Witam wszystkich forumowiczów.
Pisze do Was bo być może ktoś z Was miał podobny problem.
Za wszystkie pomysły z góry dziękuję.
Dane auta:
SKODA OCTAVIA 2 (2005 rok) 1Z3
Silnik: 1.9tdi BJB
Skrzynia manualna: 5 stopniowa
Moja octavka stoi już drugi miesiąc.Mechanik rozłożył ręce.Nie ma już pomysłów co może być.
Opiszę Wam mój problem.
W styczniu przy minusowych temperaturach jadąc już jakieś 45 minut samochodem, nagle auto "zaczknęło się" (czyli na chwilę szarpnęło) i pojechało dalej.W tym czasie zaświeciła się na chwilę kontrolka od świec żarowych i zgasła.Auto cały czas jechało i pracowało poprawnie.Zanim wysiadłem z auta pracowało ono jakąś minutę na luzie żeby wystudzić turbinę.Silnik pracował równo i poprawnie.
Zgasiłem auto, wróciłem po 10 minutach i auto już nie odpaliło do dzisiaj
1. Wszystkie kontrolki działają popranie.
2. VCDS - nie pokazuje żadnych błędów ( odłączałem czujniki żeby sprawdzić czy komp pokaże błędy - pokazywał).
3. Rozrusznik kręci poprawnie.
4. Wymieniona pompa paliwa i VACUM ( nie wiem jakie wartości w MPa powinny być - może ktoś podpowie) - przy odpalaniu pompa paliwa podaje ciśnienie, pompa vacum też.
5. Odpalałem na innym paliwie - nic.
6. Posprawdzane inne czujniki/przekaźniki.Wszystko OK.
7. Nie wykręcałem pompowtryskiwaczy.
a) jak sprawdzić napięcie na nich ( czy ktoś wie jakie wartości napięcia i natężenia oraz opór powinien być na nich?)
b)
c) przy przekreceniu stacyjki (nie uruchamiając rozrusznika) wartość VCDS w grupe 18 (128) tak jakby nie mógł ustalić wartości)
8. Filtr paliwa wymieniony (na czas testów wyjęty) - nic to samo nie dopala.
9. Zdjęte wężyki przed filtrem ( paliwo pompuje podczas odpalania)
10.Pompa VACUM - podaje paliwo
11. EGR - OK
12. Wymienione ECU - to samo - nie dopala
13. Dodam że auto pali na PLAKU (sprawdzony również rozrząd - wszystko OK)
Czy ktoś z Was ma jakiś pomysł?
P.s.Czy przyczyną może być stacyjka/kostka - mimo że kontrolki na desce świecą i rozrusznik kręci?
Z góry dziękuję za każdą odpowied
Pisze do Was bo być może ktoś z Was miał podobny problem.
Za wszystkie pomysły z góry dziękuję.
Dane auta:
SKODA OCTAVIA 2 (2005 rok) 1Z3
Silnik: 1.9tdi BJB
Skrzynia manualna: 5 stopniowa
Moja octavka stoi już drugi miesiąc.Mechanik rozłożył ręce.Nie ma już pomysłów co może być.
Opiszę Wam mój problem.
W styczniu przy minusowych temperaturach jadąc już jakieś 45 minut samochodem, nagle auto "zaczknęło się" (czyli na chwilę szarpnęło) i pojechało dalej.W tym czasie zaświeciła się na chwilę kontrolka od świec żarowych i zgasła.Auto cały czas jechało i pracowało poprawnie.Zanim wysiadłem z auta pracowało ono jakąś minutę na luzie żeby wystudzić turbinę.Silnik pracował równo i poprawnie.
Zgasiłem auto, wróciłem po 10 minutach i auto już nie odpaliło do dzisiaj
1. Wszystkie kontrolki działają popranie.
2. VCDS - nie pokazuje żadnych błędów ( odłączałem czujniki żeby sprawdzić czy komp pokaże błędy - pokazywał).
3. Rozrusznik kręci poprawnie.
4. Wymieniona pompa paliwa i VACUM ( nie wiem jakie wartości w MPa powinny być - może ktoś podpowie) - przy odpalaniu pompa paliwa podaje ciśnienie, pompa vacum też.
5. Odpalałem na innym paliwie - nic.
6. Posprawdzane inne czujniki/przekaźniki.Wszystko OK.
7. Nie wykręcałem pompowtryskiwaczy.
a) jak sprawdzić napięcie na nich ( czy ktoś wie jakie wartości napięcia i natężenia oraz opór powinien być na nich?)
b)
c) przy przekreceniu stacyjki (nie uruchamiając rozrusznika) wartość VCDS w grupe 18 (128) tak jakby nie mógł ustalić wartości)
8. Filtr paliwa wymieniony (na czas testów wyjęty) - nic to samo nie dopala.
9. Zdjęte wężyki przed filtrem ( paliwo pompuje podczas odpalania)
10.Pompa VACUM - podaje paliwo
11. EGR - OK
12. Wymienione ECU - to samo - nie dopala
13. Dodam że auto pali na PLAKU (sprawdzony również rozrząd - wszystko OK)
Czy ktoś z Was ma jakiś pomysł?
P.s.Czy przyczyną może być stacyjka/kostka - mimo że kontrolki na desce świecą i rozrusznik kręci?
Z góry dziękuję za każdą odpowied
Komentarz