Witam Serdecznie.
Dzisiejszego dnia żona dzwoniła do mnie że w samochodzie zaczęła mrugać kontrolka świec żarowych podczas jazdy oraz świeci się check Engine a samochód nie wchodzi na obroty i nie ma mocy. Trzy dni temu sytuacja że świecami była niby podobno mrugała kontrolka a gdy wracała z pracy zapaliła się kontrolka usterki tylnego światła stopu a kontrolka świec zgasła aż do dziś. Niestety kodu błędu nie mogę podać bo jestem prawie 2000 km od żony, a kobieta musi dojeżdżać do pracy. Pytanie brzmi czy może jeździć samochodem w takim stanie i czy podejrzewacie Państwo co mogło się sypnąć. Samochód to skoda Octavia 2 FL z 2012 roku z przebiegiem ok 160 000 z DSG.
Na wizytę w serwisie samochód musi czekać do 5 października.
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Dzisiejszego dnia żona dzwoniła do mnie że w samochodzie zaczęła mrugać kontrolka świec żarowych podczas jazdy oraz świeci się check Engine a samochód nie wchodzi na obroty i nie ma mocy. Trzy dni temu sytuacja że świecami była niby podobno mrugała kontrolka a gdy wracała z pracy zapaliła się kontrolka usterki tylnego światła stopu a kontrolka świec zgasła aż do dziś. Niestety kodu błędu nie mogę podać bo jestem prawie 2000 km od żony, a kobieta musi dojeżdżać do pracy. Pytanie brzmi czy może jeździć samochodem w takim stanie i czy podejrzewacie Państwo co mogło się sypnąć. Samochód to skoda Octavia 2 FL z 2012 roku z przebiegiem ok 160 000 z DSG.
Na wizytę w serwisie samochód musi czekać do 5 października.
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Komentarz