Napiecie jakie daje alternator 1.6 BSE. LPG

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • kult0035
    Rider
    • 2011
    • 265
    • Octavia II (1Z3)
    • BSE 1.6 MPI 102 KM

    Napiecie jakie daje alternator 1.6 BSE. LPG

    Witam,

    mam od nowosci O2 z tym silnikiem. Przebieg 186 tys km. Od kilku miesiecy denerwuje mnie napiecie dostarczane przez alternator. Mam do pracy 26km i tyle samo z powrotem. Ostatnio jezdze z voltomierzem we wtyczce zapalniczki. Voltomierz jest OK, porownywalem z miernkiem. Otoz auto po starcie ma okolo 13.9-14.0V. Rzadko kiedy wiecej. W trakcie jazdy po okolo 10-15 minutach napiecie spada do okolo 13.7-13.8V. Na skrzyzowaniu (obroty jalowe) spada wrecz do 13.5V. Troche malo.

    Alternator Bosch 140A. Aku w sumie naladowany, bo auto jezdzi codziennie prawie 2 godziny. Ale do ksiazkowego 14.4V troche brakuje.

    Tez tak macie u Was? Czy moze myslec o wymianie regulatora napiecia w alternatorze?

    Pozdrawiam wszystkich
    Ostatnio edytowany przez kult0035; 16244.
  • Maly745
    Elegance
    • 2014
    • 773
    • Octavia II (1Z3)
    • BSE 1.6 MPI 102 KM

    #2
    Tak ma być, jakby akumulator był słaby to by napięcie było wyższe regulator napięcia tak działa.
    Skoda Octavia II FL
    Motul 8100 X-Cess 5W40, Filtry Knecht, Świece Beru

    https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/2sDZh/

    Komentarz

    • Andrzej.P
      RS
      • 2011
      • 1516
      • Octavia II (1Z3)
      • BSE 1.6 MPI 102 KM

      #3
      Też byłem tym trochę zaskoczony, bo w poprzednim wozie dążyłem do tego (i tak miałem), że na jałowych 14.x z maks obciążeniem i nie było szans, aby spadło.

      W O2 nie mam na stałe podpiętego woltomierza, ale czasem kontrolnie robię pomiary. Zresztą, nic złego się nie dzieje, auto śmiga i aku jest ładowany.
      Skoda Octavia II 1.6 Mint 2008 LPG (@STAG)
      FSO Polonez Caro Plus 1.6 GSi 1999 LPG

      Komentarz

      • kult0035
        Rider
        • 2011
        • 265
        • Octavia II (1Z3)
        • BSE 1.6 MPI 102 KM

        #4
        Dzieki za odpowiedzi. Zatem jak to mowia, bede jezdzil, obserwowal

        A moze ktos jednak ma te 14V+ na jalowych obrotach?

        Komentarz

        • Maly745
          Elegance
          • 2014
          • 773
          • Octavia II (1Z3)
          • BSE 1.6 MPI 102 KM

          #5
          Jak ktoś ma słaby akumulator to do czasu doładowania będzie miał wskazanie 14v, włącz p/mgiełkę ogrzewanie szyby i będziesz miał na jałowym ponad 14V
          Skoda Octavia II FL
          Motul 8100 X-Cess 5W40, Filtry Knecht, Świece Beru

          https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/2sDZh/

          Komentarz

          • kult0035
            Rider
            • 2011
            • 265
            • Octavia II (1Z3)
            • BSE 1.6 MPI 102 KM

            #6
            Zamieszczone przez Maly745 Zobacz wpis
            Jak ktoś ma słaby akumulator to do czasu doładowania będzie miał wskazanie 14v, włącz p/mgiełkę ogrzewanie szyby i będziesz miał na jałowym ponad 14V
            No wlasnie zapomnialem napisac. Jak wlaczylem podgrzewanie tylnej szyby i lusterek to mialem 13.2V. Jak dodatkowo wlaczylem nawiew na 4 bieg (a wczesniej bylo slychac wlaczajacy sie wentylator chlodnicy gdy stalem w korku) to zeszlo do 12.9V.

            Tak, ze chyba pochyle sie nad tym regulatorem napiecia w alternatorze (komplet ze szczotkami).
            Ostatnio edytowany przez kult0035; 16244.

