[O2] o2 1.9 tdi bxe złe odpalanie- FILMIK
Zwiń
X
-
[O2] o2 1.9 tdi bxe złe odpalanie- FILMIK
witajcie!
Od ponad 3 miesięcy mam skodzinę, kupiłem ją w nowy rok więc w ziąb i od razu źle odpalała następnego dnia.w mrozy zdarzało się że trzeba było kręcić nawet z 10- 15 sekund, co spowodowało po kilkunastu dniach rozładowanie akumulatora- jako że aku był stary (od nowości) a skoda to połowa 2007, kupiłem mu nową centrę, nowe świece, nowy filtr paliwa, pompa paliwa sprawdzona- podobno sprawna. Skodzina odpala źle anwet przy dodatnich temperaturach (na filmiku jest tylko pół stopnia na plusie, ale to przez to że stała w cieniu, tego dnia było około 5 stopni...)
tu macie filmik- widać jak się zawiesza na połowie obrotów potrzebnych do pracy i walczy...
dałem mechanikowi dwa razy- mechanik mi odpowiada że "jemu zapalił od pierwszego"- mi też zapala "od pierwieszego" tylko ten pierwszy trwa za długo i zdecydowanie jest coś nei tak. paliwo lane tylko drogie na dobrych stacjach (za każdym razem jest tak samo, a że tankuje na różnych stacjach to paliwo tu nie ma żadnego znaczenia)
pomóżcie koledzy, bo znowu musze zostawić skodzinę mechanikowi, a bez samochodu to jak bez ręki...mercedes beczka- na zawsze w mojej pamięci
-
-
no jak mówie że sprawdzone to błędów nie ma więc to mozna wykluczyć
poprzedni właściciel zaklina się że za jego kadencji czegoś takiego nie było, a że ja odebrałem auto bezpośrednio po rozrządzie to on nie wie jak to odpala... jednak- rozrząd powtarzam sprawdzony założony dobrze, kąt wytrysku też, czy istenieje możliwość że rozrusznik nie dokręca? tulejki rozrusznika? chciałbym nadmienić że auto ma teraz 215 tys przebiegumercedes beczka- na zawsze w mojej pamięci
Komentarz
-
-
a czujnik położenia wałka rozrządu- czytam w innym temacie... że to też przez to długo odpala...
jak odpale rano, to potem nawet jak z pracy wychodze po paru godzinach to od pyknięcia...
a jak postoi ze dwa, trzy dni, ludzie tragedia... jakby sie paliwo cofało????
powiem tak- octavie uważałem za dobry bezawaryjny samochód- ojciec taki ma 4 lata i jak dotąd praktycznie NIC- klocki, tarcze, olej i jedzie. a ja się mocno zniechęciłem do tej skodziny, pómóżta koledzy, w najbliższe dni wsiadam znowu do mojej beczki z 79 (moge sie założyć o browara że po miesiącu stania odpali od pierwszego...) a nowa skoda... nie zapali tylko męczy... ehhh
help!mercedes beczka- na zawsze w mojej pamięci
Komentarz
-
-
Niedawno - po wymianie rozrządu miałem również problemy z odpalaniem.
Okazało się, że miałem do wymiany czujnik położenia wałka rozrządu. Nie wiem czy to cokolwiek pomoże bo silnik mam trochę inny i nie wiem czy takie coś u ciebie siedzi. No ale jak robekcool napisał- podstawa to podłączyć VAG'a i odczytać błędy
Komentarz
-
-
chlip
panowie beczka sprzedana- ale cieszy moje serce to że kupili ją ludzie w celu odrestaurowania i sprzedania na granice... będzie cieszyć czyjeś oko.
co do skody- wczoraj zostawiłem ją u mechanika- wykrył pęknięty przewód paliwa przy pompie- jak dla mnie to raczej wszystko pasuje. jutro zobaczymy jak odpali. koszt naprawy (razez ze spryskiwaczem tylniej szyby- zepsył się jak się dowowiedziałem później zapchał) całe 30zł- więc z pocałowaniem w ręke. jak skoda będzie dobrze po tym odpalać to jutro jade ze zgrzewką piwa do tego mechanika. długo dochodziliśmy do tego co to może być, mam nadzieje że trafił....
pozdr
[ Dodano: Czw 08 Kwi, 10 00:30 ]
no i jednak reaktywacja tematu- po skróceniu przewodu (bo na końcówce pękł) auto odpala zdecydowanie lepiej, jednak czuje że przy tych 500 obratach coś dusi go, dziś np ze 2, 3 sekundy na tych 500 walczył- a mamy przecież 13 stopni temperature więc szaleństwo jakieś
na komputerze nie ma będów- może inne pomysły? może wszystkie przewody paliwowe powymieniać? może gdzieś te przewody zasysają powietrze?mercedes beczka- na zawsze w mojej pamięci
Komentarz
-
Komentarz