Koło kierownicy 01044

[ArekZegarek]

Witam.
Może ktoś podpowie gdzie i czego szukać.
Błąd jak na foto tj. Adres 16: koło kierownicy , błąd 01044.
VCDS go kasuje ale wraca po ponownym włączeniu stacyjki.
Zakodowany niby OK bo zgadza się z posiadanym wyposażeniem (obecnie).
Wydaje mi się, że błąd pojawił się po wymianie "samego" mechanizmu stacyjki, bębenek z kluczykiem ten sam itp.
Wszystko działa w manetkach itd.

Z innych ale może istotnych to wygląda, że brakuje w aucie zmieniarki bo jest błąd komunikacji z czymś czego brak. Pewnie ktoś zdemontował.
Kierownice mam zwykłą. Czy istnieje możliwość by była wcześniej multi? Ale skoro wyłączona w kodowaniu to chyba odpada.

Jakieś sugestie?

P.S. Krzysztof...błąd jednak wraca.

Niech ktoś przeniesie post do działu OII bo mi się działy pomyliły :-)

[krzynol]

a zaznacz, że masz skrzynię automatyczną (blokadę położenia P)

[ArekZegarek]

Jak pech to pech.
Parę dni temu pojawił się taki rodzynek jeszcze:
001025 - Układ recyrkulacji spalin
P0401 - 000 - natężenie przepływu za małe.

Po oględzinach okazało się, że spadł wężyk od podciśnienia. Po skasowaniu błędu ponownie dziś wrócił.
Jutro podjadę gdzie trzeba i sprawdzę Krzysztof z zaznaczeniem skrzyni automatycznej (czemu tak?) i sprawdzę znowu podciśnienia.
Wydaje mi się jednak, że EGR się sypie.

[spacewalker]

wklej cały autoscan z auta a nie znowu będą zgadywać " zakoduj to , zakoduj tamto" ... po psi hu*** ze tak powiem

[ArekZegarek]

Kombinowaliśmy na różne sposoby. Jedyne co się udało jak trzeba to wyłączenie zmieniarki by komputer jej nie szukał i skasowaliśmy błąd EGR.
W przyszłym tygodniu rozbiorę od nowa cały moduł pod kierownicą i organoleptycznie sprawdzę. Ten błąd pojawił się po naprawie stacyjki, wiec tam muszę szukać. Nic w osprzęcie nie zmieniałem,a i wszystko działa, więc może gdzieś coś nie styka jak trzeba.
Ogarnę to dam znać.

[ArekZegarek]

No i sprawa rozwiązana.
Jak komuś z Was przyjdzie wymieniać stacyjkę gdzie trzeba rozwiercać śruby mocujące do kolumny kierowniczej,
koniecznie pamiętajcie o „ sprzątaniu ”.
Mam na myśli rozebranie obudowy modułu umieszczonego pod kierownicą, sprawdzenie wszystkich wtyczek/gniazd i zarazem dokładne czyszczenie.
Dziś ponownie zdemontowałem kierownicę i cały moduł z czujnikiem położenia kierownicy.
Na pierwszy rzut oka nic nie wzbudzało podejrzeń, aż do rozebrania obudowy modułu, który łączy manetki,
czujnik położenia kierownicy i całą resztę elektroniki kierownicy.
Znalazłem tam sporo opiłków i drobnych wiórów pozostałych z rozwiercania śrub. Niektóre znajdowały się między pinami wtyczek gdzie podłącza się złącza manetek itp. Po dokładnym czyszczeniu z dużą ostrożnością złożyłem wszystko sprawdzając każde połączenie dwa razy.
Na koniec podłączenie do VCDS-a, kasowanie błędów i wstrzymanie oddechu…przed ponownym przekręceniem kluczyka.
Błąd na szczęście nie wrócił. Wszytko jak należy. Jak widać drobne opiłki potrafią namieszać w elektronice auta dając całkiem zaskakujące efekty w postaci błędów.

P.S. Kolejna prośba do Moderatora o przeniesienie tematu do OII :-)