            Komentarz

            • Maly745
              Elegance
              • 2014
              • 773
              • Octavia II (1Z3)
              • BSE 1.6 MPI 102 KM

              #7
              W takim wypadku regulator do wymiany
              Skoda Octavia II FL
              Motul 8100 X-Cess 5W40, Filtry Knecht, Świece Beru

              https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/2sDZh/

              Komentarz

              • kult0035
                Rider
                • 2011
                • 265
                • Octavia II (1Z3)
                • BSE 1.6 MPI 102 KM

                #8
                Tez tak mysle. Jak juz mi sie uda zmienic ( nic pilnego w sumie) to napisze tu czy pomoglo, jak wygladaly szczotki w starym itp.

                Komentarz

                • Przemek_i
                  RS
                  • 2012
                  • 3237
                  • Octavia II combi (1Z5)
                  • AKL 1.6 MPI 101 KM
                  • BSE 1.6 MPI 102 KM

                  #9
                  Zamieszczone przez kult0035 Zobacz wpis
                  Jak juz mi sie uda zmienic ( nic pilnego w sumie) to napisze tu czy pomoglo, jak wygladaly szczotki w starym itp.
                  napisz napisz

                  Kolega naver na pewno będzie bardzo ciekawy rezultatów bo w identycznym wozie ma podobnie jak TY

                  Ja mam dosłownie identyczne auto i przebieg jak Twoje. Na jałowych mam 13.9-14.2V.
                  14,4V jest tylko na zimnym silniku a jak auto się nagrzeje to spada do 14-14.1V - jest to spowodowane zabezpieczeniem termicznym regulatora napięcia.
                  Jeśli będziesz go wymieniał to najpierw popatrz jaki masz. Są 2 identyczne typy VALEO i BOSCH. Jeden daje non stop 14.4V a drugi ma zabezpieczenie termiczne.

                  ​​​​​​​Może Kolega naver powie który jest który bo nie pamiętam.
                  Zamieszczone przez Maly745 Zobacz wpis
                  Tak ma być, jakby akumulator był słaby to by napięcie było wyższe regulator napięcia tak działa.

                  tak to działa ale w autach dzisiejszych generacji najczęściej z systemami Start/Stop- w mojej firmowej miesięcznej O3 własnie tak jest - jak aku mam spadek na odpalenie to ładuje go 13.7-14.4V a jak się naładuje to regulator podaje 12.7-13.2V

                  ...Moje Cappuccino MPi...

                  jest jeszcze Fabia 2 FL 1.2 MPi + LPG
                  sprzedana O1 1.6 MPI AKL + LPG
                  wcześniej Corsa 1.0 12V "WŚCIEKŁY LITR"

                  Komentarz

                  • naver
                    Elegance
                    • 2015
                    • 784
                    • Octavia II (1Z3)
                    • BSE 1.6 MPI 102 KM

                    #10
                    Bosch jest ograniczony, ma duzy zjazd napiecia po czasie.
                    Moje 1.6 MPI BSE

                    Komentarz

                    • yaroslawos
                      Drive
                      • 2017
                      • 85
                      • Octavia II combi (1Z5)
                      • BSE 1.6 MPI 102 KM

                      #11
                      Cześć.
                      Można zamieniać Boscha na Valeo i odwrotnie podczas wymiany ?.

                      Komentarz

                      • Przemek_i
                        RS
                        • 2012
                        • 3237
                        • Octavia II combi (1Z5)
                        • AKL 1.6 MPI 101 KM
                        • BSE 1.6 MPI 102 KM

                        #12
                        Zamieszczone przez yaroslawos Zobacz wpis
                        Można zamieniać Boscha na Valeo i odwrotnie podczas wymiany ?.



                        pewnie można, trzeba by to obejrzeć

                        ...Moje Cappuccino MPi...

                        jest jeszcze Fabia 2 FL 1.2 MPi + LPG
                        sprzedana O1 1.6 MPI AKL + LPG
                        wcześniej Corsa 1.0 12V "WŚCIEKŁY LITR"

                        Komentarz

                        • MsBlondyn
                          Drive
                          • 2019
                          • 70
                          • Octavia II combi (1Z5)
                          • CAYC 1.6 TDI CR 105 KM

                          #13
                          Zmierz ładowanie miernikiem w zapalniczce a potem bezpośrednio na akumulatorze. Różnica może wynosić nawet 0,5V. Pomiar na zapalniczce można traktować jako wskaźnikowy - nie jest dokładny. U mnie na zapalniczce jest 13,8 - 13,9 V. Na klemach akumulatora ok 14,3V.
                          Inną sytuację miałem w Avensisie T22 D-4D z 2001r. Tam Wymyślili sobie ładowanie rzędu 13,9 V max. Przy maksymalnym obciążeniu 13,6 V i nie dało się wycisnąć więcej. W innym egzemplarzu takie same napięcia spotkałem. Akumulator u mnie wytrzymał ponad 5 lat i nowy nabywca auta nadal jeździ na tym samym aku.
                          Ostatnio edytowany przez MsBlondyn; 49837.

