Witam,
Octavia 2 FL z silnikiem 1.6 MPI o przebiegu 206 tyś z założoną od nowości instalacją gazową landi renzo. Do tej pory chodziła bez zarzutu. Natomiast ostatnio (od jakichś 2 tyś km) z rzadka pojawia się problem z odpalaniem. Wygląda to w ten sposób, że silnik zaskoczy na sekundę, zgaśnie, i potem trzeba powachlować pedałem gazu aby uruchomić ponownie. Jak zaskoczy za drugim kręceniem, nic więcej się z silnikiem nie dzieje. Zgaszę silnik i potem odpalam bez problemu. Objaw tylko podczas odpalania, ciężko wyłapać czy ma związek z jazdą na gazie.
Świece zapłonowe nowe (wymienione bez związku z tym problemem - miały ponad 60tyś km przelatane).
Brak kodów błędów.
Boję się że to już wtryski się zapiekają, natomiast nie wiem czy zapiekające się wtryski dawałyby taki nieregularny objaw.
Wszelkie porady co sprawdzić, gdzie zajrzeć - mile widziane.
Octavia 2 FL z silnikiem 1.6 MPI o przebiegu 206 tyś z założoną od nowości instalacją gazową landi renzo. Do tej pory chodziła bez zarzutu. Natomiast ostatnio (od jakichś 2 tyś km) z rzadka pojawia się problem z odpalaniem. Wygląda to w ten sposób, że silnik zaskoczy na sekundę, zgaśnie, i potem trzeba powachlować pedałem gazu aby uruchomić ponownie. Jak zaskoczy za drugim kręceniem, nic więcej się z silnikiem nie dzieje. Zgaszę silnik i potem odpalam bez problemu. Objaw tylko podczas odpalania, ciężko wyłapać czy ma związek z jazdą na gazie.
Świece zapłonowe nowe (wymienione bez związku z tym problemem - miały ponad 60tyś km przelatane).
Brak kodów błędów.
Boję się że to już wtryski się zapiekają, natomiast nie wiem czy zapiekające się wtryski dawałyby taki nieregularny objaw.
Wszelkie porady co sprawdzić, gdzie zajrzeć - mile widziane.
Komentarz