Dopadła mnie usterka, polegająca na braku podgrzewania lusterka lewego.
Niby nic takiego, aczkolwiek ostatnio przydałoby się zimową porą.
Ale... mam to lusterko fotochromatyczne i koszt samego szkła to jakiś absurd w ASO: ~1800zł
A rezygnacja z automatycznego ściemniania, żeby kupić zwykłe lustro za 100, nie wchodzi u mnie w grę
So, zakupiłem więc matę grzewczą 140x80 z tego źródła MATA
i przystąpiłem do reanimacji lustra, co przedstawiam poniżej.
Wyciągamy lustro z obudowy i odczepiamy wtyczki grzania i fotochromu.
Warstwa ściemniająca jest wtopiona w szkło lustra, więc musimy pozbyć się starej maty grzewczej z góry.
Tniemy nożykiem dookoła aby odciąć plastikową ramkę lustra, tnąc gąbkę taśmy dwustronnej
Z tej ramki kciukiem rolujemy gąbkę i odtłuszczamy.
Z lustra odklejamy starą matę grzewczą wraz z resztkami gąbki, podważa się nożykiem i po prostu odrywa ze szkła
Czyścimy w miarę szybkę, ale nie ma co się przemęczać, odtłuszczamy.
Sprawdzamy naszą matę czy ma te 12W czyli około 12 omów, i przypasowujemy ją do lustra i ramk
Styki są w innych miejscach ale da się to umiejscowić ładnie, przyklejamy matę do lustra.
Matę naklejoną pokrywamy nie za grubą, porządną taśmą dwustronną, ładnie docinamy.
Naklejamy ramkę na taśmę równiutko wszystko pozycjonując, musi być ciepło powyżej 20 st. żeby klej taśmy łapał i ramka była giętka
W tej macie piny grzewcze są inne, ale da się ori konektory lusterka dogiąć i podłączyć, nie ma błędów i grzeje.
Niby nic takiego, aczkolwiek ostatnio przydałoby się zimową porą.
Ale... mam to lusterko fotochromatyczne i koszt samego szkła to jakiś absurd w ASO: ~1800zł
A rezygnacja z automatycznego ściemniania, żeby kupić zwykłe lustro za 100, nie wchodzi u mnie w grę
So, zakupiłem więc matę grzewczą 140x80 z tego źródła MATA
i przystąpiłem do reanimacji lustra, co przedstawiam poniżej.
Wyciągamy lustro z obudowy i odczepiamy wtyczki grzania i fotochromu.
Warstwa ściemniająca jest wtopiona w szkło lustra, więc musimy pozbyć się starej maty grzewczej z góry.
Tniemy nożykiem dookoła aby odciąć plastikową ramkę lustra, tnąc gąbkę taśmy dwustronnej
Z tej ramki kciukiem rolujemy gąbkę i odtłuszczamy.
Z lustra odklejamy starą matę grzewczą wraz z resztkami gąbki, podważa się nożykiem i po prostu odrywa ze szkła
Czyścimy w miarę szybkę, ale nie ma co się przemęczać, odtłuszczamy.
Sprawdzamy naszą matę czy ma te 12W czyli około 12 omów, i przypasowujemy ją do lustra i ramk
Styki są w innych miejscach ale da się to umiejscowić ładnie, przyklejamy matę do lustra.
Matę naklejoną pokrywamy nie za grubą, porządną taśmą dwustronną, ładnie docinamy.
Naklejamy ramkę na taśmę równiutko wszystko pozycjonując, musi być ciepło powyżej 20 st. żeby klej taśmy łapał i ramka była giętka
W tej macie piny grzewcze są inne, ale da się ori konektory lusterka dogiąć i podłączyć, nie ma błędów i grzeje.
Komentarz