr
No już wiem jak to jest. Zamek w OII ma ciut inną budowe i niby wypycha sie z rygla... ale w LTB to zbyt mało by z niego zejsc, a w kombi odskakuje na 1-2 cm ale potem wraca. W OI chyba wogóle nie ma co dac klapie kopa, więc lekko sie tylko podbija.
W sprezyny nie chcę sie bawić, wiec jeszcze zobacze czy moze da rade pokombinować z wymianą odbojników na te ze Scirocco.
pzdr
Dla potomnych. Po patrzyłem jak sprawa wygląd z nowymi siłownikami. Pomijając kwestie, że klapa prawie wybiła mi zęby. To nawet na nowych amorach nie ma szans by klapa odskoczyła.
Patrzyłem na odbojniki u Siebie... są na oko niższe od tych w scirocco oraz są inaczej mocowane [oryginalne są wkręcane na gumowy gwint więc blacha nie jest równa]. Podejrzewam, że by je zastosować potrzebna była by większą rzeźba:/
Dlatego teraz rozważam patent z dwoma przekaźnikami... Co by otwierać klapę oddzielnie, a ryglować z resztą drzwi po ruszeniu/zamknięciu samochodu.
Jak ktoś przerabiał to niech coś dorzuci;-)
Komentarz