VaGa miał chyba polskiego bo po polsku na lapku wszystko pisało ale czy ma to rzeczywiście jakiś wpływ?
W każdym bądz razie dzisiaj odbieram samochód. Kazałem nie wymieniać termostatu tylko przeczyścić układ zobaczymy jakie efekty. A co do falujących obrotów kazałem wyczyścić przepustnicę.
[ Dodano: Sro 16 Paź, 13 13:17 ]
No i odebrałem auto od mechanika. Po przepłukaniu chłodnicy i termostatu (było na nim troche jakiejś galarety i trochę tych granulków co wcześniej pisałem) teraz maksymalna temp. na VAG pokazuje 99 st.C.
Mam nadzieję że to nie za wysoka :? Po przeczyszczeniu przepustnicy pojawił się kolejny problem a mianowicie po tej czynności nie można zrobić adaptacji przepustrnicy (VAG jej nie widzi albo się nie łączy czy coś podobnego). Co gorsza teraz z obrotami jest jeszcze gorzej bo nie dość że falują w zakresie 600-900 to czasami auto samo wchodzi na chwilowe obroty nawet do 2000 i z powrotem spada na 800. Czyżby do wymiany była przepustnica powietrza ?
W każdym bądz razie dzisiaj odbieram samochód. Kazałem nie wymieniać termostatu tylko przeczyścić układ zobaczymy jakie efekty. A co do falujących obrotów kazałem wyczyścić przepustnicę.
[ Dodano: Sro 16 Paź, 13 13:17 ]
No i odebrałem auto od mechanika. Po przepłukaniu chłodnicy i termostatu (było na nim troche jakiejś galarety i trochę tych granulków co wcześniej pisałem) teraz maksymalna temp. na VAG pokazuje 99 st.C.
Mam nadzieję że to nie za wysoka :? Po przeczyszczeniu przepustnicy pojawił się kolejny problem a mianowicie po tej czynności nie można zrobić adaptacji przepustrnicy (VAG jej nie widzi albo się nie łączy czy coś podobnego). Co gorsza teraz z obrotami jest jeszcze gorzej bo nie dość że falują w zakresie 600-900 to czasami auto samo wchodzi na chwilowe obroty nawet do 2000 i z powrotem spada na 800. Czyżby do wymiany była przepustnica powietrza ?
Komentarz