Rozładowany akumulator, szyby, ładowanie, wymiana, jaki typ?
Zamieszczone przez Paddington
Zamieszczone przez LUKI
Paddington, nawet się nie zastanawiaj 1.8tsi
naprawdę będziesz zadowolony
często mam możliwość jeżdżenia właśnie po Wawie albo diesel albo pb i bez zastanowienia brałbym tsi
jak chcesz może uda się załatwić jazdę testową w aso
Dzięki za opinię. Chętnie skorzystam z jazdy próbnej. Powiedz tylko gdzie w W-wie jest 1.8 TSI DSG 4x4 bo taki porównuję z TDI 2.0 DSG w tym wątku i taki mam problem z wyborem.
I jeszcze byłbym wdzięczny za opisanie Twoich wrażeń z jazdy po W-wie
Ja przed kupnem jeździłem demówką 1.8 4x4 z salonu na Al. Jerozolimskich. Czekałem na jazdę ponad dwa tygodnie i miałem na nią tylko godzinę bo jakiś dzinnikarz brał auto "do testów" na weekend. To była Octavia prawie na full wypasie.
U mnie narazie pali 10l po mieście ale dopiero silnik się dociera i ja uczę się jeździć benzyną w automacie po 7 latach uzytkowania ON.
Rozładowany akumulator, szyby, ładowanie, wymiana, jaki typ?
Witam
Z uwagi na rzadkie użytkowanie (korzystam z auta prywatnego raz na dwa tygodnie) i wiek mojego akumulatora (9 lat) odmówił on współpracy. Z uwagi na to, że obawiam się ewentualnych problemów z elektroniką w samochodzie mam kilka pytań.
1. Czy fakt, że nie można opuścić szyb a np, działają światła i radio jest normalnym objawem przy uszkodzonym akumulatorze ?
2. Czy można ładować akumulator przy podłączonych klemach ?
3. Czego należy się spodziewać po odłączeniu akumulatora, Naczytałem się o zablokowanym radiu, problemach z centralnym zamkiem i szybami ?
4. Jaki akumulator najlepiej dobrać (jaka fima, jaki model), obecnie ten co padł to jest CZ AKUMA 72Ah 640 ?
5. Ewentualne inne problemy z funkcjonowaniem samochodu.
Samochód o którym mówimy to: Skoda Octavia II 1.6MPI (BGU) ELEGANCE XII-2004, przebieg 113.000km
Fanky, zacznijmy od tego, że skoro mowa o O2, to nie w dziale O1 ale tym się już ktoś z modów zajmie sorry, że nie po kolei, ale:
4. Na forum jest temat o akumulatorach -> szukajka: jaki akumulator
2. Tak, można
1. Widocznie aku jest tak słaby, że komputer odłącza poszczególne odbiorniki. Jak z ładowaniem?
Co do reszty się nie wypowiem, bo nie chcę wymyślać.
Dziękuję bardzo za odpowiedzi, no nic zostawiam prostownik na noc na małym prądzie ok. 5A i zobaczymy co będzie jutro, teraz póki co tylko "terkoce" przy próbie uruchomienia i przygasają kontrolki.
Wolałem zapytać, poprzednio miałem Citroena i tam jak mi padł akumulator to przy próbie uruchomienia uszkodził się wskaźnik paliwa, obrotomierz i wskaźnik przebiegu km, więc musiałem dodatkowo wymienić licznik, stąd pytaniem gdyż mam złe doświadczenia z usterkami związanymi z prądem.
Tak, Tak , jutro już śmigam po nowy akumulator, jednak jakoś się muszę wykaraskać z garażu, a niestety jest to garaż podziemny więc jest "pod górkę" . Liczę, że jakoś się uda uruchomić skodzinkę. Muszę przyznać, że i tak jestem pod wrażeniem, ten AKU jest chyba fabryczny !!!!! więc naprawdę długo wytrzymał. Przy moich średnich 13tyś km/rok to tylko dobrze o nim świadczy.
A więc skończyło się tak, 16h ładowania AKUMY nie przyniosło żadnego efektu, skodzinka tylko szybciej terkotała przy próbie odpalenia. Kupiłem więc BOSCH Silver S5 77Ah i wystartowała od razu.
Problemy jakie się pojawiły
1. Zapieczona klema na "-" 50 minut delikatnej walki mini brzeszczotem z śrubą kontrującą.
2. Po wymianie akumulatora świeciły się kontrolki:
- Wspomagania (wspomaganie działało)
- ESP
- czujniki ciśnienia w kołach
- na MFD wyświetlał się komunikat "AIRBAG FAILURE"
Wszystko minęło po przejechaniu ok. 10km
Radio nie wymagało wprowadzenia kodu !!!, wszystkie ustawienia MFD (ostrzeżenie o oponach zimowych, ustawienia świateł i podświetlenia), czujnik deszczu, ściemnianie lusterka, etc działało OK.
Szyby też domykają się prawidłowo we wszystkich czterech oknach.
Tak tak, czuć w Skodzie powiew niemieckiej technologii :-)
Ogólnie to też mam pozytywne odczucia, dobrze się to autko sprawdza na długich wypadach. Ja z racji przebiegów ok. 15tyś km/rok wybrałem benzynę i nie żałuję. Średnio za ostatnie 30tyś km wyszło mi 7,2ltr/100km a na trasie zużywam 5,9ltr/100km przy prędkości 95-105km/h. Uważam to za niezły wynik jak na tej klasy i wielkości samochód. Eksploatacyjnie też jest tanio (klocki, filtry, etc).
No i pierwszy raz w życiu spotkałem w aucie akumulator który wytrzymał 9 lat uzytkowania !!!
Co ok. 3, 4 miesiące doładowuję akumulator 44 Ah Varty (6 lat, jazda na krótkich odcinkach) raczej profilaktycznie. Kilka razy zdarzyło się jednak, że auta nie uruchomiłem bez podładowania aku - słychać było tylko terkotanie. Żadnego ostrzeżenia w postaci powolnego kręcenia rozrusznikiem tylko od razu terkotanie.
Czy to oznaka końca aku ?, co wywołuje owe terkotanie (przekażnik?) ?, czy jest w aucie jakaś sygnalizacja (ostrzeżenie) spadku napięcia na aku?
Dzięki za uświadomienie.
Zima będzie testem dla tego akumulatora. We wrześniu 2014 r. aku był podłączany do testera obciążeniowego z wynikiem - akumulator dobry, napięcie - 12,62 V, prąd rozruchowy - 432 A EN (znamionowy 360 A EN), test ładowania - OK - 14,18 V, test rozrusznika - normalne - 10,91 V. Dzień wcześniej aku był ładowany na full i po tym auto krótko jeździło w mieście (w tym dojazd na test).
Zastanawia tylko skąd wg testu dużo wyższy prąd rozruchowy aku w stosunku do znamionowego na etykiecie ?
Komentarz