                          Komentarz

                          • Przemek_i
                            RS
                            • 2012
                            • 3237
                            • Octavia II combi (1Z5)
                            • AKL 1.6 MPI 101 KM
                            • BSE 1.6 MPI 102 KM

                            #14
                            Zamieszczone przez MsBlondyn Zobacz wpis
                            Różnica może wynosić nawet 0,5V. Pomiar na zapalniczce można traktować jako wskaźnikowy - nie jest dokładny. U mnie na zapalniczce jest 13,8 - 13,9 V. Na klemach akumulatora ok 14,3V.
                            u mnie w zapalniczce i na klemach jest identycznie, sprawdzałem kilka razy, czasem jedyna różnica jaka jest to 0,1V

                            ...Moje Cappuccino MPi...

                            jest jeszcze Fabia 2 FL 1.2 MPi + LPG
                            sprzedana O1 1.6 MPI AKL + LPG
                            wcześniej Corsa 1.0 12V "WŚCIEKŁY LITR"

                            Komentarz

                            • kult0035
                              Rider
                              • 2011
                              • 265
                              • Octavia II (1Z3)
                              • BSE 1.6 MPI 102 KM

                              #15
                              Zatem ja tez zmierzylem u mnie. Roznica okolo 0.1V maxymalnie 0.15V czyli nie taka znow duza. Na razie jezdze i nie kombinuje

                              Komentarz

                              • mroko
                                Rider
                                S_OCP Member
                                • 2006
                                • 659
                                • Octavia II (1Z3)
                                • BSE 1.6 MPI 102 KM

                                #16
                                Witam,
                                mam pytanie do autora tematu czy zmieniałeś może ten regulator i czy pomogło?

                                Mam podobny problem ładowanie na biegu jałowym bez obciążenia 13,6 - 13,7V a pod obciążeniem spada do 12,8V (pomiar na VCDS). Dodatkowo zauważyłem że na biegu jałowym samoczynnie zwiększają się obroty do 830 obr/min.
                                Rozum każdy ma, ale nie każdy go używa.

                                Komentarz

                                • kult0035
                                  Rider
                                  • 2011
                                  • 265
                                  • Octavia II (1Z3)
                                  • BSE 1.6 MPI 102 KM

                                  #17
                                  Nie wymienialem. Czekam az calkiem padnie. Ale na zimnym startuje od okolo 14 V, po jakims czasie zmniejsza sie do zazwyczaj 13,5-13,7. Akumulator jakos to znosi. Czekam az sie calkiem szczotki zuzyja. Przebieg 216kkm.

                                  Komentarz

                                  • mroko
                                    Rider
                                    S_OCP Member
                                    • 2006
                                    • 659
                                    • Octavia II (1Z3)
                                    • BSE 1.6 MPI 102 KM

                                    #18
                                    Ale te wartości które podajesz są pod obciążeniem?

                                    U mnie przebieg 117000 więc trochę wcześnie na szczotki. Ale może po prostu regulator sam w sobie pada.

                                    Zrobiłem teraz pomiary miernikiem na akumulatorze i alternatorze i wyniki różnią się 0,1 - 0,15V.

                                    Na początku jak silnik jest zimny i bez obciążenia napięcie jest 14V ale później spada do 13,7V.
                                    Jak włączę światła i ogrzewanie tylnej szyby napięcie spada do 12,8V i wtedy podnoszą się obroty na 830 i napięcie rośnie do 13,5V.

                                    Alternator mam Valeo.

                                    Jak myślicie to jest wina regulatora czy może być coś innego?
                                    Ostatnio edytowany przez mroko; 978.
                                    Rozum każdy ma, ale nie każdy go używa.

                                    Komentarz

                                    • kult0035
                                      Rider
                                      • 2011
                                      • 265
                                      • Octavia II (1Z3)
                                      • BSE 1.6 MPI 102 KM

                                      #19
                                      Ja mam alternator BOSCH. Napiecia podalem pod zwyklym „codziennym” obciazeniem. Typu swiatla, radio, dmuchawa na 1 lub 2. Ogrzewania tylnej szyby prawie nie uzywam. Ogrzewanie lusterek wlaczam rano, nie ma wplywu na napiecie.

