Dzień dobry
Pacjent to Octavia II rocznik 2006 z silnikiem 2.0 TDI 16V (BKD), przebieg 460 tys km. Samochód w sobotę bez żadnych niepokojących objawów zaparkowałem przed blokiem i dziś rano nie był w stanie odpalić. Rozrusznik kręci jak szalony, na VCDS brak jakichkolwiek błędów, VCDS pokazuje obroty silnika przy kręceniu rozrusznikiem. Brak jakichkowiek urządzeń odcinających zapłon, oprócz standardu - immobilisera. Wykluczam go ponieważ myślę, że silnik powinien na chwilę zapalić i zgasnąć. Pompkę w baku słychać, ewidentnie tłoczy paliwo po uruchomieniu zapłonu. Bak w połowie pełny.
Auto kupiłem około pół roku temu i świeżo po zakupie otrzymał podstawowy serwis, czyli komplet filtrów (w tym paliwa) i olej. Wymieniłem w nim również pompę tandem na taką z samochodu z mniejszym przebiegiem (problemy z odpalaniem na starej), ale od wymiany silnik pracował wzorowo a dziś rano taka niespodzianka.
Co mogę jeszcze sprawdzić? Przychodzi mi do głowy klapa gasząca. Doradzicie?
Pacjent to Octavia II rocznik 2006 z silnikiem 2.0 TDI 16V (BKD), przebieg 460 tys km. Samochód w sobotę bez żadnych niepokojących objawów zaparkowałem przed blokiem i dziś rano nie był w stanie odpalić. Rozrusznik kręci jak szalony, na VCDS brak jakichkolwiek błędów, VCDS pokazuje obroty silnika przy kręceniu rozrusznikiem. Brak jakichkowiek urządzeń odcinających zapłon, oprócz standardu - immobilisera. Wykluczam go ponieważ myślę, że silnik powinien na chwilę zapalić i zgasnąć. Pompkę w baku słychać, ewidentnie tłoczy paliwo po uruchomieniu zapłonu. Bak w połowie pełny.
Auto kupiłem około pół roku temu i świeżo po zakupie otrzymał podstawowy serwis, czyli komplet filtrów (w tym paliwa) i olej. Wymieniłem w nim również pompę tandem na taką z samochodu z mniejszym przebiegiem (problemy z odpalaniem na starej), ale od wymiany silnik pracował wzorowo a dziś rano taka niespodzianka.
Co mogę jeszcze sprawdzić? Przychodzi mi do głowy klapa gasząca. Doradzicie?
Komentarz