Sama rura oki ale wiem jaki jest efekt w Fordzie Focusie...na tylniej kanapie sie nie da wysiedziec tak turbinką gwiżdże....dlatego koncowy tłumik byłby chyba wskazany....
A jak sie ma sprawa katalizatora? chyba jest wymagany przez prawo?
A jak sie ma sprawa katalizatora? chyba jest wymagany przez prawo?
Wstawia się katalizator sportowy... jest wliczony w cene takiego kompletnego wydechu. Aby nie było sytuacji, że "najpierw słychac potem widać" trzeba wstawic silencer
Następny problem przy wycinaniu katalizatora to sondy lambda... (nie wiem jak wygląda z nimi sytuacja w BXE).
Pytanie tylko jak długo wytrzyma standardowy wydech przy modyfikacji softu?
Spokojnie. Wystrzyma bardzo długo.
Jedny problem w tym, że przy większym turbo spaliny bedą miały "ciasno" przy opuszczniu układu a silnik będzie tracił troche mocy na "wypychanie" ich na zewnątrz..
bezduszny, Jeszcze raz powtorze, IC w Octavi II zostawilbym w spokoju, on jest z 10 razy wiekszy niz byl w OI tak w dieslu jak i benzynie, tak wiec na pewno ma duzo wieksza powierzchnie chlodzenia niz SMIC :roll:
nawet nie wiecie jak bardzo się z tego ciesze ,
Chciałem sobie sprawić coś takiego wraz z gruntownym przbudowanie samochodziku (Przez czas trwania gwarancji gromadze środki ) ale bałem się że jazgot może być okropny.
Przelotowy..to wyjaśnijcie Lajkonikowi ...bez tłumika środkowego i bez katalizatora? czy wręcz przeciwnie...z tymi wszystkimi bebechami i sportowym tłumikiem końcowym?
Przelotowy tzn. wolna rura na całej długości bez kata i żadnych tłumików. Można dodatkowo dać na koniec tłumik, żeby trochę tłumił hałas, ale w dieslu raczej nie ma takiego problemu z hałasowaniem.
Oczywiście usunięcie kata kompilkuje życie w przypadku badań okresowych i takich tam, ale coś za coś.
No fakt. To gwoli wyjaśnienia przelotowy wydech oznacza jak największe odetkanie wydechu i nie budowanie wymyślnych kontrukcji tłumika, które miałby wytwarzać podciśnienie do zasysania spalin z komory spalania, tak jak się to robi w silnikach wolnossących. Kata można dodać, żeby być w zgodznie z ekologią, a dodatkowy tłumik na koniec, żeby zmniejszyć ewentualny hałas.
No fakt. To gwoli wyjaśnienia przelotowy wydech oznacza jak największe odetkanie wydechu i nie budowanie wymyślnych kontrukcji tłumika, które miałby wytwarzać podciśnienie do zasysania spalin z komory spalania, tak jak się to robi w silnikach wolnossących. Kata można dodać, żeby być w zgodznie z ekologią, a dodatkowy tłumik na koniec, żeby zmniejszyć ewentualny hałas.
Niby tak, ale z reguły jak się już rusza wydech to robi się to kompleksowo tzn. od samego początku zwiększa się średnice rury, wywala kata i daje łądną końcówkę rury W opcji zostawiania kata to pozostaje dopasowanie średnicy rury lub montaż sportowego kata, który kosztuje niestety sporo.
IMO jeśli nie chcesz bawić się w kompleksową przeróbkę to bym nie ruszał wydechu wogóle, zostawił tłumiki i kata. Oczywiście ładna końcówka by się jeszcze jakaś przydała
BTW Nie wiem ile jest tłumików w O2, ale w O1 jest tylko jeden podwójny na końcu. Jak tak jest w O2 to nie ma co wywalać
BTW Nie wiem ile jest tłumików w O2, ale w O1 jest tylko jeden podwójny na końcu. Jak tak jest w O2 to nie ma co wywalać
W O2 są 2 tłumiki - środkowy i końcowy
Końcowy ładniutki jak w pierwszym poście już się robi...teraz zostaje tylko kwestia czy przy jednym podejsciu wycinać środek czy olać sprawę bo i tak jakiegoś wielkiego efektu to nie przyniesie ?
Końcowy ładniutki jak w pierwszym poście już się robi...teraz zostaje tylko kwestia czy przy jednym podejsciu wycinać środek czy olać sprawę bo i tak jakiegoś wielkiego efektu to nie przyniesie ?
Zależy jaki efekt chcesz osiągnąć. Jeśli chodzi Ci o poprawienie osiągów silnika to nie ruszaj nic, jeśli chodzi o większy hałas to może to coś i da, ale imo też nie warto.
Zrób tak jak pisze Maicroft, ale na seryjnym silniku to niewiele da zmiana wydechu, albo mówiąc inaczej zrobienie tego wydechu będzie Cię kosztowało tyle co zrobienie programu, a przyrosty osiągów nieporównywalne.
Komentarz