                                      Komentarz

                                      • Przemek_i
                                        RS
                                        • 2012
                                        • 3237
                                        • Octavia II combi (1Z5)
                                        • AKL 1.6 MPI 101 KM
                                        • BSE 1.6 MPI 102 KM

                                        #20
                                        Zamieszczone przez mroko Zobacz wpis
                                        Mam podobny problem ładowanie na biegu jałowym bez obciążenia 13,6 - 13,7V a pod obciążeniem spada do 12,8V (pomiar na VCDS). Dodatkowo zauważyłem że na biegu jałowym samoczynnie zwiększają się obroty do 830 obr/min.
                                        do sprawdzenia masy u Kolegów.

                                        Zerknijcie na kanał MR Akumulator na YT. Jest tam instrukcja jak sprawdzić alternator i ubytki spowodowane lipnym przewodzeniem zaśniedziałych końcówek.

                                        12.8Vpod obciążeniem to lipa. Wygląda jakby padał regulator napięcia aczkolwiek Kolega naver miał podobnie. Macherzy dokładali dodatkowe przewody, wymienili regulator, "kadzili i dawali na msze" a napięcie i tak nie przekraczało 14V. Winna okazała się pęknięta łapa/obudowa od alternatora. Po zespawaniu ładowanie wróciło do normy bo alternator "dostał masy".

                                        ...Moje Cappuccino MPi...

                                        jest jeszcze Fabia 2 FL 1.2 MPi + LPG
                                        sprzedana O1 1.6 MPI AKL + LPG
                                        wcześniej Corsa 1.0 12V "WŚCIEKŁY LITR"

                                        Komentarz

                                        • mroko
                                          Rider
                                          S_OCP Member
                                          • 2006
                                          • 659
                                          • Octavia II (1Z3)
                                          • BSE 1.6 MPI 102 KM

                                          #21
                                          Dzięki za podpowiedź z tą pękniętą obudową na pewno przejrzę dokładnie alternator jak go wyjmę do wymiany regulatora.

                                          Masy sprawdzałem jakieś 3 lata temu jak wymieniałem akumulator i wszystko było ok.

                                          W sumie to zanim jeszcze wyjmę alternator to sprawdzę napięcie między plusem alternatora a jego obudową, teoretycznie jeżeli będzie pęknięta łapa to wartości powinny być wyższe.
                                          Wcześniej to co mierzyłem to przykładałem miernik do plusa alternatora i do łapy silnika.
                                          Rozum każdy ma, ale nie każdy go używa.

                                          Komentarz

                                          • mr11
                                            Classic
                                            • 2014
                                            • 22

                                            #22
                                            Też mam OII 1.6 BSE, przebieg 265 i takie same zachowanie. Ładowanie na zimnym do 14,4V a potem spada. Nawet kiedy jest 14,4v włączenie podczas jazdy, oprócz świateł mijania, ogrzewania tylnej szyby i dmuchawy na max powoduje spadek napięcia. Żeby ustalić, czy tak powinno być trzeba rozważyć ci się dzieje z akumulatorem i jak na to reaguje alternator. Otóż uruchomienie silnika powoduje ubytek energii zgromadzonej w akumulatorze a ponadto postój trwający pewien czas również spowodował pewien ubytek no i oczywiście minimalny pobór energii przez instalację także. Wobec tego tuż po uruchomieniu silnika akumulator jest niedoładowany i rozpoczyna się ładowanie. W czasie ładowania napięcie akumulatora rośnie, jego rezystancja również i spada pobierany prąd. Prawdopodobnie regulator w jakiś sposób, (znany tylko producentowi i może jakimś specjalistom z branży) to wykrywa i gdy pobór prądu przez akumulator spada prawie do zera (co należy rozumieć jako pełne naładowanie - w starych prostownikach oceniano je właśnie po wskazaniach amperomierza), napięcie ładowania zostaje obniżone do wartości wymaganej przez pozostałe odbiorniki (na przykład napięcie dostarczane do żarówek jest programowo ograniczone do wartości 13 v z kawałkiem, dokładnie nie pamiętam). Nie ma sensu aby w instalacji było 14,4V non stop. Fabryczny akumulator po przebiegu 220 tys. km w 3 lata miał istotny ubytek wody tylko w skrajnych celach i nadal powyżej minimum na obudowie, prawdopodobnie właśnie dzięki temu niskiemu napięciu w instalacji (i może jeszcze dodatkowi wapnia, o ile taki dodatek ma, bo na obudowie tego nie podają ale jest z 2011 roku). Nie jestem pewien czy spadek napięcia pod obciążeniem to normalny objaw. Może tak i mimo spadku alternator nadal dostarcza tyle prądu, ile trzeba a może po prostu klęka. Na pewno w tym czasie akumulator nie zostanie doładowany do pełna bo to napięcie jest za niskie (co nie oznacza, że zaraz będziemy mieli awarię akumulatora i że niedoładowanie go na 100% to usterka). Wolałbym żeby napięcie nie spadało, w końcu to 140 Amper i spodziewać się można że tylnej szyby i dmuchawy nawet nie poczuje. Tylko czy wszyscy tak mają?

                                            Trzeba będzie zajrzeć do instrukcji serwisowej, może tam coś jest na ten temat. Moja teoria jest taka, że kiedyś prymitywne regulatory napiecia powodowały lekkie ale stałe gazowanie akumulatorów i ubytek wody, który trzeba było uzupełniać, natomiast dzisiaj mamy regulatory inteligentne które nie gotują elektrolitu, akumulatory w technologii wapniowej która ogranicza ubytek wody do minimum w połączeniu z dużą szczelnością i dlatego ich producenci rezygnują z wyposażania ich w korki dające dostęp do cel (ograniczając przy okazji koszty). I te akumulatory niejednokrotnie wytrzymują powyżej 5 lat bez zaglądania do nich.

                                            Komentarz

                                            • michumal
                                              Ambiente
                                              • 2017
                                              • 142
                                              • Octavia II (1Z3)
                                              • BSE 1.6 MPI 102 KM

                                              #23
                                              Jeśli mogę wtrącić swoje trzy grosze...
                                              Z fizyki wychodzi jedna zależność: gdy natężenie prądu wzrasta, napięcie spada i na odwrót. Według mojej wiedzy, napięcie na akumulatorze w trakcie pracy silnika powinno wynosić powyżej 14V, bez obciążenia. Jeżeli włączymy kolejne odbiorniki, światła, ogrzewanie szyby, dmuchawa... napięcie na akumulatorze powinno nieznacznie spaść, jednak regulator powinien to korygować, przy maksymalnie wszystkich odbiornikach, napięcie na akumulatorze powinno być około 13,5V. To oczywiście przy sprawnym akumulatorze. I tu właściwie jest trochę odpowiedź. Sprawny akumulator. Jeżeli akumulator sam w sobie jest już zużyty/stary/uszkodzony (np jakaś cela nie trzyma), to napięcie na tymże akumulatorze będzie siłą rzeczy niższe niż to 14,4 nawet bez obciążenia, gdyż sam akumulator będzie pobierał wyższy prąd, staje się on dodatkowym odbiornikiem, gdyż w zasadzie akumulator służy tylko do rozruchu, potem jest jednym z odbiorników prądu, po odpaleniu silnika cała elektryka "wisi" na alternatorze. Jeżeli aku się doładuje, to potem pobiera już minimalny lub żaden prąd, jeżeli jest uszkodzony/stary, to pobiera cały czas prąd od alternatora.
                                              Aby sprawdzić, czy to czasem nie akumulator jest źródłem problemu, najłatwiej zrobić szybką podmiankę aku z kolegą i zobaczyć jak się sprawy z napięciem mają na innym akumulatorze.

                                              O, taką grafikę znalazłem:
                                              kurs_elektroniki_analogia_wodna_napiecie.png
                                              Napięcie, to różnica poziomów U [V], natężenie prądu I [A], to to, co przepływa przez tamę, im większy strumień (natężenie prądu) przepływa, tym napięcie bardziej spada. Alternator w tym przykładzie, to dopływ rzeki do jeziora przed tamą. A przepływająca woda przez tamę robi nam robotę, np. grzanie foteli...


                                              A tak na marginesie, czy któryś z szanownych kolegów się orientuje, czy w mojej 1,6 BSE LPG mogę bezboleśnie wymienić alternator z 90 na 140A np taki 03C903023A?? Chcę dołożyć grzałkę elektryczną i mój 90A na pewno tego nie uciągnie.
                                              Ostatnio edytowany przez michumal; 45250.

                                              Komentarz

                                              Pracuję...